Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jedzie Jadzia

CESARKA NA ŻYCZENIE..

Polecane posty

Gość dodam cos od sieeebie
ja mialam cc i lezalam z babka po sn-ona nie mogla sikac jeszcze przez kilka dni po porodzie-tak ja bolalo. ja nie mmialam tego problemu... wiec-jak kto woli cc albo sn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedzie Jadzia
widać zresztą, ze osoba podszywająca się używa słow "wysrać", itp. i tylko obraża a nie prowadzi polemiki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam że jako facet się wypowiem. Moja żona chciała więc po rozmowach z rodzącymi stwierdziliśmy ok, czemu ma się męczyć. 18:15 wjechała na salę. 18:30 miałem synka na rękach. Na drugi dzień zobaczyłem panie rodzące naturalnie. Przykry widok. Jedno dziecko sine. Drugie też jakieś wymęczone. Kosztowało ale było warto.A u żony już prawie nic nie widać. Jej koleżanka katoliczka zatwardziała po 12 godz porodu, drugie urodziła płacąc za cesarkę... Ale mam znajomą ,dla której poród to( przepraszam) jak pierdnięcie. Każdy musi wybrać sam. A Jadzia , nie ma tak że nie boli. Po znieczuleniu bolało później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam cieniutka kreske. Generalnie, dość przyjemny zabieg, ciepło w nogach i mrowienie. mam miłe wspomnienia. W trakcie operacji lekarz ze mną żartował, oszukiwał, ze syna z brzucha mi wyjął, a to była córka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalallalalalalajjjjj
Ja rodziłam naturalnie, ale nie wyszło to zrobili mi vacum ale też nie wyszło , to zrobili mi cesarke no i im w końcu wyszło. Miałam nacinane krocze przy vacum no i po porodzie wcale tego nie czułam. Ale cały ten brzuch pozszywany bolał jak cholera no i jeszcze do tego miałam kaszel ból jak nie wiem. Ciężko było ale przeżyłam Leżała ze mną dziewdzyna która rodziła naturalnie nic nie czuła, nic ją nie bolało. Zaraz jak ją przywiezli na normalną salę to odrazu poszła do łazienki się umyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam wyboru bede mieć cesarkę a naturalnie to bym chyba nigdy nie urodziła...:( szanuję te kobiety ktore rodziły naturalnie i podziwiam je ale niewiem jakos przygotowuje sie psychicznie do cc i nigdy bym chyba nie wybrała sn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takanowaMama
a ja mialam cesarke choc teraz chcialam rodzic naturalnie lecz lekarz powiedzial ze nie mam szans bo mam waska miednice ale w zyciu nie zamowilabym cesarki to dla slabych bab :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalallalalalalajjjjj
Ja nie wiedziałam ile kosztuje. Zresztą wtedy nie było mnie nawet na to stać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedzie Jadzia
ja płaciłam 2 tysiące, ale od jednej dziewczyny słyszałam ze dała 4tysiaki...szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalallalalalalajjjjj
Nie no ja nie dałabym tyle. Kobiety rodzą od dawien dawna i dają radę. Zresztą teraz są teraz bardzo dobrzy lekarze Ja rodziłam naturalnie po 1. nie miałam wtedy kasy na takie widzimisie po 2. to przesada dawać tyle pieniedzy Rodzić naturalnie to wcale nie są aż takie wielkie męczarnie ( chociaż do końca nie dojechałam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My płaciliśmy 1500. takanowaMama: po co obrażasz? Jeśli nowoczesność cie przeraża idź rodzić na pole... Moja babcia 2 córy urodziła w domu bez komplikacji. Takie były czasy. Ale czy to znaczy że nie można sobie ulżyć w bólu w 21 wieku? Na zachodzie zaczyna to być normalne, ale w naszym ciemnogrodzie przyjdzie to za 20 lat. Do tego czasu będą takie stawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zaczelam rodzic naturalnie
i skonczylo sie cesarko. Mialam porod wywolywany, 8-9 godzin meczarni i skorcze co 3 minuty. Myslalam, ze mnie rozerwie. Niestety nagle zielone wody i w ciagu 5 minut na sali operacyjnej. Dla mnie cesarka byla wybawieniem. Nigdy nikomu nie dorazde co lepsze czy gorsze. Ja jednak jezeli bede miala drugie dziecko zdecyduje sie na cesarke i jezeli bede musiala placic, to niestety zaplace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedzie Jadzia
