Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

czekajac na cud

Zioła ks. Sroki na owulacje

Polecane posty

Hej dziewczynki. Ja jestem po zabiegu laparoskopii, histeroskopii, wielu badaniach i w marcu zdecydowaliśmy się na IVF - nie udało się. Mąż też ma problemy. U mnie w sumie nie wiadomo co jest nie tak, żaden lekarz nie określił co mi jest. Myślimy o adopcji, ale ostatnio zaczęłam sporo czytać o ziółkach...może i mi pomogą. Trzy lata temu udało mi się zajść w ciążę naturalnie ale niestety poroniłam w 7 tygodniu. jak myslicie porywać się na te ziółka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinka25
Witam. Czytam wasze posty i troche sie podnioslam na duchu. U mnie rozwniez nie stwierdzono owulacji. Mam nadzieje, ze te ziola pomoga. Mam pytanie i zarazem prosbe. Czy mozecie podac jakies link gdzie kupowalyscie ziola? Lub moze ktoras z was ma odsprzedac;) Lub moze podac sklad ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadiuśka
Ja sporządziłam mieszankę sama kilka dni temu. Skład następujący: Ziele Lebiodki 50 g Koszyczek Rumianku Pospolitego 50 g Ziele macierzanki 50 g Liść pokrzywy 50 g Ziele dziurawca 50 g Ziele Rdestu ptasiego 50 g Kwiat Nagietka 20 g Ziele Nostrzyka 25 g Wszystkie zioła kupiłam w sklepie zielarskim. Koszt około 30 zł. Bardzo dużo tego wyszło :) Jedną łyżkę stołową zalewam wrzątkiem i piję raz dziennie, zazwyczaj wieczorem. Jeśli chodzi o smak to dla mnie super:) Nie używam cukru ale myślę, że jeśli ktoś nie lubi na gorzko to może dodać miodu. Za mną 4 cykle bez pozytywnych rezultatów. Mam nadzieję, że tym razem się uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadiuśka
Dodam jeszcze, że zaparzamy ziółka przez 30 minut pod przykryciem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja staralam sie o dziecko rok... pilam ziola bodajze klimuszki, kupilam skladniki w sklepie zielarskim wymieszalam odpowiednie proporcje i pilam je od 1 dnia miesiaczku przez dwa tygodnie tylko jeden raz.. dodatkowo lykajac wiesiolek... i... wiecej zabiegow powtarzac nie musialam..;D wiesiolek zaleca sie brac tylko do owulacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i mieszanki zawierajace krwawnik ja bym pila takze przez polowe cyklu gdyz krwawnik ma slabe/ale ma/ wlasciwosci poronne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadiuśka
Też łykam wiesiołek od 2 cykli(teraz zaczął się trzeci) i poprawę w jakości śluzu widzę sporą. W tym cyklu włączam ziółka. Może w końcu się uda. Niby dopiero 4 cykle za mną ale zaczynam się niepokoić, że coś nie tak. Jak wcześniej nie myślałam wcale o ciąży tak teraz parcie mam ogromne:) A po ślubie już jestem 3 lata, 30 na karku więc chyba czas najwyższy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinka25
Dzieki za wiadomosci;) Musze sobie zakupic te ziolka i wykonac mieszanke;) Cieszy mnie to ze jest tu tyle pozytywnych odpowiedzi na temat skutecznosci leku. Chociaz moj partner nie wierzy w ich skutecznosc postanowilam sparwdzic to;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja znam osobiscie dziewxzyne ktora zaszla nA ziolkaxh z blizniakami. Ziolka nalezy pic na wieczor przed snem i nie wiecej niz 2 lyzeczki na szklanke. Najlepiej by bylo np w 10 dc podejrzec owulacje na usg zeby zobaczyc jak reaguja jajniki--bo zbyt duza dawka moze spowodowac przestymulowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dejuusia
My staraliśmy się o dzidzię.Zakupiłam te ziółka ,a po 2 tyg okazało się,że jestem w ciąży, także nie zdążyłam ich się napić ani razu.Jeżeli któraś chce to chętnie odsprzedam, bo ja już nie będę ich używała.Jak coś to piszcie na meila ewunia86@tlen.pl. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie ;-) trochę poczytalam i również podniosłam sie na duchu !! Kupuję , poczekam na miesiaczke i zaczne pic !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja piłam od 3 dnia cyklu i chyba zadziałały, bo miałam takie bóle owulacyjne, że ciężko mi było wstawać i siadać, a tak miałam baardzo dawno temu kiedy jeszcze nie miałam z tym problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mandown88
