Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dasfassdf

jakim prawem policja interweniuje w próby samobójstwa?

Polecane posty

Gość dasfassdf

ciągle czytam o różnych interwencjach, dlaczego oni to robią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze dlatego
art. 38 KOnstytucji RP Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vdssafsda
zapewniać ochronę a zmuszać do życia to dwie różne sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze dlatego
moze i tak, ale jest to objete jednym artykulem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porucznik ryba
bo nam zależy na ludziach a ich życie to najwyższe dobro, często samobójcy to chorzy ludzie a więc nie do końca świadomi czynu, takie osoby trzeba chronić, później często za to dziękują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vdssafsda
nie jest, "zapewnia ochronę" w domyśle oznacza, że obywatel tej ochrony oczekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie interesuje mnie prawo, jeśli ktoś chce się zabić. Też bezprawnie spróbowałbym go odwieść od tego pomysłu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vdssafsda
porucznik ryba: takie tłumaczenie to pasuje do... nastolatki z kafeterii. Mnie interesuje podstawa prawna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sagfdsagfd
Myrevin: I co, po fakcie czułbyś się jak prawdziwy bohater? Mógłbyś mówić, że ocaliłeś komuś życie a nastolatki by mdlały, co nie? Znakomita większość osób dobrowolnie nie dałaby by mi nawet złotówki żeby mi pomóc, ale jeśli nadarzyłaby się okazja "ocalenia mojego życia" poprzez wykonanie telefonu na policję to nie wątpię że znalazłoby się mnóstwo bohaterów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sagfdsagfd Powtórzę, próbowałbym. Mam za sobą nieudaną (jak widać) taką próbę. Nic ponad to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfsfdsgsdf
i z powodu tego, że kiedyś chciałeś się zabić a teraz już nie chcesz, to teraz uważasz że wiesz co jest lepsze dla dowolnego obcego człowieka? :o chcesz żyć w świecie w którym w twoje prywatne życie bezkarnie ingerują obce osoby bo mają taki a nie inny światopogląd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boje sie swojej porazki
jeden powód tylko mnie przkonał - że osoby które próbują się targnąć na swoje życie, czasami bywają chore - na smutek - więc nieświadome do końca czynu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsdafdsadsf
LOL czemu tylko w przypadku samobójstwa wyjeżdża się z tym "ludzie są chorzy i nie do końca świadomi"?? Równie dobrze można tego argumentu użyć w innych przypadkach, np. do odebrania rodzicowi dziecka albo do unieważnienia testamentu. Chcecie żyć w świecie gdy ktoś może podważyć każdą waszą decyzję bo "możecie być chorzy"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieeeeeeeeeeeeeeee
Skoro mamy prawo do życia, to powinniśmy mieć prawo do śmierci. Ale przecież państwo ma w dupie jakie mamy życie, państwo chce na nas żerować i zdzierać z nas kasę. To dlatego ratują samobójców. Dla mnie to bezsens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadasdas
nie bezsens ale biznes. w USA po nieudanej próbie samobójczej kierują do psychiatryka - jeżeli pacjent jest bogaty to praktycznie nie ma możliwości żeby z niego wyszedł wcześniej niż po miesiącu, jeżeli jest bezdomny to zaraz go wypuszczą :o W każdym bądź razie po wyjściu pacjent dostaje taki kosmiczny rachunek za "leczenie", że nie ma już żadnych wątpliwości że samobójstwo jest najlepszym wyjściem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie prawnik
Art. 162. 1. Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przezycie...
Wydaje mi się ze samobojca jest tchorzem ... Sama nim byłam bo nie chciałam nic zmienic tylko twkic i coraz bardziej wdrążac się w swój stan.Nie chciałam zeby było lepiej bo taki stan jest uzależniający . A wiecie co ? zycie to sunosoida ... Zawsze czlowiek idzie do góry a potem dostaje kopniaka w dół, ale takie jest życie ! Na tym to polega aby iść z myślą ze przyjdzie ta góra ale także mieć pokore i liczyć się ze zawsze będzie dół. Trzeba stawić temu czoła bo żyje się tylko chwilami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kończy się moje życie
prawie prawnik, mówisz o skutkach braku ingerencji, a my pytamy o podstawę ingerowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie odratowali
co prawda nie policjanci, ale inni ludzie. Jakoś nie czuję wdzięczności :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jakim skutku
zacytowal artykul w ktorym jest napisane ze jesli nie pomozesz to idziesz do wiezienia na 3 lata - podstawa - nie chce isc do wiezienia, wiec pomagam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo sluchaj nedzny czlowieku
jak ktos sie chce zabic (a to jest mimo wszystko powazna decyzja) to tak planuje zeby inni ludzie nie mogli zdarzyc cie odratowac. Jesli popelniasz probe samobojstwa w taki sposob ze inni maja do ciebie dostep i czas zeby odratowac, znaczy ze zle sie do tego zabierasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie odratowali
Planowałem tak, że miało nikogo nie być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo sluchaj nedzny czlowieku
a poza tym nie masz prawa sie zabic, nie masz prawa ukrocic cierpien nieuleczalnie chorago czlowieka, nie masz prawa zakonczyc ciazy, nawet jesli plod ktory masz w sobie nie ma rak ani nog, do tego nie masz prawa zwiazac sie z gejem (nawet slubem cywilnym) ... wielu rzeczy nie masz prawa robic bo zyjesz w kraju ktory jest zwiazany konkordatem... wiec przestan pierdolic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgr Halina Lejzi-Arbajt
Wystarczy znać konstytucję i już się nie jest głupim człowiekiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo sluchaj nedzny czlowieku
no to chyba troche slabo prubowales! Co to wybierasz sobie czas na smierc i nie mozesz sie upewnic ze nikogo przez godzine nie bedzie? Chyba ze chciales umrzec z glodu, to fakt trudniej sie upewnic ze nikogo nie bedzie przez miesiac. Ja mysle ze samobojca ktory nawet ze soba skonczyc nie potrafi to juz najgorszy nieudacznik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie odratowali
A co mnie obchodzą jakieś konkordaty? Czy one dadzą mi pracę, mieszkanie, pieniądze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policja nie interweniuje do
samobojcow. Ona interweniuje do ludzi ktorzy sa w sytuacji zagrazajacej zyciu. Bo co, ktos widzi ze lezysz i sie nie ruszasz i jak ten ktos ma byc pewien ze popelniasz wlasnie samobojstwo? A nawet jesli to na samobojstwo wyglada, to czy on ma miec na sumieniu te decyzje. Jakbys byl madry to zostawilbys karteczke na drzwiach NIE PRZESZKADZAC? SAMOBOJSTWO W TOKU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazda sygnalizacja samobojstwa jest wolaniem o pomoc, dlatego pojawiaja sie tu te interwencje. Prawdziwy i zdecydowany na smierc samobojca nie powiadamia o tym nikogo, tylko robi to, co zamierza. Jesli dzieli sie ta wiadomoscia tzn ze chce, by ktos podal mu reke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reterwtrew
Te "sygnalizacje" są właśnie wynikiem tego, że obecnie nie ma możliwości szybkiego i bezbolesnego samobójstwa, bo już dawno zniknęły z rynku tabletki nasenne które można przedawkować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×