No właśnie Skorpion. Dokładnie tak jak piszesz. Nawet lekarze w Poznaniu chcieli wprowadzic cos takiego ze nie trzeba płacic w poziemiach tylko jest ustalone ze płaci się oficjalnie 1500 zł i po sprawie, na takiej zasadzie jak za porod rodzinny płaci sie przy kasie w szpitalu 150 zł. Na zachodzie nie ma płacenia za cesarki bo byłam tam i wiem. Jest co tego typu: masz oficjalnie do wyboru albo cc albo sn. Jesli wezmiesz cc naturalne jest to dla ludzi tam , że dadzą i tak cos lekarzowi za to, ze to robił,z takiej zwykłej wdzięczności. No ale z drugiej strony ludzie mogą sobie na to pozwolić bo mają wyższe płace minimalne, o ile sie nie myle, moja kuzynki w Niemczech zarabiają na miesiąc w najzwyklejszej pracy 5,5 tysiąca, a życie jest droższe tam o niecały tysiąc w porównaniu do Polski, wiec i tak są na plusie. We Francji bodajże jest to 7 tysięcy, no ale rekordowa suma to Dania i Skandynawia cała gdzie płace minimalne to 13 tysiecy minimum, a koszty utrzymania około 5-6 tysiecy(wyzywienie i mieszkanie). No ale zeby tak miec trzeba nie wybierac prawicy i Jarka, tylko lewicę i Napieralskiego , ale jak widac jeszcze 50%społeczeństwa żyje śreniowieczem, tu jest tak jak tuż przed rewoluycją francuską z 1789 roku, gdzie kler rządził w 99 proc, a 1 proc to chłopi byli, w tedy - 4 latki w kopalniach dla kleru pracowały, szok.. I takim sposobem mamy 21 wiek, a ja w olsce czuje sie jak w sredniowieczu. Mielismy miec ustawe o tych cesarkach, i wtedy kto chce bierze kto nie - niech sie meczy..ale Kaczyński nie dopuscił ustawy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedzie Jadzia
w 2 linijce miało być-" w podziemiach"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz wam mowie w warszawie w klinice damian 13 tys.... klinika iartos 7 tys, pod stolem u lrkarza 3-4 zalezy.. na zadupiach nawet za 2 1500zrobia.zaenada dla mnie 21 nie moge sobie wybrac!!!!!!!!!tylko u nas takie cos oze byc, ludzie poc co sie katowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każdy myśli inaczej
13 tyś? o ja, na tyle by mnie nie było stać, 1500 to jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1500 czu 2000 podobno gdzies w małych miejscowosciach mozna znalezc.. ale gdzie szukac niewiem... a takie ceny jak podałam sa w prywatnych klinikach, niejeden lekarz chce zarobic pod stołem i za 3 ci zrobi spokojne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola z Pozzka
Rodziłam siłami natury. mój synuś miał 3 kg i mnie po prostu rozerwał , a nie był wielkim dzieckiem, przeżylam masakrę jakich mało, od tego momentu popieram cesarki. poza tym moje dziecko było niedotlenione przez 7 godzinny poród, i miał pękniętą czaszkę w jednym miejscu. Niedosyc, że tyle bólu jemu sprawiłam to jeszcze sobie, bo chciałam pokazac wszystkim jaka to silna nie jestem i dowartościowac się. Teraz tego bardzo załuję, nawet nie wiecie jak płakałam, kiedy lekarz powiedział, Pani dziecko jest niedotlenione, ma niedokrwienie, wody płodowe zielone, mały ma nadpękniętą czaszkę z powodu przesickania się w trakcie porodu. to była masakra dlamnie i nikomu tego nie życzę Jeśli chcecie cierpieć i pokazywać jakie jestescie silne i mowic tak jak ja kiedys odnosnie cesarek - ze to wygoda i tak rodzą tylko słabe baby, to uwierzcie mi, że tak nie jest i nie róbcie teo sobie i dziecku, i nerwów najbliższym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie ! teraz niech się tu zlecą wszystkie matki Polki i zaczną spekulować jaka to cesarka nie jest zła i matka która woli żeby jej dziecko przyszło na świat w taki sposób jest wyrodną matką bo przecież takie opinie też można spotkać!!! Ja już mam ustaloną cesarkę na życzenie w Krakowie i bardzo się z tego cieszę a wszystkim zwolenniczką naturalnych porodów życzę powodzenia najbardziej bawią mnie wypowiedzi tych które jeszcze nie rodziły nigdy naturalnie ale już wiedzą że jest to wspaniałe :) ja to przeżyłam powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IGUŚ, masz rację, ja co prawda nie rodziłam sn wiec nie wiem jak to jest do konca, tylko miałam cesarke tez ustaloną, ale wiem co za ból był przy skurczach..dostałam nawet troszke morfiny bo dolcontral czy jakos tak(na bazie morfiny tylko troche lżejsze nie działało..), szczęśliwego rozwiązania Ci życzę:) no i napisz mi na priv jak było po cesarce i jak sie czujesz:)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiaasia
Ja będe miała cesarke na życzenie, bo boje sie naturalnego porodu i bólu. Jak oglądam porody naturalne to jest to dla mnie wręcz obrzydliwe. Jest to wolny wybór dla każdego. I nie mam zamiaru sie męczyć, jestem wygodna i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika32
ja polecam. rodziłam naturalnie w mękach i niesamowitym bólu /zzo nie eliminuje bolu od poczatku do konca porodu/ az do rozwarcia 10 cm, ale z powodu wysokiego prostego stania głowki nie moglam urodzic i zrobiono mi cc. doszlam do siebie w 2 dni, po tygodniu zapomnialam o cesarce. za to kolezanka po naturalnym porodzie przez 1,5 miesiaca cierpiala z powodu paprającego sie krocza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natural........
Rodziłam naturalnie prawie 3 lata temu. KOSZMAR. Dochodziłam do siebie 3 tygodnie. Tydzień nie mogłam siedzieć, kilka tygodni nosić synka. Nigdy więcej. Po tych prawie trzech latach, mam wiele problemów, np. z nietrzymaniem moczu.... teraz jestem w ciąży i mam umówioną cc. Poród naturalny w moim przypadku był błędem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×