Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

czekajac na cud

Zioła ks. Sroki na owulacje

Polecane posty

Gość szminka w szpilkach
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja pije te ziola od pierwszego dnia cyklu, dzisiaj jest 19 dzien cyklu i niestety prawdopodobnie ziolka doprowadzily, ze w ogole owulacji nie mialam. zawsze czuje owulacje, bo mam bolesne, w tym cyklu nie mialam tez sluzu plodnego, wie nie wiem czy to zbieg okolicznosci, czy to te ziola :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, ja pilam jakies ziolka ale nie wiem czy to dokladnie ojca Sroki czy Klimuszki nie pamiętam... zamówiłam przez internet pojedyncze skladniki a pozniej wymieszałam, wyszedł mi cały wór.. Starałam się bezowocnie 1.5 roku.. Zaczęlam pić kilka dni przed terminem @ dodatkowo łykałam wiesiołka.. Następnego okresu już nie dostałam;) Nie moglam uwierzyc ze udalo sie za pierwszym razem... a pilam je tylko przez polowe cyklu.. Zostało mi tego sporo wiec chetnie sie podziele!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie zadzialaly
u mnie zdzialaly cud:) pilam tylko raz w jednym cyklu szczesliwym!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie zadzialaly
morcia ja tez mam calyy wor, pilam tylko do polowy cyklu jak Ty:) a wczesniej dlugo sie staralismy jak Wy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thaisse80
Mi natomiast te ziola zaszkodzily. rozregulowaly caly cykl w zwiazku z czym mialam nawet brak okresu przez 2 miesiace a okresu brak. natomiast pomogla mi witamina b6 na regulacje cyklu. po zazywaniu tej witaminy z magnezem zaszlam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bralam ziola ktorych przepis jest na topiku" Nieplodnosc- nieudane starania o dziecko" do tego wiesiolek, i castagnus i w 3cyklu zaszlam. :) Zycze powodzenia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sa gotowe mieszanki do kupienia na allegro. Wejdz na allegro, wpisz w wyszukiwarke ziola sroki, lub ziola na owulacje i mozesz tam sobie zamowic np. ziola na podwyzszenie progesteronu, ziola na 1 faze i 2 faze i ziola na owulacje. Mam nadzieje, ze Tobie pomoga bo mi tak jak pisalam powyzej niebardzo(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaczęłam pić dopiero. To jest 9 dzień. Pić je przez pierwszą fazę tylko? Nie mam owul;acji i dlatego zaczęłam je pić, zamiast barć przepisanego clo. W drugiej fazie piję na progesteron i biorę duphaston. Czy nie szkodzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynki mam pytanie
Minia80 a jednak Ci się udało widziśz!!! Ziółka pomogły!!!! Nie wiem jak tu trafiłam na Ciebie, ale wiesz z jakiego topicu jestem :) Gratuluję jeszcze raz !!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie...najpierw skrytykowalam ziolka a potem w pierwszym cyklu zaszlam w ciaze:)Teraz stwierdzam ze mi pomogly:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eciapecia
Polecam te zioła, nawet jakby na Was miały nie zadziałać to na pewno nie zaszkodzą, bo to są zwykłe ziółka przecież. Mam PCO, 6 lat próbowałam zajść w ciążę, chodziłam do najlepszych ginekologów, cykle były bezowulacyjne i nic nie pomagało. W końcu stwierdziłam, że spróbuję ziołami, a nóż widelec. No i łyżka! :) Pijąc zioła wg zaleceń poszłam na badania i okazało się, że jest jajeczkowanie. Lekarz się zdziwił, bo wyniki badań wyszły niekorzystnie a owulacja się pojawiła. Pytałam lekarza o te zioła, powiedział, że mogę pić i tak jak ja wyżej napisałam, powiedział, że na pewno nie zaszkodzą a może akurat pomogą. Zioła piłam 4 m-ce, ostatni miesiąc już tak trochę od niechcenia, okres spóźniał się jak zawsze więc nie podejrzewałam nawet ciąży a jednak! :) Teraz mam ślicznego wytęsknionego synka :) Dziewczyny nie bójcie się. To nie jest chemia, zdrowsza na pewno od zwykłej czarnej herbaty a może też zdziałać cuda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 59ruda
Witam , my staraliśmy się ponad pół roku o dziecko i piłam te ziółka, nie wiem czy to naprawdę dzięki nim ale ja wierzę że tak, po miesiącu picia zobaczyłam dwie kreski!!!!!! Ja zdecydowanie polecam, na pewno maja coś w sobie bo jajniki to czułam że pracują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja niewiem
ciekawe czy zadziałaja te zioła mam nadzieje ze tak bo chyba nie mam owulacij chociaż nie jestem pewna bo słyszałam ze jak jest owulacja ta są upławy a ja nie mam wcale upławów juz nie wiem co jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawde dzialaja:)
trzeba tylko pic wg zalecen i po owulacji na wszelki wypadek odstawic....mi starczylo raz;) udalo sie po 2 latach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 59ruda
fajnie że temat się odnowił, i pije się nie od owulacji tylko ważne żeby pić od pierwszego dnia okresu do następnego, a z tym śluzem to ja nie miałam śluzu podczas dni płodnych i dla mnie to nie był wyznacznik dni płodnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dbvtgcfd
a mi akurat nie pomogły i nie wierze już w żadne ziólka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, właśnie znalazłam w necie kilka rodzajów ziółek na problemy z owulką, pco, i ogólnie na bezpłodność i problemy z płodnością i mam pytanie, czy któraś z was nie miała okresu tak jak ja nie mam od 2 lat i pomogło? Proszę was o odpowiedzi, bo nie wiem czy je kupić. A może któraś z was jak ma za dużo, to odstąpi trochę taniej?;) Pomóżcie, proszę. pisać na maila Ewelincia172interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanko czy ktoras z Was miala bolesna owulacje? wiem ze srednio na temat ale wlasnie mi sie cos takiego przytrafilo ze jestem w polowie cyklu i mnie boli jak na @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam dodać, że ziółka o których czytałam były od o. Sroki oraz o. Klimuszki (Ewelincia172@interia.pl)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 59ruda
Ja miałam zawsze bolesną owulacje, nie raz skręcałam się z bólu i byłam zawsze "pewna" swoich dni płodnych a pomimo tego ponad pół roku staraliśmy się o drugie dziecko, a przy pierwszym udało się za drugim razem. Ale najważniejsze jest to że ja uważam że po tych ziółkach się udało i polecam swoim znajomym, zaszkodzić nie zaszkodzą a mogas pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja niewiem
udalo sie komus jeszcze ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi sie udalo
tylko ja pilam ziola ojca klimuszki. 3 razy dziennie nie dawalam rady bo praca i tak dalej ale 2 razy dziennie i tez po pierwszym miesiacu zadzialalo :) a staralismy sie ponad pol roku. Aha i jakosc sluzu sie wyraznie poprawila!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewat
Tak mi też się udało. 5 lat temu starałam się o 2 dzidzię i nic przez pół roku. W pierwszym cyklu z ziołami nr.3 Ojca Sroki udło się. Teraz staram się o trzecią dzidzię i od 3 dni piję znów te same ziółka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewat
Udało - przepraszam za bląd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×