36 tyg ciąży dziecko sie jeszcze nie obróciło

hej byłam dzis u gina, zrobil usg i zdziwiony mówi że mały jeszcze się nie obrócił. Fakt poczytałam troche w necie i już okolo 30 tyg powinien sie obrócić. Ma jeszcze szanse sie obrócić ? Martwie sie bo za skarby cesarki nie chce

no własnie czytalam że porody pośladkowe to bardzo skomplikowana sprawa dla dziecka i mamy i że lepiej cc. Ale ja o cc nawet nie chce słyszeć. Nie rozumiem czemu dziecko się nie obróciło, czy cos z nim może nie tak ? To moje drugie dziecko, w pierwszej ciaży bylo wszystko tak jak w książce pisze, wzorcowo. Martwie się CZEMU SIĘ NIE OBRÓCIŁO :(

Ja 35 tydz i też jeszcze mały siedzi na pupce. Myślalam ze ma czas, koleżanki bardziej doświadczone mówiły niektóre że im dzieci obróciły sie tydzień czy dwa przed porodem.

czasem po prostu sie nie obraca- zlosliwe jest i tyle;) u mnie jezeli w 37 tc na usg wyjdzie ze mala jest nadal tylkiem do przodu i nadal rosnie w tak szybkim tempie co teraz to dostane skierowanie na cc:/ ale nie martw sie, czasem dzieci obracaja sie nawet w trakcie porodu:)wiec nic nie jest przesadzone, bedziesz pod opieka medyczna, a nawet gdyby przyszlo Ci miec cc to glowy sobie przeciez nie urwiesz...

tak sobie czytam dzis niektore watki i widze ze komus sie na prawde nudzi, jak tak mozna takie brednie wypisywac??zycze ci zeby cie spotkaly takie wlasnie rzeczy o jakich wypisujesz!!!!

czASAMI TAK JEST ŻE DO KOŃCa się nie obraca i wtedy tylko cesarka wchodzi w gre

a czasami można pomóc dziecku sie odwrócić poprzez ćwiczenia. Trzeba klęknąć ręce na ziemi i robi się wtedy taką jakby kołyske na boki. Ma szkole rodzenia mi mówili, http://ciaza.co.uk/rozwoj-plodu/polozenie-dziecka-w-macicy/

hmm to tylko kafe teksty na różnych poziomach :-/ odnośnie ćwiczeń mi lekarz kazał leżeć jak najwięcej na lewym boku, że może to coś wspomoże

ja mam jeszcze lepiej moja mala lezy w pozycji poprzeczno-skosnej- tak mam napisane na wyniku z USG- do tego skraca mi sie szyjka wiec musze lezec z tylkiem wyzej niz barki :(

22 lipca znów na usg sprawdzić czy sie maly obrócił, ale jakos czuje że dalej siedzi. Nie pamietam z pierwszej ciązy czy to sie jakos czuje że bobas zmienil pozycje. Pamietam że pierwsza córka kopała mnie po żebrach ( czyli nogi chyba w górze) a teraz czuje tylko po pęchęrzu i delikatniejsze ruchy w górze brzucha. Strasznie sie boje cc, najbardziej to chyba tego całego znieczulenia :-/. i pamietam że po naturalnym mogłam za 3 godziny wstac i chodzić, a gdy patrzyłam na mamy po cc to im głęboko współczyłam.

Moja wcale nie malutka obrocila sie w 37 tyg a tak pozatym lepsza cesarka jak porod posladkowy :)Znajoma rodzila posladkowo 30 h a i tak jej cesarke zrobili i po co ta meka ?!

buu, byłam dziś u lekarza, dzidzia w najlepsze siedzi sobie pupce :( Trace wiare :-O A wasze jak ? obróciły sie maleństwa ?

moja piekna nadal siedzi na tylku...czasem lezy w poprzek brzucha...z jednej strony wystaje mi kulka w wielkosci piesci(to pewnie glowka) a z drogiej strony dwie mniejsze- pewnie stopki...brzuch mam wtedy tak smiesznie krzywy...ehm jeszcze mam czas, ale nie sadze zeby sie obrocila...wazne ze zdrowa:)