panowie co sądzicie o dziewczynach pijącyh równo z wami???

wogole nie lubie gdy laska pije duzo ;) a pijanych nie znosze:D sam prawie nie pije

Jasne, kobieta ma być czysta ( znaczy dziewica), niepijąca ( no ewentualnie z Panem i władcą kieliszek wina raz w roku), i wtedy ok. A facet ma przelecieć wszystko co się rusza i pić ile chce i wtedy jest ok. Takie rzeczy to tylko w erze! Dawno takie czasy sie skończyły.:)

Looooser - nie pisałam do Ciebie tylko do kolesi co im sie wydaje,że dalej żyjemy w średniowieczu. Wiadomo,że jeśli nie pijesz dużo to nie dogadasz się z laską, która ma na odwrót.pozdr.:)

Ja lubie pić z chłopakami i jesli oni zaliczą zgona a ja się trzymam, to pottem mam z nim ubaw :D. Mam swoich znajomych i wiem, że od wielkiego dzwonu mogę sobie z nimi pozwolic... ostanio tak sobie pozwoliłam w czerwcu chyba. na jakims ognisku... Było bardzo sympatycznie. Każdy wiedział kiedy może skonczyć.. no tylko jede kolega nie.. ale wtedy każdy się nim zajął. Od czasu do czasu pije piwo na imprezie.. i nie uwazam, że to jest coś okropnego. Mam sporo koleżanek, które potrafią sporo wypic.. więcej od jednego faceta. Wiadomo, nie pije się codziennie. Alkohol jest dla LUDZI.. czyli dla kobiet i mezczyzn ;D ;)

myśli że w ten sposób zaimponuje facetowi no pewnie niech jeszcze zacznie kląć, spluwać z charkiem obmawia w wulgarny sposób inne dupy, gada dużo i wulgarnie na temat seksu.... na pewno będzie się nadawała na kumpla ale raczej żaden z towarzyszących jej facetów nie pomyśli o niej w katogorii "kobieta"

ja rozumiem kwestie, ze facet malo pije i wymaga tego od kobiety. ale nie widze sensu dzielenia tego na plec. a szczegolnie kiedy facet sam zachowuje sie jak hulaka, a kobieta ma siedziec przy nim jak wierny pies bez panskiego pozwolenia. ja np w dupie mam takie podzialy

Nie chodzi o imponowanie, a o równouprawnienie, pijany i śmierdzący alkoholem facet też nie zaimponuje kobiecie.

a ja nadal uważam że pijana kobieta wygląda żałośnie, o wiele bardziej żałośnie niż zalany w 4 dupy facet

wrotycz "wogole nie lubie gdy laska pije duzo a pijanych nie znosze sam prawie nie pije" no ale przecież jest napisane, że RÓWNO. Czyli jak facet pije jedno piwko to ona też jednego drineczka/piwko. Czyli jak sam prawie nie pijesz to i dziewczyna, żeby pić równo też praktycznie musi prawie nie pić.

wiesz może te "panie" które tak się chwalą mocną głową zmieniłyby zdanie gdyby zobaczyły jak wyglądają i jak zachowują się po takiej sesji... spróbuj raz być w towarzystwie pijących jedyną osobą trzeźwą a zrozumiesz że to co pijanemu towarzystwu wydaje się superzabawne jest w istocie infantylne lub niskich lotów osoba trzeźwa widzi wtedywszystko wyjątkowo ostro i dostrzega jak bardzo odbiega w takiej sytuacji od mentalnosci reszty grupy....

tylko laska z kompleksami a ja nadal uważam że pijana kobieta wygląda żałośnie, o wiele bardziej żałośnie niż zalany w 4 d**y facet oczywiście masz prawo tak uważać, ale to świadczy tylko o tym, że patriarchalny model myślenia trzyma się w naszym społeczeństwie zadziwiająco mocno. Jak dla mnie każdy pijany w 4dupy jest równie żałosny. Przy czym u jednych wychodzi gołębie serce (i ci są mniej groźni) a niestety część nabiera ułańskiej fantazji albo po prostu robi się agresywna.

ijeszcze jeden obrazek....a propos równouprawnienia.... czy jeśli facet wszamie na grillu dwie golonki a jego towarzyszka również szczyci się podobnymi możliwosciami...to wg was nadal będzie w waszym mniemaniu zachowywała się jak dama ?

nie no nie mam pytań laska powinna obalić 3 piwa a potem siarczyście beknąć....mamy przecież równouprawnie wiesz gdy miałam niespełna 20 lat też sądziłam że tak cool jest udawać wyluzowaną laskę-kumpelę która klnie jak szewc, stara sie dorównać w piciu i nie rumieni się jeśli ktoś gada o seksie.... dojrzałam, zmądrzałam i pewne rzeczy widzę już w innym świetle

