Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szmaragdowooka

POMOCY!!!

Polecane posty

Pomóżcie mi... mam dość męczenia się... mam złamane serce... przyjaźniłam się od 4 lat z jednym facetem, potem staliśmy się parą.. byliśmy razem rok... ogólnie bardzo go kochałam i nigdy nie zrobiłam mu nic złego, zawsze go szanowałam i chciałam dla niego jak najlepiej... byłam i jestem zakochana w nim na zabój... rozstaliśmy się, on powiedział, ze zdradził mnie, okłamywał mnie, grał mną, teraz wiem, że większość jego słów to były kłamstwa, choć mu wierzyłam, bo zachowywał się tak prawdziwie, ze nie mogłam mu nie ufac, choc nie byłam pewna do konca, ale chciałam z nim byc... wyciał mi okropne swinstwa, nie przeprosił, wyzwał, mało tego poznał inną, i teraz jest dla niej taki słodki, dobry, miły, zadzwonił do mnie bydlak i mówił, jaka to ona cudowna... nie odzywam sie do niego, ale tesknie, gryze sie, ciagle o nim mysle.. nawet nie wiem, czy z nia jest, ale to ponoc ona go wyrwala na jakiejs imprezie... pomozcie mi, proszę... nie mam ochoty już żyć... placze, nie spie, mecze sie... rozstalismy sie pod koniec kwietnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm... Powiem tak: czas leczy rany. Wiem, że teraz wydaje Ci się to bzdurą, ale uwierz, że tak jest. Myślę, że powinnaś zupełnie się od Niego odizolować, unikać kontaktu, nie dzwonić, nie rozmawiać. Kochasz Go, ale On najwidoczniej nie kocha Ciebie, zatem trzeba odejść z honorem i zamknąć ten rozdział życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale on nawet nie przeprosił, nie czuje sie winny... boli mnie rozstanie, ale tym bardziej to, ze obok niego pojawila sie ONA, do której on umie miec szacunek, nadskakuje jej, a przy mnie tak sie nie zachowywał... co ze mna bylo nietak? prosze, pomocy, bo zwariuje... gryze sie juz tyle czasu, placze, mysle, nie umiem, nie umiem tego zrozumiec... dlaczego on jest takim chamem? on taki nie był... stał sie taki, bo mu sukcesy i sława przewrocila w głowie... zaczal imprezowac, pić... to tak boli! ratuuunku;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlacego odbierasz jego telefony? moze on to robi specjalnie? ja osobiscie nie znajdowalabym przyjemnosci w wysluchiwaniu hitorii o innej dziewczynie.. jezeli go kochalas to po takim rozstaniu o zadnej przyjazni nie ma mowy! faceci sie zmieniają..niestety..im pewniejszy siebie tym gorzej..im wiecej pieniędzy tym gorzej... musisz przetrzymac..placz sobie,zlosc sie na niego!słuchaj smutnych piosenek....wszystko minie...musisz przetrzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgfdgfdgfdg
Nie odbieraj telefonów od niego, nie pisz do niego i tyle. Musisz się pogodzić z tym, że to koniec między wami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×