Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dżesa

EGZAMIN LICENCJACKI - SKANDAL!

Polecane posty

Trzeba jeszcze ustalić, co kryje się pod pojęciem ośrodek akademicki, bo mnie się wydaje że istnieją 4 miasta w Polsce, które są największymi ośrodkami akademickimi i nie mylić tego np. z ilością ludzi w mieście. Wiem, że Łódź ma wiele uczelni, ale zdecydowanie nie można jej nazwać ośrodkiem akademickim. Jedyne czym może się Łódź pochwalić to tylko słynna Filmówka, bo reszta uczelni nie błyszczy chyba w rankingach... Może nie mam racji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżesa co sie tak burzysz
napisz najpierw nam prawde - co to znaczy srednia PODPADAJACA POD 4.0 :o a poza tym jakim cudem chcialabys miec wyzsza ocene skoro takie zasady oceniania panuja na twojej uczelni.kiepsko zdalas ten egzamin to i kiepska ocena, i nie sugeruj sie ze inni mieli lepsze stopnie, widac na to zasłuzyli zdajac licencjata na 5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz jaki kierunek
co ci szkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgochaeee
autorka chyba gdzies w Lublinie studiuje na jakiejs "wyspie" blahahahaha zadna porzadna uczelnia nie ma egzaminu zamiast pracy lic- jest praca i obrona :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kończy się moje życie
" Nie wiem, co mam robić, bo jestem ambitna..." HAHAHHAHAHHAHAHAHAHAHAHHAHA :D już ktoś wyżej to skomentował :O egzamin zamiast pracy, różne są kierunki, może tak jest. a co do AHE - tam wszystko działa w jak najlepszym porządku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość az trudno uwierzyc .....
Lodz jest drugim po Warszawie najwiekszym miastem w Polsce, pani absolwentko. Nie mialas sredniej 4 tylko "podpadajaca pod 4" tak wiec z taka ocena(podpadajaca pod 4) skonczylas studia. Jestes ambitna ale tylko jesli chodzi o naciaganie ocen. Naszczescie na rynku pracy takie "ambitne" sa szybciutko eliminowane. Skonczysz w podrzednej pracy tak jak podrzedna jest twoja inteligencja i ambicja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba ze beda jakieś
znajomości ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuup
uuuuuuuuuuuuuup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuup
uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzeba mieć ludzkiego promotor
a. Ja miałam 3,74 to średnia ocen z trzech lat. Jako że nie wyszłaby mi ocena na dyplomie 4 to dostałam z egzaminu z pracy licencjackiej 4, a z egzaminu dyplomowego 5, no i wyszło mi 4 na dyplomie. Nasz promotor powiedział, że u niego każdy będzie miał na dyplomie nie mniej niż 4, bo wstyd mu wypuszczać swoich studentów z trójką. On powiedział, że by się wstydził!!! Skończyłam prywatną uczelnię i jestem zadowolona z tego. Nasz promotor to "profesor doktor habilitowany". Napisał masę książek i jest jednym z czołówki naukowców w swoim fachu. Wykłada i na państwowym uniwersytecie w moim mieście i tam też go studenci chwalą. Stopień zależy od profesora, jeśli jest dobrym człowiekiem to nie uwali cię na dyplomie i nie złamie ci kariery życiowej. Moja rada to zapisać się do ludzkiego i dobrego promotora a nie do wariata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ASLoiki
Odwołuj się, a udowodnią ci, że nawet na to 3 nie umiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ona nie miala promotora bo
nie pisala pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To że ktos nie pisze pracy na licencjacie to nie znaczy ze te studia sa nic nie warte bo prace napiszesz, masz pytania z jej zakresu i masz spokoj, a jak jest egzamin to masz o wiele wiecej pytan i nie sa one tez krotkie i komisja moze cie zapytac o co chce z 3 lat. (przynajmniej u mnie tak jest) Ja w tym roku tez mam licencjat i nie pisze pracy (a szkoda) i nie studiuje na jakiejs dennej uczelni co sie stawia dobre oceny za usmiech. A co do Ciebie to mysle ze nie masz racji zeby sie odwolywac, to sa studia a nie gimnazjum ze pojdziesz do pani-dobrej cioci, wyzalisz sie i sie nad toba zlituje. Poza tym jak sie nauczylas tak masz, jak nie mialas sredniej 4 to znaczy ze przez te 3 lata nie zapieprzalas na pelnych obrotach i teraz nie masz sie co dziwic. Poza tym jak chcialas miec 4 na koniec to moglas sie lepiej do tego egzaminu przygotowac a nie teraz jakies cyrki ze bedziesz sie odwolywac. I co ci to da? A i jakbys byla "ambitna" to teraz by nie bylo tematu, a Ty wmawiasz sobie to a tak naprawde nie wiesz co to znaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×