Kafeterianie, pomocy...

Sluchajcie, już nawet mi się nie chce dzisiaj pisać, czemu mi źle. Generalnie mam poczucie, że faceci to cwaniaki, chamy i krętacze... mam, niestety, tak zwane "racjonalne przesłanki", zeby tak myśleć, to nie tylko kwestia mojego nastroju :( Wiem, że za parę dni mi to minie, ale dzisiaj czuję się paskudnie. Jak kktoś ma ochotę poubijać na facetów, to proszę, poubijajmy razem... wzglednie, jesli ktos potrafi przekonać rozczarowaną kobietę, że faceci są ok, tylko czasami zachowują się jak skończeni idioci, to też zapraszam...

Może jest kilku cwaniako-krętaczy, ale żeby od razu wszyscy, to nie powiedziałbym.

zle trafiłas, tu znajdziesz tylko chamstwo :o http://odlotek.pl/zaproszenie/90939

No i co ja mam Ci powiedzieć... Myślę tak jak Ty... Gdzieś tam może są jacyś normalni faceci ale podejrzewam, że większość zajęta już dawno...

znak czasów, dekadencja i demoralizacja ;-) no a serio, cóż, większość mężczyzn niestety bardzo dobrze sie w tę charakterystykę wpisuje

Generalizujecie, dziewczęta.

E tam, nie ma wcale takich calkiem normalnych... Nawet, jak ktos na oko jest taki rozsadny, dojrzaly i takie tam, to tez jednak niestety potrafi sie czasem zachowac jak bydle :( nieczule i podle :( no zesz w zyciu, nienawidze sie poklocic ze swoim chlopem :(

Chłopaki bywają podli, tak jak dziewczyny bywają podłe.

Chyba kazdy w większym lub mniejszym stopniu jest gnidą i chamem... albo dzieciakiem... Tylko jeden nie umie tego ukryć, a drugi idealnie to ukrywa...

No ja w sumie mam dobre męskie przykłady w swojej rodzinie. ale od pewnego znam za sprawą mojej przyjaciółki tyle dramatycznych historii nieszczęsnych kobiet, że poziom mojego cynizmu nieprędko spadnie

"dziewczyny bywają podłe." zgadza się, bywają, ale na dziewczynkach kobiety bywaja mniej skupione, i mniej ich podłością - powiedzmy - zainteresowane (w znaczeniu poruszone itp)

To prawda, tez bywam podla... wcale nie bede nikomu wmawiac, ze nie bywam :( ale to jest takie przykre, kiedy przekonujesz sie, ze facet klamie :( od razu mam cos takiego, ze zaczynam sobie myslec, ze skoro mnie nie szanuje, to czy przypadkiem nie ma baby na boku... skoro mnie oklamal w jakiejs drobnej kwestii, skoro cos przede mna ukrywa, to moze tak naprawde ukrywa gdzies kochanke albo w ogole mnie juz nie kocha... i nie wiem, po co ja mu jestem... :(

Masz całkowitą rację, 90% facetów to skończone dupki. Powodzenia w poszukiwaniu jednego z tych 10%. :D

niestety też trafiłam źle. Kłamca, krętacz, bez szacunku dla mnie a ja...............nieszczęśliwie zakochana :-(

Miałyście pecha. Ot ,co.

Bu.. :( nie chcę mieć pecha :(

"Miałyście pecha. Ot ,co." Brum, a Tobie poszczęściło się za pierwszym razem? Jesteś farciara? :-)

Muszę policzyć, za którym razem pech przestał działać. :D

No widzisz, Brum, tak się wymądrzasz, bo już zapomniałaś, że statystyki są bezlitosne ;-)

To nie pech tylko statystyka, najważniejsze to nie przestawać szukać jak za kolejnym razem znowu się nie udało.

Luśka ale nie twierdzę, że ci z którymi nie jestem są podli, kręcą, kłamią i są wyjątkowo podli. Chyba tak wygląda coś co nazywali "doborem naturalnym". Człowiek jest z kimś, przestaje z nim być bo coś. Trafia na innego, też nie musi być z nim do śmierci. Trenuje się życie. Ale rzeczywiście łatwiej o tym pisac z perspektywy czasu.

Kiedy opadnie wojenny kurz. :)

Widzisz, Brumka, wystarczyło Cie pociągnąć za język i od razu inaczej śpiewasz ;-)

Ok, ide zajac sie czyms konstruktywnym... Płakanie na kafe nic mi nie da :( a jak sobie znajde jakies tworcze zajecie, to nie bede myslec o tym skonczonym dupku :( oczywiscie, jezeli on mnie przeprosi i sie wytlumaczy, to mu odpuszcze, jak zwykle,a le na razie mam straszny nastroj... i najchetniej tez bym mu zrobila jakies wstrętne kuku... ;) macie jakiś pomysł, jak zemscic sie na facecie, w ramach zwiazku, tak zeby poczul, ze ma zalowac za swoje niecne zachowanie? jaką mozna wymyslic "pokute"? (brak rozmow i seksu przez czas jakis to rutyna...)

"mam poczucie, że faceci to cwaniaki, chamy i krętacze" To czemu sobie takich wybierasz? Zmusili cię do związku? Trzeba było myśleć głową a nie dupą i nie było by problemu.

:D Strasznie wymyślna kara. :D Szlaban na seks. :D

Nich myje okna. :D

"To czemu sobie takich wybierasz? Zmusili cię do związku?" Nie od razu Rzym /Kraków zbudowano, a niektórzy potrafią się początkowo przykamuflować.

O, Lucy, dokładnie... otóz to... niektorzy sa wrecz mistrzami kamuflazu... Z tym myciem okien to niezle... Ale są umyte... Zrobie mu po prostu sajgon o burdel w piwincy, niech zaiwania z preparatami antygrzybicznymi... a jak sie nie wezmie do roboty, to masakra. Nie kocha mnie, nie dba... O kurde... To bedzie pieklo. Juz mu wspolczuje na sama mysl :) super, od razu mi lepiej :) zaczynam dostrzegac w nim czlowieka ;) ...jak sie juz na nim wyzyje, to po burzy znow wzejdzie slonce ;)

Może jeszcze obiad u Twoich rodziców?