Dlaczego goofy chodzi na dwóch łapach i mówi, a pies pluto już nie?

Smigacz?? A może i tak. Pamiętam odcinek z takim dziwnym robotem, który na początku był dobry a potem się zeźlił :P A małe kaczorki lubiły dostawać wieczorem przed snem gorącą czekoladę z pianką :) No i bardzo lubiłam odcinek świąteczny z wiewiórkami i psem Pluto (wiewiórki ganiające po choince). Ale mnie wzięło na wspomnienia :D No i guma Donald - pyyyszna! I te zajebiste historyjki. Niestety żadnej juz nie mam :(

czysta jak uuuza

A mi matka swego czasu komiksy wyjebała nie potrafie jej tego wybaczyć do tej pory...

to o czym wy piszecie to "kacze opowiesci" to można w internecie jeszcze obejrzeć! no i fakt, fajny był motyw z tym robokwakiem. tak naprawde to siedział pod nim taki księgowy. cyfron liczypiórek.. i nikt nie wiedział, ze on sie zmienia w tego robokwaka! sknerus mc kwacz się dowiedział, jak jego skarbiec porwali kosmici.. i byli na innej planecie

a ja może wtrace troche nie na temat. Ale propo takich niedociagniec w filmach i bajkach to mam pytanie. :P dlaczego w serialu "Świat wg Kiepskich" babka ma na nazwisko Kiepska, skoro jest matka Halinki?? xD zawsze mnie to ciekawilo :D moze sie ktos znajdzie, kto mi odpowie na to pytanie?? :) hehe.

może ferdek wziął nazwisko po zonie?

ale w niektórych odcinkach babka sie przedstawia''Rozalia Małolepsza''

bo babka kiepska to tak sloganem tylko było :o

Pluto nie mówi ponieważ nie jest antropomorficznym psem, jak Goofy :)