Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żona przesiąknięta dymem

pali przy dziecku

Polecane posty

Gość żona przesiąknięta dymem

Proszę go, błagam, żeby wyszedł z tym smrodem na balkon, na spacer, na dwór, a nawet niech lezie na klatkę, ale on i tak pali w pokoju przy małym. Jak można być wspaniałym kochającym ojcem, tak fajnie zajmującym się dzieckiem, a jednocześnie kopcić przy dziecku? Ostatnio wysłałam go z dzieckiem na spacer, bo chciałam w spokoju posprzątać. Już z okna zauważyłam, że prowadzi wózek i pali papierosa. Wózek głęboki, skierowany przodem do jego twarzy, więc cały ten dym leciał na dziecko! Co mam z nim zrobić? Kłócimy się o to non stop, ale to i tak nic nie daje. Siedzi na fotelu czyta gazetkę i pali, a w łóżeczku obok śpi nasz synek. Mamy pokój dla małego, ale w nocy muszę często do niego wstawać, więc łóżeczko póki co jest w naszej sypialni, ale jak tak dalej pójdzie, to wyniosę łóżeczko do pokoiku synka i najwyżej będę wstawać. Musiałam się komuś wygadać. Nawet seks uprawiam ze śmierdzącą popielniczką. Czemu to tak potwornie śmierdzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nickonicko2010
powiedz o tym komuś z rodziny męża,niech do niego zadzwoni albo osobiście go opieprzy skoro mąż nie reaguje na Twoje uwagi:) ... http://www.tnij.org/nokautkosmetyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej hello
hahahahahhaha ta powiedz jago mamie albo tacie...co za idoita up.poprostu powiedz albo nie pali przy dziecku albo sie wyprowadzasz do swoich rodziców z małym http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona przesiąknięta dymem
ale to nic nie da jego rodzina też pali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwny facet. mój mąż tez pali (wrr, wrr), ale nigdy w domu, nawet w zimie marznie na balkonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co za chamstwo
macie balkon a ten pali w domu, truje dziecko, ciebie i wszytsko tak okropnie przesiaka tym dymem. wspoclzuje moj to chociaz rozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sie za palacza wychodzi, to sie potem ma cuchnącego palacza w domu nie wiedziałaś o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twoja wina ze na to pozwalsz.zapaj go czy chce zeby dziecko dostało raka od biernego palenia.i nie nazywaj go wspaniałym kochajacym ojcem,gdyby nim był nie paliłby przy dziecku,zamiast sie zalic na forum i pokazywac jaka jestes niezaradna zrób cos z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgr Halina Lejzi-Arbajt
Głupek sam szkodzi dla swojego dzieciaka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksndslaskla
Ja bym opierdoliła raz a porządnie i tyle, wywaliła za habety na balkon i już. W zasadzie jestem palaczką, ale no bez przesady, jak chcę zapalić idę na balkon i po sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona przesiąknięta dymem
no może jestem niezaradna ale on powiedział,że to jego mieszkanie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie wasze? to fajnego masz meza:o i pewnie dziecko tez jego i moze raka dostac:o gdybym był matka nie pozwoliłabym palic przy dziecku,co to za człowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 - dziękujemy ci za kolejny aforyzm tchnący intelektualizmem:D Twój facet na pewno pachnie fiołkami:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksndslaskla
Powiedział, że to jego mieszkanie? Co za cham! Powiedz mu, że zdrowie waszego dziecka nie jest jego. Zdrowie waszego dziecka jest zdrowiem dziecka, o które dbają rodzice. Co za burak no!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykładna żona i ............
no tak łatwo mówić ,ale gorzej w praktyce ja sama mam podobny problem ja w ciąży on ćmi te papierochy jak opętany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona przesiąkniętaa dymem
ponawiam temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona przesiąkniętaa dymem
ponawiam temat ,bo nie moge zozwiązać problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozakowa
powinnaś gnoja przegnać z chaty. Wypierdol mu ubrania przez balkon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boguskaa
wybierz sie z tym palantem razem do pediatry moze jak go lekarz postraszy zmianami w płucach u dziecka przez jego zjebany nałóg to sie oduczy co za koorva kretyn:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozakowa
jak zapali bierzesz jego lumpy z szafy i przez balkonik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozakowa
z kad wziełaś takiego kretyna? Z palarni firmowej czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palacz mocnych bez filtra
jest u siebie w domu to ma prawo palić. Jak Ci się nie podoba to fora z dwora! Nikt Cię tam z nim na siłe nie trzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja to rozumie
Ja paliłam jakiś czas temu i teraz wiem jak cuchnie palacz i dym Moj sąsiad 54 lata właśnie się dowiedział że ma raka pluc, a wujek 57 i raka krtani- wyleczyłam się na zawsze z fajek po takich wiesciach, a o ilu chorych sie nie wie ?! Autorko Dobrze ktoś Ci radził porozmawiaj z lekarzem i niech on go nastraszy skoro jemu nie zalezy na dobru dziecka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja to rozumie
Do Palacz Jak chcesz się truć to się truj aż wyladujesz na kardiologi , onkologi itp(czego Ci nie życze) ale nie truj innych którzy nie chcą tego! Jak możesz pisać "fora ze dwora" Jestes naprawde już tak ograniczony ? No tak mozg też reaguje na fajki wiem, bo zapalilam tak z ciekawosci jak bedzie mi smakowal a reakcja organizmu była taka : czulam okropne zawroty głowy i coś jak imadło ścisnęło mi mózg, nie mówiąc o wstrętnym posmaku w ustach, które nie znikneło nawet po umyciu zębów. Teraz wiem jak palacz smakuje, bo o tym, że w jego mieszkaniu cuchnie nie mówiąc o nim samym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pot
nie przesadzajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raz a porzadnie
przypierdol mu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przesadzajcie. Mój ojciec też palił w domu jak byłem mały i jakoś żyję, mało tego że żyję to jestem okazem zdrowia, no może nie psychicznego ale fizycznego jak najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość namiętmy palacz
haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość namiętmy palacz
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×