Dlaczego biedaki z portali społecznościowych . . .

Do tego jaki sens na portalu szkolny ma dodawanie matki, brata, siostry ciotecznej czy kolegi z podwórka skoro kontaktu się z nim nie trzymało, a nagle cyk i do listy znajomych leci! Z tego wychodzi, ze nasza-klasa to portal elitarny - nie każdy może być dodany do listy znajomych, a zaproszenie o dodanie odrzucone ze względu na niższą pozycję społeczną, znanie z widzenia (a inna jeszcze mniej znana osoba na tej liście się znajdzie). Mężczyzna tzw. "ruchacz" pojawia się na komunikatorze i rozmawia z kobietami udając mądrego czy inteligentniejszego, niż jest w rzeczywistości, a gdy już zaliczy panienkę lub znajdzie obiekt do seksy to jest niewidoczny na komunikatorze i nie inicjuje rozmów z kobietami (często młodszymi).

Ale wielu ludzi nawet by nie usłyszało o portalu nasza-klasa, gdyby nie Ci co konta tam założyli! Wielu ludzi było wręcz namawianych kiedyś na założenie tam profilu po czym go usuwali natychmiast. Przecież szkoła i praca to zbiorowisko przypadkowych ludzi, a nie wyselekcjonowana grupa społeczna. W dodatku lista znajomych z nk to tylko wysłanie komuś zaproszenia i czekanie na jego akceptację czy też zaakceptowanie zaproszenie innych.