Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnna27

Boże jakie to życie jest krótkie!

Polecane posty

Gość smutnna27

normalnie moment, kończysz studia, walczysz o pracę, bierzesz ślub (albo i nie) ta młodość tak szybko przemija...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnna27
i nie boisz się starości ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnna27
dlatego nikomu nie będę żałować tego kroku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnna27
śmieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
młodość ? a czy tylko młodosc jest najważniejsza w życiu? całość jest ważna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnna27
szczerze? mam nadzieję że ja nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej za dlugie o
50 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnna27
i bez sensu, na trzeźwo chyba tylko masochiści dają radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnna27
60, dlatego chciałabym dożyć tak 56 i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwa1985
Najgorsze jest to ile ludzi po drodze tracimy, tych najbliższych przyjaciół i tych dalszych znajomych... To okropne, ciężko zrozumieć ten świat, a ludzie zamiast jakoś się wspierać - niszczą sie wzajemnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnna27
i wyobrażamy sobie wielką miłość która z czasem i tak przemija.. czasem sobie wyobrażam że ciekawiej by było zginąć może na moim ukochanym ścigu w chwili kiedy jestem już tak szczęśliwa że już nigdy aż tak znowu nie będę niż dławić się później tym całym życiem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
starosc zaczyna sie wtedu kiedy stajemy sie niedołezni..... skazani na kogos.Zemna pracuje babka co ma 60l i jest mloda cialem duchem.. ma moze 30l ma plany marzenia, hobby, wnuczki, ja osobiscie czuje aiw starsza od nie..:(a mam polowe mniej.ale niestety maz miesiac temu tak sie rozchorował.. i niestety diagnoza najgorsza rak.... a tyle mieli jeszce planow.. kurde to wcale nawet dziadki nie byli....eh...cieszmy sie zyciem i tym co mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnna27
no widzisz.. dlatego ja chcę umrzeć szczęśliwa, nie w chorobie i starości , nie chcę patrzeć jak się mąż starzeje, staje niedołężny , może jak go później podcieram albo on mnie :o jak śpimy w osobnych łóżkach..chcę piękne życie, miłość jest najważniejsza ,chcę ja zatrzymać piękną , młodą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnna27
Summer też bym chciała wiedzieć! Jestem neurotyczką , choleryczką wszystkim co najgorsze, nie potrafię się cieszyć teraz martwię się o głupią starość i w rezultacie tracę teraźniejszość ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaa2o
taka kolej rzeczy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnna27
rozrywek mam bardzo dużo ale co z tego jak kiedyś się skończą jak wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zycie jest zawsze fajne
jesli sie je lubi. Jestem po 60tce i uwazam, ze moje zycie jest coraz ciekawsze, coraz wiecej przyjaciół , luksus robienia tylko tego, co sie naprawdę lubi - a nic sie nie musi. Tylko czasu wciaz mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sypnę sobie bluźnierstwem
prawda jest taka że jak się skończy być "naście" a zacznie się być "dzieścia" to wtedy zaczyna czas szybko lecieć. Mam 24 i jeszcze nie czuję się staro, czuję się jeszcze na fali a to pewnie dlatego że nie mam męża i dzieci a moje koleżanki mają już dzieci i rodziny i widzę jak leci to życie, same mówią że przechodzi im przez palce cóż....trzeba korzystać! a moja rada: robić dużo zdjęć! masę! żeby mieć co wspominać na starość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żyj tak, jakby jutra mialo nie być. kobieto wspolczuje problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sypnę sobie bluźnierstwem
dla mnie starość zaczyna się po 40. albo wtedy kiedy już "nie można"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też się tym zamartwiam
Mam dopiero (aż?) 19 lat i praktycznie przez cały czas myślę tylko o starości i śmierci, doszłam nawet do wniosku, że chciałabym młodo umrzeć, żeby nigdy nie doświadczyć przemijania. Oczywiście nie chodzi mi tylko o zmieniające się ciało, wiotczejącą skórę, ale równiez kompletnie nie akceptuję tego, że w pewnym momencie musiałabym patrzeć na starość i smierć moich bliskich. Nie wyobrażam sobie kompletnie tego, że ludzie, których teraz mam przed oczyma jako młodych, silnych i sprawnych, kiedyś będą starzy i zaczną powoli odchodzić. Nie znoszę poczucia takiej bezsilności i nieodwracalności. Poza tym naprawdę nie mogę sobie wyobrazić jak to jest jak ja sama zaczynam się zmieniać. Teraz jest młodą dziewczyną i OK. Gdybym była stara, pomarszczona i chora byłabym już kompletnie innym człowiekiem. Kimś kogo nie znam. I kogo nie chcę poznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnna27
nie no 40 to jeszcze młody człowiek i może :) nie popadajmy w paranoję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość midribb
edukację powinni jakoś skrócić żeby później nie marnować tyle lat na studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja czekam na starość
teraz studia, praca, ślub, dzieci - mnóstwo spraw. A żeby tak spokojnie poczytać książkę bez wyrzutów sumienia - to czekam na emeryturę :) Nie musi być wysoka, mało jem, z rozrywek wystarczy mi internet i biblioteka publiczna, myślę że to będzie najpiękniejszy okres w moim życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×