Dziewczyny malujecie się jak idziecie na plaze???

Jak tak to jakich kosmetykow uzywacie? ja mam cere mieszana z tlusta strefa T i nie wyobrazam sobie jak mam wyjsc na plaze nieumalowana, z drugiej strony jak mam na makijaz nakladac jakis krem z filtrem? i w taki upal z tapeta lezec?

NIE!

krem z filtrem i tusz wodoodporny, pomadka ochronna

Tusz wodoodporny, i obowiazkowo krem z filtrem. Raczej bez podkładu, a jak już to lekki mineralny.

Jak mozna isc na plaze w makijazu :( A spac tez idziesz w makijazu ??

jaki podkłąd polecacie na plazę ?

Nie rozumiem porównania do spania. Na plaży przebywamy wśród tłumu ludzi, a idą spać nasza prywatność jest zachowana. Rozumiem, że ktoś z problematyczną cerą może czuć się źle bez makijażu w miejscu publicznym.

Nie zartuj sobie,spac w makijazu?! zdarzylo mi sie moze ze 2 razy :O kurcze po prostu nie potrafie zaakceptowac swojej twarzy bez "ulepszenia". Na codzien nie maluje sie mocno- krem tonujacy vichy,puder mineralny,tusz do rzes,roz na policzki i wsio. Ale tak bez niczego to bylaby katastrofa. Nie dosc ze zaraz bym sie swiecila jak "psu jaja na wiosne" to jeszcze mam jasna karnacje i moich rzes prawie w ogole nie widac :O a jaki tusz wodoodporny mozecie polecic?

jak ktos ma problematyczna cere to troche powietrza i slonca dobrze mu zrobi Na plaze idzie czlowiek sie poopalac popluskac w wodzie to ma byc kontakt z natura relaks a nie ze ja bede sie przejmowala jakimis ludzmi i smarowala buzie jakimis podkladami :( czemu wy sie tak innymi przejmujecie ??

Czy wy naprawdę nie idziecie na plażę kąpać się, popływać? Przyznaję że jak widziałam na plaży dziewczyny z pełnym makijażem i ułożonymi włosami to mnie lekko zatykało... I zakładacie strój kąpielowy do tego? Tusz nawet wodoodporny raczej kąpieli w morzu nie wytrzyma, pomadkę ochronną jak najbardziej rozumiem, tyle że to nie makijaż.

Maluję tylko oczy wodoodpornym tuszem i nic więcej, a cerę mam taką samą jak ty. Wiem, że to hu*owo się tak świecić na czole, nosie i brodzie, ale na plaży nikt nie zwraca na to większej uwagi.

powiem ci tak za kilka lat przejdzie ci takie pacykowanie sie Ja tez jak bylam nastolatka nawet po chleb musialam isc w makijazu chociaz nie wpadlam na to zeby na plaze sie malowac :( A potem troche doroslam zaczelam akceptowac siebie i mam gdzies czy lomus sie podbam bez makijazu czy nie. Przyzajmniej za iles lat bede miala jeszcze ladna mloda skore a rowiesniczki beda pomarszone od tej calej chemii a co do problemowej cery to da sie zalatwic ja zorbilam badania hormonalne dostalam tabletki i wszystko gra

ale musze czyms zakryć moje cienie

No coz chyba w ruch pojdzie tylko tusz wodoodporny,bo i tak sie zazwyczaj nie kape bo plywac nie umiem :) i moze lekki puder na poczatku. A jaki krem do twarzy polecacie? Znajde jakis matujacy?

