zaufalam mu po wielu latach....cierpienia.chcialam byc

taka jak wszytskie dziewczyny.Jak mialam 18 lat zostalam zgwalcona..Do 24 roku zycia doszukiwalam sie w kazdym facecie zlych cech..kazdy kto probowal sie do mnie zblizyc wywolywal we mnei nie chcec konczylam kazde zwiazki.nie lubilam imprez gloznej muzyki..W koncu poznalam jego..Nie wiem jak to sie stało ze to jemu zaufałam.Wydawało mi sie ze naprawde mu zalezy przyjezdzal pod moja prace przywozil mnie zawoził dzwonił do mnie codziennie.Mowil ze nic nie zrobi wbrew mojej woli.Balam sie ze odeidzie ze zmarnuje kolejna szanse..Przespalam sie znim.Potem to powtarzalismy a nagle..Po wspolnej nocy po prostu przestal sie odzywac.Od tak sobie...Mily usmiechniety tak dobrze mu z oczu patrzylo.Mial pawo mnie zostawic ludzie się rozchodza znalismy sie krotko.Ale ten seks..bardzo to mnie zwiazalo czuje sie takk jakbym zostala zgwalcona kolejny raz.Nie mowilam mu o tym gwałce...chce umrzec

nie wiem czy lepiej mu napisac ze to co robil bylo obrzydliwe czy lepiej w ogole sie nie odzywac.Fakt ze nie wie o tym wszytskim co caly czas dzialo sie w mojej glowie...Ale przeciez nawet jezeli nie byloby tego gwaltu dla normalnej kobiety to tez byloby krzywdzące

Idź do psychologa pogadaj o tym bo ten gwalt zostawił w Tobie ślad.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4527929 to twoj temat??

ale mnie juz sie naprawde wydawalo ze ja z tego wychodzę.Ta sytuacja sprawila ze czuje sie tak jak kiedys

tak to moj....to byl pierwszy z ktorym spalam.(poza gwaltem)..Z innymi zawsze jak orientowalam sie ze chodzi o seks stwierdzalam ze nie traktuja mnie powaznie i chcą mnie przelecieć i konczylam

po co i tak by nie wuierzyl pozatym pomyslalby ze biore na litosc a ja nie chce litosci

tylko jezeli koles myslał tylko o sexie..to obawiam sie ze jakbys mu wczesniej powiedziała, przed sexem, to by sie przestraszył i do sexu by nie doszło ale pewnie było by to lepiej dla ciebie napisz mu moze smsa i skrótowo napisz co i jak sie czujesz

jak skrotowo,ja nie umiem tego napisac skrotowo..Albo nie napisze nic albo jak juz napisze to opisze wszystko..lacznie z opisem przezyc wewnetrznych dlaczego ja musze byc taka beznadziejna

powinnaś z nim pogadać i wyjaśnić mu jak bardzo cie skrzywdził.. http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

nie jestes beznadziejna po prostu trafiasz na dupków:) daj spokoj, nastepnym razem badz szczera i proponuje wiztye u psychologa, dla równowagi psychicznej

obawiam sie ze moze nie uwierzyc w gwalt poza tym tylko sie dowartosciuje a tego nie chce...z drugiej strony chcialabym bardzo to wyrzucic z siebie

za ostatnim razem jeszcze bezczelnie zaproponowal czy nie popiescimy sie ustami ale odmowilam...wierzyc mi sie nie chce..Naprawde nie wygladał chłopakz dobrego domu z wygladu tez nie jakis kurwiarz

najniebezpieczniejsi bo ciezko rozpoznac i najłatwiej sie nadziać

taki co odrazu zabiera sie do rzeczy jest w sumie lepszy wiadomo z kim ma sie do czynienia i to jest plus.A taki o jakim ty piszesz to najbardziej wyrahowany typ

nic mu nie pisz bo nie wiesz czy nie będzie to lektura dla jego znajomych - to po pierwsze. Rozmawiać też nie powinnaś bo to nie jest Twój przyjaciel więć na pewno nie zrozumie a może wyśmiać albo coś ściemnić dlaspokoju. Przestał się odzywać bo oczekiwał sexu we wszystkie strony- tak bywa. Otrzymałaś lekcję o facetach dla których sex to bułka z masłem. Nie widział nadziei na tw sex bez granic to się wycofał. Co za różnica jak by nakłamał, fakt jest taki że już go nie ma i krzyż na drogę. Jesteś słaba psychicznie dlatego tak cierpisz ale uwierz faceci w większości tacy są. A fakt że poszłaś z nim do łóżka nie jest niczym złym.Jesteścvie dorośli, z tym że obojgu chodziło w tym przypadku o coś innego i dlategoz nim nie gadaj.

nic mu nie pisz bo nie wiesz czy nie będzie to lektura dla jego znajomych - to po pierwsze. Rozmawiać też nie powinnaś bo to nie jest Twój przyjaciel więć na pewno nie zrozumie a może wyśmiać albo coś ściemnić dla spokoju. Przestał się odzywać bo oczekiwał sexu we wszystkie strony- tak bywa. Otrzymałaś lekcję o facetach dla których sex to bułka z masłem. Nie widział nadziei na tw sex bez granic to się wycofał. Co za różnica jak by nakłamał, fakt jest taki że już go nie ma i krzyż na drogę. Jesteś słaba psychicznie dlatego tak cierpisz ale uwierz faceci w większości tacy są. A fakt że poszłaś z nim do łóżka nie jest niczym złym.Jesteście dorośli, z tym że obojgu chodziło w tym przypadku o coś innego i dlatego z nim nie gadaj.

nic mu nie pisz bo nie wiesz czy nie będzie to lektura dla jego znajomych - to po pierwsze. Rozmawiać też nie powinnaś bo to nie jest Twój przyjaciel więć na pewno nie zrozumie a może wyśmiać albo coś ściemnić dla spokoju. Przestał się odzywać bo oczekiwał sexu we wszystkie strony- tak bywa. Otrzymałaś lekcję o facetach dla których sex to bułka z masłem. Nie widział nadziei na tw sex bez granic to się wycofał. Co za różnica jak by nakłamał, fakt jest taki że już go nie ma i krzyż na drogę. Jesteś słaba psychicznie dlatego tak cierpisz ale uwierz faceci w większości tacy są. A fakt że poszłaś z nim do łóżka nie jest niczym złym.Jesteście dorośli, z tym że obojgu chodziło w tym przypadku o coś innego i dlatego z nim nie gadaj.

nic mu nie pisz bo nie wiesz czy nie będzie to lektura dla jego znajomych - to po pierwsze. Rozmawiać też nie powinnaś bo to nie jest Twój przyjaciel więć na pewno nie zrozumie a może wyśmiać albo coś ściemnić dla spokoju. Przestał się odzywać bo oczekiwał sexu we wszystkie strony- tak bywa. Otrzymałaś lekcję o facetach dla których sex to bułka z masłem. Nie widział nadziei na tw sex bez granic to się wycofał. Co za różnica jak by nakłamał, fakt jest taki że już go nie ma i krzyż na drogę. Jesteś słaba psychicznie dlatego tak cierpisz ale uwierz faceci w większości tacy są. A fakt że poszłaś z nim do łóżka nie jest niczym złym.Jesteście dorośli, z tym że obojgu chodziło w tym przypadku o coś innego i dlatego z nim nie gadaj.