Dziecko mnie nie odstępuję ! Pomocy !

Mam problem z moją córką . Ostatnio cały czas muszę być przy niej,a jak traci mnie z pola widzenia to zaczyna się ryk . Nawet do toalety ze mną chodzi,bo jak jej nie wpuszczę to siedzi pod drzwiami i płacze . Z nikim nie chce zostać nawet na chwilę,także nawet na chwile nie mogę bez niej wyjść . Dzisiaj musiałam wyjść do lekarza,zarejestrować się na wizytę,została z nią moja mama,to jak wyszłam z domu to za chwilę do mnie mama dzwoniłą,ze Magda siedzi pod drzwiami i za mną płacze . Wcześniej nie było takiego problemu,tym bardziej,że Mała bardzo lubiła zostawać z moja mamą,a teraz nawet jak mąż wróci z pracy,to ona cały czas łazi za mną . Zaczyna mnie to troszkę irytować,bo łazi za mną krok w krok . I co mam robić ? Bo jak mnie nie widzi to nic ją nie interesuje,nie da się jej niczym zabawić . Poradźcie coś ;(

Up.

Mysle, ze wyjscia nie ma i powinnas nadal zostawiac ja z innymi osobami. Bedzie plakac, ale po czasie sie przyzwyczaji.

nic jej sie nie stanie jak sobie poplacze musisz sie przestac z nia cackac tak i tyle :)

niedawno urodziłaś drugie dziecko- może jest najzwyczajniej w swiecie zazdrosna??

Ale ona płacze jak ja np. jestem w kuchni,a ona w pokoju,z eteraz mam do niej przyjść . I to się tak drze,ze budzi mi młodszą córkę,wtedy muszę iść do niej,a ta strasza jeszcze bardziej płacze :(

Nie chyba nie ejst zazdrosna,ten etap już z nią przerabiałam,ale ten jej płacz za mną pojawił się jakiś tydzień temu :(

Może stary ją molestuje :D

Bleeee ale jesteś zabawna/y na prawdę tylko sie śmiać ! :O . Proszę o poważne odpowiedzi .

nie ma sie z czego smiac, ale faktycznie cos tu molestowaniem zajeżdza, a tobie jako jedynej ufa dlatego przychodzi, sprawdz pozadnie czy cos sie nie dzieje, ktos jej nie bije

no coś powodem widocznie tego płaczu jest,

nikt jej nie bije i nie molestuje . ona cały dzień jest ze mną,a mąż wraca wieczorem jak już śpi . A np. moją mamę uwielbiała,lubiła z nia zostawać,a od kilku dni nie chce zostać z nimim . A jeszcze kilka dni temu zostawała z moja mamą,czy tatą .

No jak stary jest w domu i leci do ciebie nie odstępując na krok to molestowaniem może zajeżdżać na odległość :o Niby kochany mężuś, a pedofil może w nim siedzieć :o

to już duża dziewczynka i tylko winna jest niekonsekwencja wybacz ale w mom domu to dziecko przychodzi do dorosłego jak coś chce nigdy nie jest odwrotnie moze zacznij od tego, że jak ryczy to niech przyjdzie ze swoim problemem do ciebie, bo góra do mahometa to nie ma sensu musisz być twarda

Dzieci w tym wieku przechodzą okres fascynacji i z reguły zakochują się w mamie lub tacie (przeciwnej płci). Może ona chce zostaś taką mamą jak ty i dlatego za tobą chodzi. Trzeba to przeczekać.