Hej. Od zawsze miałam nieregularne cykle i dość często ich brak. zawsze wywoływałam okres luteiną, ale ile można. Od pól roku nie miałam miesiączki. Postanowiłam wypróbować mieszankę Ojca Sroki: Ziele Lebiodki 50 g Koszyczek Rumianku Pospolitego 50 g Ziele macierzanki 50 g Liść pokrzywy 50 g Ziele dziurawca 50 g Ziele Rdestu ptasiego 50 g Kwiat Nagietka 20 g Ziele Nostrzyka 25 g Miesiąc stosowania i jest okres! Naprawdę wiele słyszałam o tych ziołach a teraz i również ja mogę je polecić, ponieważ widzę efekty. Zastanawiam się tylko, jak długo powinnam to pić.... i czy pojawią się następne okresy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja mam podobną sytuacje.. w sensie takim ze stosuje luteine, poniewaz po odstawieniu tabletek anty miesiaczka nie przyszła. gin dala luteine no i po czasie dostalam. 3 nasstepne cykle z lutreina równiez byly z miesiaczka... nastepny, znowu problem i znowu dostalam luteine.... staramy sie z mężem od marca.. niby to nie dlugo, jednak mi sie wydaje ze cala wiecznosc.. teraz mam brac luteine przez 3-4 mc, no i jak to powiedziala gin starac sie, ale dodala ze nie wyklucza ze moze mam bezowulacyjne miesiaczki, dlatego postanowilam wziasc sprawy w swoje rece i zaczac pic ziola mam nadzieje ze przyniosą upragniony efekt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pije je wieczorem, zaparzam jedna lyzeczke przez pol godziny... a jesli chodzi o badania to lekarka zlecila tsh i fsh... wyniki w porzadku, a jesli chodzi o monitoring cylku to narazie nic o tym nie wspominala, powiedziala ze mam sie pokazac za 3-4 miesiace , jesli sie nic nie zmieni oczywiscie ;-) tak to sie pomieszalo przez te durne tabletki anty :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A reszta hormonow? Prolaktyna? Np? Mozesz pic do max 2 lyzeczek (nie wiecej) do owulacji... Ja mam Wlasnie dni plodne-----zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
prinzesska28 czemu ty sie jeszcze nie zdecydowals na in vitro ???? po tylu latach staran :O a myslisz ze jakies ziólka ci pomogą z twoimi problemami:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz mam zamrozone nasienie do Icsi. Zrobilismy specj badania immunologiczne i czekam na wyniki. i procesuje sie z moja ubezpieczalnia o pokrycie kosztow... Mysle ze w listopadzie grudniu Bedziemy podchodzic.. Tonacy brzytwy sie Trzyma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reszta hormonów, hm dobre pytanie.. narazie nic nie zlecila, twierdzi ze jak do roku sie nam nie uda dopiero zaczna sie konkretne badania ... wierze ze nam potrzeba czasu i spokoju bo ostatnio sama nerówka, pracujemy z mezem praktycznie codzienne po 12 h fizycznie wiec z drugiej strony sama stwierdzam ze nie ma co panikować no a te ziolka traktuje jako pomoc, moze akurat.. moze akurat podswiadmosc inaczej zadziala... to dopiero pol roku ... no a tobie pinesko , zycze powodzenia i podziwiam za wytrwalosc !!!! a mam pytanie , bo napisalas ze te ziolka do owlulacji a slyszalam ze caly cylk. od pierwszego dnia miesiaczki do krwawienia , a teraz juz zgłupialam ... pozdr!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadiuśka
U mnie niestety ziółka nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Co więcej dziś dostałam okresu więc mój cykl z ziołami trwał tylko 23 dni gdzie zazwyczaj trwa 26-28. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że rozregulowały mi cykl. Ja dalszą kurację sobie daruję i zasięgnę porady lekarza. Ale jeśli ktoś próbował bezskutecznie już wszystkiego to może spróbować, może pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi te ziola nie pomogly, za to rozregulowaly cykl. pomogla za to wit b6 z magnezem plus zmiana miejsca zamieszkania:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadiuśka
Niecałą łyżkę ziół zalewałam wrzątkiem i parzyłam pół godziny pod przykryciem. Piłam na noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×