czuję że przegrywam życie

W tym roku skończę 25 lat i jednym z moich największych zmartwień jest fakt iż nigdy nie miałam chłopaka i co za tym idzie nadal jestem dziewicą często tego żałuję bo nie wiem jak to jest być z kimś i boję się że jak w końcu kogoś poznam to mnie wyśmieje że jestem dziewicą. Jak zmienić swoje podejście bo nie potrafię sobie z tym poradzić

tak

kant niemożliwe :o mi już kaktus na głowie wyrasta :o a jestem młodsza od autorki.

prawda jest taka, że większość starych dziewic ma już porządne zaburzenia psychiczne (czego jestem najlepszym przykładem) i nadaje się juz tylko do utylizacji. wszystkie chłopy i tak są takie same, więc w sumie nie ma czego żałować :P

stara juz jeZdem i nie chce mi się :o

ja mam inny problem ....chciałabym być z kimś ale nie UMIEM nikogo pokochać......:(

Autorko, jestem w tej samej sytuacji co Ty.

cholera, stare dziewice będą mi robic konkurencję na kafe :(