Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Blanka2009

Dla nowoczesnych mam :)

Polecane posty

Topik stworzyłam z myślą o nowoczesnych matkach, matkom polkom mówię dowidzenia. Zapraszam do spólnych pogaduszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć :) A co według Ciebie znaczy "nowoczesna matka" ? Bo nie wiem czy się kwalifikuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chociażby takie karmienie, nowoczesne to dla mnie butelka a nie pierś do roku i dłużej. Nie wyparzanie co chwilę butelek, zostawianie dziecka z nianią. I takich przykładów tysiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E tam, karmienie to dla mnie indwidualna sprawa każdej kobiety, więc dla mnie to bez różnicy, czy ktoś karmi piersią czy butelką.... ale zgadzam się co do dmuchania i chuchania na dziecko, w sensie wyparzanie wszystkigo :) W życiu niczego nie wyparzałąm i moje dziecko ma się dobrze. Co do niani to też tego problemu nie mam bo prowadzę z mężem firmę w domu więc mam czas dla dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli dopisujesz się do topiku i zostajesz? :) Co do karmienia to okey sprawa indywidualna ale nie jak na placu zabaw takie chodzące dziecko podchodzi do matki a matka zaczyna karmić przy innych... rozumiem maleństwo ale nie chodzące dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agata - zapraszam :) możesz zostać na topiku, chętnie doradzę Ci jeżeli czegoś nie będziesz wiedziała. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To moze zrobimy tabelkę? Nick................Wiek.............Skąd............Dzieci..........Wiek Blanka2009........23...............Poznań.........Blanka...........rok Dopiszcie się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E, no mogę zostać :) Sama nie wiem, ciężko mi ocenic, czy jestem nowoczesną matką. Zajrzałam tu, bo widzę temat, a zawsze mi się wydawało, że właśnie jestem nowoczesna :) No ale zobaczymy w praniu. Ja przyznam, że karmiłam piersią, do 9. miesiąca ale TYLKO i wyłącznie w mojej sypialni. Dziecko było tak nauczone, że jak chce jeść to tylko tam, nie gdzieś przy kimkolwiek. W sumie chciałam karmić króciej, ale ciężko było małego oduczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc;);) jezeli moge to tez sie dopisze;) cod o butelek wyparzalam tylko przez pierwsze dwa tygodnie, poznej stwierdzilam ze moje dziecko musi sie troszke zaprzyjaznic z otaczajacym go swiatem i bakteriami;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick................Wiek.............Skąd............Dzie ci..........Wiek Blanka2009........23...............Poznań.........Blanka ...........rok TakToJa...........23................Zabrze.........Aleks..............1,5 R

