Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przyszła samobójczyni

Chcę popełnić samobójstwo z powodu studiów, rodziców....

Polecane posty

Gość wlpodnosze bo y
warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszyscy jesteśmy za Tobą, więc tu nie strasz jakimiś samobójstwami i nie płacz w poduszkę kluczem do sukcesu jest wiedzieć czego się chce. Znam wiele osób, które studia robią bez przekonania, bo tu sie dostały, bo rodzice kazali, bo tu sie mniej trzeba uczyć i takie takie. Jakimi oni, jako fachowcy w swojej wyuczonej dziedzinie będą pracownikami? Robiąc coś bez przekonania, zainteresowania, pasji...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnjm
a ja mam studia i szukałam pracy 3 lata! niewypał! dopiero teraz po znajomościach pójdę! cięzko jest nawet po studiach , studia to nie wszystko, ilekroć chciałam miec zwodówkę bo nikt niechciał mnie przyjąć bo za wysokie wykszt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twoja Stara to Gitara
moze idz na jakies kursy? czym sie interesujesz? masz chlopaka, masz dla kogo zyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestesmy tylko ludzmi
Ja poszedłem na studia pod naciskiem rodziców. Chociaż osobiście chciałem iść do pracy i poczekać z tym. Nie miałem jednak wyjścia. Ciężko jest odejść z domu w wieku 19 lat. Gdzie miałbym pójść? Wiedziałem już wtedy, że te studia mnie nie uszczęśliwią. Po 3 latach studiowania zrozumiałem, że studia to tak na prawdę strata czasu. Chyba, że chcemy do usranej śmierci być niewolnikami okradanymi przez pracodawcę i rząd. Ludzi dzieli się na tych, którzy żyją w zgodzie z samym sobą albo w zgodzie z innymi. Po pięciu latach studiów "olałem" magistra i poszedłem własną drogą. Zamiast uczyć się głupot przez pięć lat samodzielnie rozwijałem swoją pasję. Dla mnie (w dniu dzisiejszym) jako właściciela dużej spółki najważniejsze jest życie w zgodzie z samym sobą. Nigdy nie zatrudnię wykształconego "tłumoka", który poszedł na studia nie wiedząc czego chce od życia. Wystarczy, że jesteśmy w czymś dobrzy a praca się znajdzie i wynagrodzenie będzie dobre. Dzisiaj jest mi głupio, że studiowałem razem z rzeszą pajaców, którzy łudzili się, że studia poprawią ich sytuację. Ktoś kto idzie na studia bo tak wypada jest przykładem jednostki o bardzo niskim poziomie samoświadomości. Nie łam się dziewczyno, odnajdź pasję i nie przejmuj się tym co mówi reszta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×