Przyjaciółka kazała mi wybierać - albo ona albo chłopak.

Mam taką sytuacje. Z Karoliną znamy się już rok, jesteśmy najlepszymi przyjaciółkami. Jakieś 3 miesiące temu poznałam chłopaka, Patryka. Byliśmy ze sobą 2 miesiące. Przez ten czas mało czasu poświęcałam Karolinie, nie rozmawiałyśmy, urwał nam się kontakt. Z Patrykiem nie wyszło do końca dobrze, zerwaliśmy, ale cały czas go kocham... Od niedawna zaczeliśmy znowu ze sobą rozmawiać. Możliwe że ponownie coś z tego wyjdzie, że znowu będziemy razem... Ale Karolina powiedziała mi jasno: "Jak z nim będziesz to z naszą przyjaźnią koniec nie będe chciała już Cie znać, bo znowu będzie tak samo, ze nie będziemy sie spotykać." Załóżmy, ze z Patrykiem by wyszło... Co miałabym zrobić? Poświęcić miłość dla przyjaźni? Karolina nie zgadza się na to żebyśmy się spotykały co drugi dzień, powiedziała, że to będzie definitywny koniec. Co mam zrobić? Nie chce wybierać, ale nie chce stracić żadnego z nich...

wylot dziewczynko!

Przyjaciółka moim zdaniem zachowuje się egoistycznie,myślę że sama nie ma chłopaka i nie chce byś ty go też miała...moze Ci zazdrosci i chce sprawdzić na ile Ci zależy na Waszej przyjaźni... Decyzję musisz podjąć niestety sama,my możemy doradzić. Dlaczego zerwałaś z Patrykiem ? jaki był powód? bo to tez ważne

to forum dla dorosłych TWOIM ZACHOWANIEM UDOWADNIASZ,ZE SAMA JESTEŚ ZA MAŁA NA TO FORUM!

Jak to forum dla dorosłych to wypierdalaj

ja przez chlopaka stracilam przyjaciolke, ale bylo warto...jej nie odpowiadalo ze jemu chce poswiecac tyle czasu co jej samej. przyjaciolki nie mam, ale mam najlepszego faceta pod sloncem:)

oo, widzę że więcej gimnazjalistów..całą klasę przyprowadziłaś ze sobą autorko tematu?