Kobiety alkoholiczki są bardzo pociągające. Nie ma bardziej podniecającego widoku dla mężczyzny jak kobieta pijąca pól litra na raz. Taka ochlana laska, jest tak niesamowicie kobieca, że trudno jest się nam jej oprzeć.

nie widze niczego niewłaściwego w równym piciu :) jeśli piję z kobietą drinka, to piję tyle samo, co ona, czyli max. 2 :)

o nie ma to jak bekanie przy piwie :D hahaha kto głośniej ;p ja wsród moich znajomych czuję sie na luzie, tak jak oni przy mnie , rozmawiamy o wszystkim...i bardzo dobrze miec takie towarzystwo , kiedy chłopak traktuje Cie jak kumpelkę i nie patrzy na Ciebie jak na laskę, w której się zakocha , ja np. wole porozmawiać na wiele spraw z chłopakami niz z dziewczynami.. oczywiście jestem młoda gówiniara, która nic nie wie o życiu ;] jak bede strasza to wiem, ze na te sprawy bedę patrzyła inaczej, ale przynajmniej będzie się z czego pośmiać ;)

regularnie wypic z moim kolezka poloweczke albo 3/4 na spoleczke, rozkosznie gawedzimy sobie przy tym, a potem robimy inne rozkoszne rzeczy;P

w ogole uwazam ze to jest super sprawa jak mozna sie z facetem rowniez kumplowac;P

o brawo, dla tej pani nade mną ;d haha

cóż jak by facet sobie walnął dwie goloneczki i jego laska też to bym stwierdziła, że oboje są żarłokami. No i skoro uważasz, że facet to może pierdzieć i bekać to nie chcę wnikać co facet może jeszcze. Może też nie myć rąk po wyjściu z kibelka ?

mycie rąk to co innego ;] ale bekanie to jest rzecz naturalna.. co ma mi brzuch pęknąc ale nie bekne , bo kurde co sobie o mnie moi kumple pomyślą . .. tylko ze ja to mam gdzieś.. wiadomow publicznym miejscu nie beka się ;] bo to jest wychowanie aa co do pierdzenia, to nie umiem przy kimś , a jesli facet chce, o wychodzi z pomieszczenia, ale przecież to też jest naturalne ;) ludzie no.. nie udawajcie takich wyrachowanych, że pewnie jeszcze się nie podrapiesz po głowie, bo ktoś pomysli, że masz wszy ;]

Ja chłopem nie jestem, ale też sie wypowiem. Dla mnie chlająca dziewczyna jest obrzydliwa. Tak samo, jak obrzydliwy jest chlający facet. Nie toleruję u faceta wypijania przy jednym posiedzeniu 6-7 piw, bo to jest po prostu bez sensu. Taki facet nie nadaje sie do niczego - a ni z nim nie pogadasz, ani pieprzyć sie nie da rady, po priostu bezwładny flak. Ja tam nie widzę powodu robic rozróżnienia facet a kobieta - obydwoje są obrzydliwi, kiedy sie upijaja na umór

ja również potrafię sporo wypić - jestem dziewczyną. Z moimi koleżanka często przed imprezą wypijamy połowkę w domu albo po piwku i ruszamy w tany:) ale faktycznie jest tak że jak się jest trzeźwym w towarzystwie które piło to jest jakos tak dziwnie. Kiedyś byłam z koleżąnkami na imprezie i nic nie piłam a one nieźłe dały czadu iich widok nie był przyjemny. Poza tym zauważyłam pewna prawidłość - kiedy laska jest wstawiona od razu wszyscy kolesie ja podrywają, zagadują oczywiście oni tez sa na lekkij fazie, ale kiedy laska jest trzeźwa żaden nie podejdzie.

a ja pije na imprezie 4 piwka- i niby wszystko jets w porzadju, chodze chyba normalnie, nie mam zadnych niechcianych sytuzacji zoladkowych. chyba gadam glupoty i sie duzo smieje, no ale chyba po to sie pije alkohol, aby sie humor poprawil. i co sadzicie o takiej dziewczynie. dodam ze mam 18 lat

nie mam za grosz szacunku dla dziewczyn, które piją nawet tylko piwo zawsze zwracam uwagę, co piją dziewczyny i wtedy poznaję, które są damami w stadzie krów za przeproszeniem, na temat pijaczek pijących więcej niż jedno piwo nie warto nawet się rozwdzić