Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zle sie dzieje

Mój mąż uderzył dzisiaj mojego ojca

Polecane posty

Gość zle sie dzieje

Pokłócili się i to dość ostro. Mój ojciec wypomniał mojemu mężowi, że nie potrafi utrzymać rodziny (bo jest bezrobotny), że się nie uczył, nie poszedł na studia i przez to ja będę klepać całe życie biedę. Powiedział mu też że zmarnował mi życie, że mogłam wyjść za kogoś lepszego,a nie za takiego życiowego nieudacznika :O Tego było za wiele dla mojego męża. Zamachnął się i uderzył ojca w twarz :( aż mu krew z nosa poszła. Nie wiem teraz co robić :( mój mąż się do mnie nie odzywa, ojciec tak samo :( będzie wojna w rodzinie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za ojciec
twoj ojciec sobie przegiol nie dziwie sie ze mezowi puscily nerwy:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beret z antenką
a czemu maż siedo ciebie nie oddzywa ? trzymaląs stronę ojca ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem Twój Ojciec
powiedział prawdę , a Twój partner niczym ostatni plebs , zamiast obronić się słownie , po prostu go uderzył :O Przecież mógł dogadać Twojemu Ojcu a nie go uderzać . Zwykły cham .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem powinnaś stanąć po stronie meża. Pokazujac ojcu,że takiego sobie go wybrałas wiedzialas wczesniej o jego szkolach i takiego go poprostu pokochalas. szczera rozmowa z ojcem,ze rozumiesz go ze martwi sie o ciebie -ale pokaz mu ze jestes dorosla kobieta i dasz a raczej Dacie sobie rade. Powodzenia bo jestes pomiedzy mlotem a kowadlem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za ojciec
powinnas stanac w obronie męza wiec jesli tego nie zrobilas to nie dziwie sie ze maz sie teraz nie odzywa i do ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem Twój Ojciec
Autorko a Twoim zdaniem dobrze zrobił czy nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beret z antenką
a jak tak autor ginie po pierwszym poście - to pewnie prowo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem Twój Ojciec
Też myślę , że powinnaś stanąć po stronie męża , ale nadal myślę , że uderzenie Twojego Ojca było po prostu żałosne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa frappe 91
to nie twój stary podziękuję, że mąż nie z a j e b a ł go na śmierć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zle sie dzieje
nie trzymałam niczyjej strony :( po tej klótni mój mąż wyszedł z domu moich rodziców, a ja razem pobiegłam za nim... chciałam mu powiedzieć, żeby nie przejmował się moim ojcem, ale powiedział tylko tyle "zostaw mnie w spokoju, nie odzywaj się do mnie" :( Teraz siedzi cały czas w kuchni przy stole i pali papierosa za papierosem zadzwoniła do mnie matka i powiedziala, że ojciec jest na mnie zły, ze zamiast mu pomóc (bo dostał od męża), to go zostawiłam i poszłam za mężem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa frappe 91
mogłaś wyjść za kogoś innego ty mendo społeczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beret z antenką
a ty zamiast wspierać męza siedzisz na kafie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa frappe 91
twój stary ma pewnie na nazwisko Gołota? no to się nie dziwię :D on od każdego dostaje w ryj :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa frappe 91
a twój stary jest może profesorem? :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem Twój Ojciec
A jak ma go wspierać , powiedział , że ma go zostawić w spokoju , więc chyba nie będzie teraz nad nim skakać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zle sie dzieje
jak mam go wspierać skoro się do mnie nie odzywa? chciał żebym go zostawila w spokoju, później próbowałam jakoś do niego zagadać, pytałam co chce na kolacje, itp, takie rożne drobne sprawy, ale nie reagował :( cały czas pali te papierosy i sie patrzy przed siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dcsfac
musisz przeprowadzic z mezem .. monolog :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beret z antenką
co z tego ,ze on sie do ciebie nie oddzywa ? ale ty przecież mozesz powiedzieć mu ,ze nie zgadzasz sie z ojcem prawda ,ze uderzenie teścia - to przejaw slabości i braku argumentów - ale podejrzewam ,ze takie rozmowy juz nie raz u was odchodziły - to i chłop sie w końcu zalamał .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość of course
zgadzam się z tym że powinnaś wspierać męża. To że nie ma pracy pewnie go strasznie dołuje a tu jeszcze mu to ciągle wyrzucają i te teksty że mogłaś mieć kogoś lepszego , no dramat. Powiedz mu, że nie myślisz tak jak ojciec, że go kochasz, że dla Ciebie nie jest nieudacznikiem!. Oczywiście nie powinien był uderzyć Twojego ojca, w żadnym razie i to też mu powinnaś powiedzieć. Ale powinno się go motywować do działania, do szukania pracy, mówić że da radę a nie tylko besztać i narzekać. Bo wpadanie w depresję albo wymyśli coś jeszcze gorszego... Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem Twój Ojciec
może nasikaj na niego...? to fajna łóżkowa zabawa. ale tak, żeby sięstary nie dowiedział, bo cię przeleci z podniety i dopiero będzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zle sie dzieje
mój stary skończył 4 klasy, a mój mąż 6, więc nie wiem o co się czepia mojego chłopa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zle sie dzieje
To wyżej to podszyw :O Mój ojciec jest inżynierem i od początku nie lubił męza :( uważał, że facet bez studiów i zawodu (ma tylko maturę), nie da mi dobrej przyszłości :( wiele razy dogadywał mu jakoś odnośnie wykształcenia, ale to co się stało dzisiaj, ta awantura to było starszne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myślę że to pobicie
w związku z czym sprawę nalezy zgłosić na policję. Dorośli ludzie nie biją się (swoją drogą wciąż się dziwię, że bagatelizuje się bójki wśród dzieci) - nieważne za co i czy słusznie X ma pretensje do Y - cywilizowani ludzie nie postępują w ten sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
współczuję ci bo naprawdę jesteś między młotem a kowadłem. Ale jeśli zdecydowałaś się poślubić swojego męza, to trzymaj jego stronę! nie powinien uderzyć swojego teścia.. ale TY pomóż mu w znalezieniu pracy - może to efekt frustracji i depresji. Ja tez byłam w podobnej sytuacji - mój tata wyskoczył na mojego narzeczonego że nie pracuje i nie jest w stanie mnie utrzymać. (narzeczony z wyższym wykształceniem tylko że pracowac się nie chciało). Ojciec miał dużo racji. Teraz to Ty musisz pomóc swojemu męzowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mattcera
piesek dobrze mowi..ale.. słowa są jak cios! wiec jak to? tesc ma prawo uderzac meza? cios za ciosem? to mu maz przyłozyl...aby sie zamknał..i zobaczycie ze poskutkuje. Sa ludzie ze tylko siła na nich działa i sa takie dzieci, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oluygh
lipa strasszna nie ma nic gorszego od kłótni w rodzinie u mnie tez były juz rozne akcje tylko ze miecy synowa a rodzicami ale nigdy nie doszlo do niczego wiecej jak wymiany zdan... ale swoja droga troche twojej winy tez w tym jest skoro piszesz ze od samego początku go nie lubił wiec i ewnie juz nie raz mu cos wyhpominał moglas to ukrócic juz na samym początku stawiając sie ojcu i jaasno i wyraźnie powiedziec mu ze to jest twój mąż wasze problemy i delikatnie to ujmując ma sie nie wpierdalac do waszego życia (twój ojciec) zresztą wina zawsze lezy po środku ciezko tak na forum trzymac czyjąs stronę bo nie wiemy jak to było naprawde i jakie dokładnie byly reacje miedzy wami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×