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick................Wiek.............Skąd............Dzie ci..........Wiek Blanka2009........23...............Poznań.........Blanka ...........rok TakToJa...........23................Zabrze.........Aleks. .............1,5 R Jateztutajjestem....26...........Mrągowo........Aleks................5m-cy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie karmienie jest sprawa indywidualna ale tak do 6 msc potem dziecko zaczyna raczkować biegac nierozumiem jak kobiety moga karmić cyckiem 2 lata czy 3?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick................Wiek.............Skąd............Dzie ci..........Wiek Blanka2009........23...............Poznań.........Blanka ...........rok TakToJa...........23................Zabrze.........Aleks. .............1,5 R Agata_bbb.........20...............RZeszów.......Synek/?...33 tc w brzuszku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blanka moj synek ma dokaldnie 5 m-cy i tydzien;) jest bardzo pogodnym malym chlopcem, od kad skonczyl miesiac jest karmiony mlekeim modyfikowanym...od miesiaca rozszerzam mu diete i chyba bardzo mu sie to spodobalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam,przedewszystkim nowoczesna,to taka nie uzalajaca sie nad dzieckiem kwoka:))kobieta zadbana,majaca czas dla meza i siebie.Co prawda sama zostane mama dopiero za 6 tygodni,ale juz teraz wiem ze nie mozna sie tak cackac z dzieckiem.Mam zamiar karmic piersia ale to z wlasnej wygody i ekonomii niz przymusu,skoro natura dala nam cycki ktore po ciazy mleko daja to po co tego nie wykorzystywać:)) Pampersy-jak najbardziej,a nie tetry,jak mi mamuska moja mowi,ze jak ona bedzie z mala w domu siedziec to wlozy ja w tetry...przeciez tetra jak nie jest po kazdym siusiu zmianiana to odparzenie gotowe. Moim zdaniem przy dziecku trzeba miec glowe na karku,ja nie prasuje ubranek dla malej....bo nie lubie,a poza tym nie mozna wyjalawiac otoczenia dziecka.Smoczek wyparzyc,ale przed pierwszym uzyciem,by sie zapachu chemii i fabryki pozbyc,bo nawet dla mnie nie jest on przyjemny. Najgorsze jest przekonanie,ze dziecko trzeba niankac,na raczkach ciagle nosic....nieprawda,od malego trzeba zapewnic dziecku i sobie prywatnosc i niezaleznosc,niczym dobrym nie jest ciagle trzymanie malucha na rekach i na oku....pozniej nawet samo bawic takie male sie nie potrafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwóch Aleksów mamy :) Agata - ja też tego nie rozumiem, czy kobietom to przynosi jakieś przyjemności? bo dla mnie to nieestetycznie karmic takie duże dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój syn jest fajnym dzieckiem. Rzadko miewa złe dni, kiedy marudzi.... ogólnie jest strasznie pogodny. Nie mówi jeszcze zbyt wiele, chodzić zaczął gdy skończył roczek, chory był póki co dwa razy - raz trzydniówka i drugi raz katar, pozatym odpukać jest ok. Śpi w swoim łóżku, sam zasypia, nie ma z nim większych problemów. No może trochę mało je :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No - mój to właściwie Aleksander jest :) Co do smoczka to nigdy go nie miał. Tetry też na tyłku nie miał ani razu :) Co do tego, że matka ma być przedewszystki kobietą i nie spocząć na dziecku, lecz również dbać o siebie to się zgadzam. Ja miałam taki okres do dwóch tygodni po porodzie, że dbać mi się o siebie nie chciało. Ale po dwóch tygodniach mi przeszło i znów wróciłam do formy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pewnie:))juz krotko po tescie zdecydowalismy:))dla chlopca mialo byc adam a dla dziewczynki zosia,agnieszka,alicja ,agata....no i zostala agata,bo maz nie chcial zosi:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja tetry nigdy nie miała, ale ze smoczka korzysta do dzisiaj, do spania tylko. Ja na porodówce pierwsze co powiedziałam, to że muszę iść umyć włosy bo wyglądam okropnie :P Oczywiście najpierw nacieszyłam się córcią. No i poród bez meża..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka nawet fajnie :) oryginalnie bo nie znam żadnej małej Agatki :) Dla chłopca fajne jest Fabian :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny,a zobaczcie na swiat zwierzat,tam samice sie nie cackaja z mlodymi,naturalna selekcja itp moze do ludzi sie nie odnosi,ale chodzi o opieke samic.Sprawuja ja do pewnego czasu i w pewien okreslony sposob,pozniej radzcie sobie sami.Draznia mnie matki kwoki,chuchajace na dzieci...mam przyklad mojej siostry,jak przyjezdza zamyka okna bo maly przeciagu dostanie a ja kur****umieram bo mi duszno juz jak jasna cholera a z reszta ja lubie swieze powietrze i wcale sie nie dziwie ze maly nawet jak jest cieplo ma katar i jest przeziebiony srednio co 1-2 miesiace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jestem jakas inna i dla chlopca podoba mi sie alojzy-ali,alos,ale nie dalabym tak dziecku na imie,bo by cierpialo w szkole po prostu,wiem to,bo ja tez cierpialam z powodu imienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja małą zawsze wietrzyłam, urodziła się we wakacje, upały to cały czas okno na szeroko, wózek w ogrodzie i spała. Nie chorowała naszczęście ani razu jeszcze. Tak samo jak się przewróci nie lecę i nie rozczulam się. Mała teraz jak sie wywróci popatrzy na mnie, jak się uśmiechnę Ona zaczyna się śmiać wstaje i idzie dalej. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a wy karmiłyscie piersia? lub macie zamiar karmić? bo ja na 90 % chyba nie bede karmić pierisa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×