Nie chce mi się przewijać strony.

2 minuty temu, Pokraka napisał:

I tego właśnie zazdrościsz, że Ty będziesz musiał zrobić sobie sam 

To się inaczej nazywa i od tego się ślepnie. 

Może przez to ten telewizor 27 cali. 

3 minuty temu, Grabaż amator wiejski napisał:

Dywersyfikacja? Jak ta z torami niedawno kapitanie O.? 

Jak masz takie preferencje to możesz położyć je na torach, nie liczyłabym jednak na wykolejenie pociągu.  

Choć i włożenie ich do różnych koszyków byłoby wyczynem. 

5 minut temu, Miecz napisał:

Boże! Przez takich jak Ty nie chce mi się już tutaj pisać. Serio. Miłego dnia

Mieczu ale Ty sam wybierasz komu odpisujesz   

1 minutę temu, murb napisał:

To się inaczej nazywa i od tego się ślepnie. 

Może przez to ten telewizor 27 cali. 

Namawiam rodziców na 32" - mówię że to przełoży się na wyniki w nauce.

Przed chwilą, Pokraka napisał:

Jak masz takie preferencje to możesz położyć je na torach, nie liczyłabym jednak na wykolejenie pociągu.  

Choć i włożenie ich do różnych koszyków byłoby wyczynem. 

Gdyby nie robić tego jednocześnie tylko naprzemiennie to jest szansa. Choć porzucam wizję cudzych jajek!

2 minuty temu, salix napisał:

Naprawdę uważasz, że ja ci się narzucam? Gdzie dokładnie? Poza tym jak zwykle nie na temat.

Jest takie fajne powiedzenie: odbij, ok?

3 minuty temu, murb napisał:

Każdy ma jakieś hobby albo obsesję.

I bardzo dobrze, byle mieć świadomość, że to twój wybór. 

Przed chwilą, Pokraka napisał:

Mieczu ale Ty sam wybierasz komu odpisujesz   

Masz rację. 

2 minuty temu, murb napisał:

Koleżanka napisze, że jej to nie wzrusza. Przepowiadam przyszłość. 

Blisko,  koleżanka się śmieje pod wąsem czytając te histeryczne posty.

Przed chwilą, Grabaż amator wiejski napisał:

Namawiam rodziców na 32" - mówię że to przełoży się na wyniki w nauce.

W sumie to nie bardzo bawi mnie konwencja pisania z dziećmi więc wiesz...

Nie płacz kiedy odjadę.

1 minutę temu, murb napisał:

Gdyby nie robić tego jednocześnie tylko naprzemiennie to jest szansa. Choć porzucam wizję cudzych jajek!

No tak, można położyć jajka w koszyku na torach.

3 minuty temu, murb napisał:

To się inaczej nazywa i od tego się ślepnie. 

Może przez to ten telewizor 27 cali. 

Ślepnie? To od czego rosną błony miedzy palcami? 

Tak, najpewniej bo przy 85 jest znacznie gorzej. 

Przed chwilą, salix napisał:

Blisko,  koleżanka się śmieje pod wąsem czytając te histeryczne posty.

A niedawno była tu rozmowa o tym w co uderzamy. I akurat ta koncepcja jest mi bliska. 

Przed chwilą, Pokraka napisał:

Ślepnie? To od czego rosną błony miedzy palcami? 

Tak, najpewniej bo przy 85 jest znacznie gorzej. 

Od tego samego - ślepota i błona. Dla grzeszników litości nie ma!

3 minuty temu, murb napisał:

Gdyby nie robić tego jednocześnie tylko naprzemiennie to jest szansa. Choć porzucam wizję cudzych jajek!

To by podchodziło już pod crossfit a nie dywersyfikacje kapitału rodzinnego. 

2 minuty temu, Grabaż amator wiejski napisał:

No tak, można położyć jajka w koszyku na torach.

A może byśmy porozmawiali na inny temat? Pogoda jest bezpieczna. 

3 minuty temu, Miecz napisał:

Masz rację. 

Jak to było? Kto ma racje ten stawia kolację.  Niestety mam ostatnio takiego lenia że tylko na specjalność Brum można liczyć 

1 minutę temu, murb napisał:

A może byśmy porozmawiali na inny temat? Pogoda jest bezpieczna. 

Pogoda jest interesująca dla zgrzybiałych emerytów.

1 minutę temu, Pokraka napisał:

To by podchodziło już pod crossfit a nie dywersyfikacje kapitału rodzinnego. 

Ale to by było takie połączenie tradycji (koszyczek wielkanocny) z nowoczesnością (crossfit, bio, eco) i przezornością czyli mądrością życiową (dywersyfikacja).

1 minutę temu, Pokraka napisał:

Jak to było? Kto ma racje ten stawia kolację.  Niestety mam ostatnio takiego lenia że tylko na specjalność Brum można liczyć 

Przecież nie wpraszałem się na kolację 

1 minutę temu, Grabaż amator wiejski napisał:

Pogoda jest interesująca dla zgrzybiałych emerytów.

Czyli dla mnie jest bardzo odpowiednia. 

4 minuty temu, murb napisał:

Od tego samego - ślepota i błona. Dla grzeszników litości nie ma!

I słusznie! W piekle już tam i kocioł ze smoła nastawili.  

1 minutę temu, murb napisał:

Czyli dla mnie jest bardzo odpowiednia. 

Jak zaczyna łamać w krzyżu to każdy momentalnie staje się ekspertem od przepowiadania pogody.

2 minuty temu, Pokraka napisał:

Jak to było? Kto ma racje ten stawia kolację.  Niestety mam ostatnio takiego lenia że tylko na specjalność Brum można liczyć 

Kanapki z żółtym serem? Mam nawet ogórki kiszone na wodzie źródlanej.

I wolny wieczór więc teraz chodź tu do mnie, poczuj się swobodnie!

2 minuty temu, murb napisał:

Czyli dla mnie jest bardzo odpowiednia. 

Czyli łamie cię w krzyżu na zmianę pogody? I wyjmij naftalinę z kieszeni płaszcza

Przed chwilą, Miecz napisał:

Jak zaczyna łamać w krzyżu to każdy momentalnie staje się ekspertem od przepowiadania pogody.

Mnie bolą kości odnóży na zmianę pogody. 

2 minuty temu, murb napisał:

Ale to by było takie połączenie tradycji (koszyczek wielkanocny) z nowoczesnością (crossfit, bio, eco) i przezornością czyli mądrością życiową (dywersyfikacja).

Za Twoim tokiem rozumowania to ja już nie nadążam. 

Przed chwilą, Grabaż amator wiejski napisał:

Czyli łamie cię w krzyżu na zmianę pogody? I wyjmij naftalinę z kieszeni płaszcza

Kolana mnie bolą. 

Wyjąć naftalinę? Jeszcze czego! Mól to mój największy wróg!

7 minut temu, murb napisał:

A niedawno była tu rozmowa o tym w co uderzamy. I akurat ta koncepcja jest mi bliska. 

Wiem, co masz na myśli z tą koncepcją, ale bez jaj, nie każda interakcja od razu jest atakiem na własne słabe punkty. Idąc tym tropem to najlepiej w ogóle się nie odzywać.

3 minuty temu, Miecz napisał:

Przecież nie wpraszałem się na kolację 

Nic nie poradzę na to, że jestem mistrzynią żenujących zaczepek, jedno jest dobre, że ze wzgląd na wiek są ona puszczane mimo uszu,