Wpływ braku partnera i seksu na charakter - mit czy prawda ??

Dlaczego powszechnie uważa się, że brak stałego pratnera/partnerki i brak uregulowanego życia seksualnego ma WPŁYW NA CHARAKTER ??? Z pewnością słyszeliście nie raz, jak ktoś mówił o jakimś samotnym mężczyźnie lub kobiecie : " Marudna jak stara panna/stary kawaler" Jaki to ma związek z tym że ten ktoś nie ma żony/męża lub partnera i seksu ???? Jakie jest Wasze zdanie ???

Co człowiek to inna historia.Można snuć jakieś teorie na ten temat,ale łatwo wpaść w sidła zbytniego generalizowania.

W moim środowisku tez są takie opinie - u[pierdliwy bo nie rucha :):) he he he albo - ona jest nie do życia , widocznie dawno bolca nie miała i tak to już jest he he he :):):)

hehe :D j. w. a poza tym...życie z partnerem wymusza pewne kompromisy, człowiek przestaje być zbytnio drobiazgowy i nie komplikuje spraw tak jest w związku a poza nim, ludzie chyba zbytnio skupiają się na nieistotnych czasem szczegółach (chyba) ale to już generalizowanie - jak ktoś przede mną powiedział

Przykład z życia. Wykładowca na uczelni - nie do życia, już z zewnątrz budynku zawsze było słychać jak wrzeszczy, niedojebany stary cham, zero dzień dobry, wiecznie wściekły na cały świat. Którego dnia przychodzę na zajęcia, a on uśmiechnięty (!). Zebrałam szczękę z podłogi i słucham, jak dowcipkuje i w ogóle jakiś taki inny - chory czy jak? :D Koleżanki mi doniosły, że... babę se znalazł. Od tej pory jak inny człowiek! Więc moim zdaniem owszem - nadmiar zgromadzonej spermy uciska na mózg :D

to skąd się biorą zrzędliwe zony i marudni mężowie? oto jest pytanie :P

odpowiedź: - nie uprawiają seksu

" Wykładowca na uczelni - nie do życia, już z zewnątrz budynku zawsze było słychać jak wrzeszczy, niedoj**any stary cham, zero dzień dobry, wiecznie wściekły na cały świat. " a ja mam zupełnie przeciwne przykłady - zrównoważonych i zawsze sympatycznych 'starych kawalerów' oddanych studentom jak nikt inny oraz żonatych, dzieciatych, a nawet wnuczatych totalnych pojebów, którzy utrudniają studentom życie wyłącznie ze względu na swoje humorki i 'widzimisię'. powód? takiego samotnego faceta żona ani bachor nie wkurwi od rana, za to jak studentki się do niego ładnie uśmiechną - jest w siódmym niebie :D

" odpowiedź: - nie uprawiają seksu " zdziwiłabyś się :P

A co ma do tego seks ?? Masturbacja też fantastycznie odpręża i rozładowuje. Przynajmniej mnie :)

sa bardziej kompromisowi, mniej egoistyczni i nie nastawienie tylko na branie. stare panny-starzy kawalerzy maja swoje nawyki i sa czesto swirnieci oraz nie widza nic poza wlasnym czubkiem nosa.

Wpływ na usposobienie bez wątpienia jest, ale co go nie ma?? :D No ej :D

"za to jak studentki się do niego ładnie uśmiechną - jest w siódmym niebie" - może i tak - jeśli do tego walnie sobie gruchę z rana to wtedy jest zrównoważony i zawsze sympatyczny :D

Mam kolegę który kiedyś ożenił się z dziewczyną po 3 miesiącach znajomości, bo zaliczyli wpadę. Nie czuł do niej kompletnie nic oprócz niewielkiej nici sympatii ale wsiadla na niego rodzina , brat KSIADZ i wzieli slub. Tkwi tak juz ponad 14 lat w tym malzenstwie i jest z tego powodu sfrustrowany i marudny jak przyslowiowy stary kawaler :):)

dla swiata - skoro zawsze byli odtracani przez ładne dziewczyny, nie maja powodu zeby byc miłym i przyjaznym w tym kurewskim swiecie

oczywiście że prawda ,człowiek to istota stadna w zasadzie tylko mały promil ludzi jest zdolnych normalnie funkcjonować w samotności. Ja bardzo dawno nikogo nie miałem i czuje wewnętrzny niepokój , zazdrość jak widzę jakąś parę to się przeradza w gniew i nienawiść ,a najczęściej wylewa się na bliskich bo gdzieś emocje muszą mieć ujście. Tak jestem niedoruchany i jest mi z tym źle ,ale co ja na to poradzę. ( maruda mode on ) Żeby wyobrazić sobie moją irytacje to wyobraźcie sobie że bierzecie kostkę do gry i po 1000 rzutów dalej niewypadła wam 6tka :D

dopisze się jeszcze ktoś ??