Mój ojciec jest toksyczny!

Człowiek kłótliwy, złośliwy, mieszkam z nim razem ze swoim dzieckiem:( mój ojciec kontroluje moje wszystkie wydatki mimo że sama na to zarabiam, patrzy nawet w paragony które przynosze ze sklepu, nie liczy się dla niego nawet to że dokładam się do rachunków, a ostatnio gdy zaprosiłam do siebie ojca swojego syna to wyrzucił go za drzwi.

Nie możesz wyprowadzić się :(

Ostatnio zostawił takie gazy toksyczne po wizycie w ubikacji że myślałam że się przekręce,jak się niechcący zaciągłam to aż mi oczy na wierzch wyszły.Dłużej tego nie wytrzymam :(

nie moge go tak zostawic bo jak nikt inny rżnie mnie i moje dziecko, wprost niewyobrażalne wielokrotne orgazmy z jego buzdyganem w kapsku i krwią z nacięć żyletką, które robi jak mistrz rzeźnicki

Widze że podszywacze o tej godzinie nie śpią!!!Wyprowadzić? wynajęcia mieszkania w Warszawie jest bardzo drogie, a zarabiam tylko 2000 + 500 zł alimentów. Mieszkam u ojca, który jest po drugim zawale i rzeczywiście nie moge go teraz zostawić.

poczytaj o narcystycznym zaburzeniu osobowości. to wyjaśni ci wszystkie(!) powody zachowań twego ojca.

niecierpię toksycznych "dzieci "