Morska-Bryza- tabletki anty stosujesz?

tak tabletki anty mam na problemy z cera ta sa jadyna tabletki refundowane przez NFZ opakowanie 7 zl kosztuje bo to jest traktowane jako lek nie jako antykoncepcja antykoncepcja to ich dzialanie uboczne i zaden lekarz nie przepisze ich w tym celu

Sorry, ale jakikolwiek makijaż na plaży wygląda poprostu śmiesznie..Zdarzało sie, że takie panny widziałam..podkład, tusz.. i siedza na tym słońcu..ale do wody to nie wejda sie zanurzyć bo przecież makijaż im spłynie..żenujące..zero polotu, zabawy, naturalności..a czasem też włosy wystylizowane, chyba godzine rano układają..i to samo.. siedzi taka sierota na plaży bo przecież włosów nie zamoczy! Wygląda to jakby takie panny były strasznie zakompleksione..bez makijazu musza wyglądać tragicznie skoro na plaży nie potrafią z tego zrezygnować..lub tez sa mocno zesperowane żeby jakiegoś faceta poznać?? i wtedy tak zaczepi, bedzie chciał poszaleć w wodzie a primadonna do wody nie wejdzie bo jak jej makijaż spłynie to sie gośc momentalnie zawinie.. Dziewczyny sorry ale w takich miejscach jak basen, plaża, jacuzzi, sauna itp. zero makijażu!

ja to pierdolę i się nie maluję, mimo że twarz mam tragiczną. ale bez przesady, jest tyle ludzi na plaży, że akurat będą się gapić na was. naprawdę myślicie, że ludzie nie mają co robić tylko się zastanawiać nad tym kto jaki ryj na plaży pokazuje? :o

na plaży drogie dziewczyny patrzymy na wasze kształty a nie na makijaż:) ... www.tnij.org/fajneubrania

no a jak np potem z plazy do jakiejs kawiarenki czy klubu ? :O:O

ja pier***e jakie problemy...

ja ide bez makijazu - po co ? :o

duży dla kogos z cera z problemem , nie wiesz to kurwa nie gadaj

ja ide bez makijażu, po co? Przecież opale sobie buzie i będzie wyglądać promieniście i zdrowo.

jest gorąco i wrzyscy się k***a świecą! Podkłady i inne gówna i tak Ci spłyną, właście przez ten upał.

tez mnie bawia takie umalowane panny na plazy dokladnie nigdzie sie nie ruszy wyglada i jak lalka a najbardziej mnie smieszy ze niektore z nich mysla ze znajda faceta bo ladnie wygladaja z makijazem Tylko facte nie potrzebuje lalki a kobiety z ktora poplywa itp. zreszta w zyciu sa rozne sytacje i nie raz facet zobaczy taka laske bez makijazu A co do cery tez mialam straszna tlusta z wypryskami i co z tego a kogo to obchodzi nigdy w zyciu nie bylam w makijazu na plazy a wrecz przeciwnie kontak ze sloncem i powietrzem dobrze dzialal na cere i dermatolog tez doradzal mniej makijazu WIECEJ NATURY

Ja bralam kiedys yaz i cera naprawde mi sie polepszyla,pozniej zrobilam przerwe i teraz sie zastanawiam czy do nich wrocic czy nie. Boje sie skutkow ubocznych i ze przytyje po tym :O ale przynajmniej ryj byl w porzadku :P teraz znow sie zaczyna to co kiedys czyli pryszcze,zaskorniki,swiecaca skora a na dodatek popekane naczynka :O

dobra ale może chce zakamuflować te przebarwienia na ryju :O

ja powiem tyle - mieszkam w centrum kraju, plaża to dla mnie egzotyka, nikt mnie nie zna w miastach nadmorskich i mogę wyglądać jak ostatni pasztet, bo przyjeżdżam tam odpoczywać, a nie chodzić po wybiegu. i nikomu nic do tego. dlatego nigdy mi do głowy nie przyszło, żeby sobie w ogóle dupę zawracać makijażem kiedy szłam z przyjaciółkami na plażę, im zresztą też nie. i nigdy nie widziałam panien z makijażem dlatego nieźle się uśmiałam czytając ten temat. aczkolwiek widocznie mam jakiś chujowy wzrok :D

to na słońce i się opalać! Zobaczysz, że buzia będzie Ci wyglądać dużo lepiej niż z tapetą na twarzy (wiem, bo patrze na moją siostrę, która nie wychodzi bez szpachlowania ryja nawet po bułki i tylko się z niej śmieje widząc te plamy po podkładzie na pysku)