A ja mam wrażenie, że to jednak zazdrość, takiemu małemu dziecku trudno wytłumaczyć, taką zmianę w życiu, a nawet jak wytłumaczysz, to zapomni za chwilę. (Pamiętam jak o tym mówiła Zawadzka) Ale ja Ci nic nie doradzę, chyba jedynie sporo czułości - ale tego chyba Twojej córce nie brakuje - i cierpliwości.

uzależniła się od ciebie.to bardzo źle.musisz z nią nad tym popracować http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

prawda jest taka, że dzieciaczki po urodzeniu rodzeństwa tak świrują, mojej przyjaciółki córeczka zaczęła robić z powrotem w pampersy i zachowywac się jak dzidziuś, twoja córcia pewnie tak odreagowuje stresy związane z przyjsciem na świat maleństwa, przejdzie jej.. nic na to nie poradzisz, trzeba przeczekać

no i mądre wy jesteście, rodzicie drugie dziecko po to aby pierwsze zaczęło żyć w stresie. Przecież to sie odbije na zdrowi dziecka

Ale to chyba nie chodzi o zazdrość,bo mała byłą zazdrosna tylko przez pierwsze 2 tygodnie . Nie wiem co jej jest :/

no może niekoniecznie stresy to są, ale ogromne emocje, dziecko bardzo przeżywa takie wydarzenie:P ale za jakiś czas odkryje dobre strony tego, że ma siostrzyczkę jak na razie widzi tylko ryczącego bobasa któremu mama poświęca zbyt wiele uwagi:)

Ja nie pomyślałam o pedofili ale właśnie o tym,że w domu pojawiło się drugie dziecko.I dobrze niektóre dziewczyny piszą,mała jest zazdrosna,czuje się odrzucona.Napisz jak traktujesz starszą kiedy ty zajmujesz się maluszkiem,kąpiesz go,karmisz. Ja miałam dwójkę w domu maluchów gdy urodziły się bliźnięta.Nie odsuwałam starszych,pomagały przy karmieniu,kąpieli,podawały kaftaniki,butelki z mlekiem,głaskały noworodki.Dziś dzieci są już duże i mają ze sobą super kontakt.

Moim zdaniem twoja córeczka jest od ciebie uzależniona - być może jest rozpieszczona, byłaś zawsze jej ukochaną mamą, a tu nagle pojawiła się siostra i mama już nie kocha tylko jej, ale też i małą siostrzyczkę. Nie możesz być na każde zawołanie, nie zabieraj jej do łazienki, niech popłacze pod drzwami. Zostawiaj ją jak najczęściej z babcią, skoro ją kochała zawsze, więc pomimo płaczu nie powinno być problemu. Musisz po prostu zacząć ją od siebie odzywczajać, żeby zrozumiała, ze nie może mieć się na własność, że nie możesz być na każde zawołanie.

Ale ona na początku była zazdrosna i też ją angażowaliśmy w pomaganie przy młodszej siostrze. Ale po jakimś czasie jej się znudziło pomaganie i myślałam,że zazdrosć się skończyła . Ale przecież my kochamy obydwie córki ! I cały zcas straszej o tym mówimy :(

Ale do tak małego dziecka jeszcze wiele nie dociera :o Poprostu :o

No,to jak płacze pod łazienka to nie reagować ?Nie zwracać uwagi jak płacze i mnie woła ? :(

Tak, nie zwracać uwagi, nie reagować, nic. Będzie zanosić się płaczem przez parę dni, ale w końcu się przyzwyczai. Niestety u takich małych dzieci czasem pomaga tylko terapia szokowa.

No ok, postaram się być bardziej stanowcza. Ale ona tak płacze ,że aż sie zanosi :(

Mojej siostry synek bardzo długo był karmiony piersią i też nie mógł się odzwyczaić, co wieczór plakał, chciał cyca :( w końcu siostra przestała mu go dawać, dziecko płakało jak szalone, zanosiło się płaczem, ale w końcu się przyzwyczaiło i teraz jest ok. Zresztą małe dzieci często nami manipulują płaczem. Nie zawsze kiedy płaczą dzieje im się jakaś krzywda, często chcą zwrócić na siebie uwagę.

placzem nie zrobi!!! co z tego ze sie zanosi az? nic ja nie boli, krew sie nie leje, poplacze i przestanie jak przestaniesz reagowac i zobaczy ze jej HISTERIA nic nie daje. Wymusza na tobie placzem to co chce... nic jej sie nie dzieje, no bez przesady... ludzie litosci