co na prezentacje?

Mam pytanie głównie do osób, które w swojej prezentacji maturalnej nawiązywały do II wojny światowej? Do jakich książek, filmów , dokumentów nawiązywaliście? Chodzi mi raczej o takie trudniej dostępne. Podstawowy kanon w tej tematyce znam

żal

Mam nadzieję, że dowartościował Cię ten komentarz kimkolwiek jesteś.

nie rozumiem po co trudno dostepne ksiazki ;/ wez sobie Zdazyc przed Panem Bogiem i te inne. lepiej sobie prace ulatwiac niz utrudniac.

być może przerost ambicji , albo chcę sobie coś udowodnić...

a filmow masz troche i jeszcze wiecej np Katyn, artykuly tez co rusz w jakiejs gazecie znajdziesz, albo w internecie. myslisz, ze ludzie beda za ciebie szukac? musisz to sama wszystkio zrobic

ale nie dostaniesz 20 pkt za to, ze wezmiesz jakies mega ambitne lektury, wlasnie tym bardziej moga cie za to oblac.

to widac dlatego "żal". mialam mature pare lat temu wybralam "podstawowy kanon" i mialam 20/20. wiec nie probuj szpanowac swoją "intelygencja" i ambicja tylko ogarnij sie i nie kombinuj.

cewfewe - zgadzam sie. znam osoby ktore tak kombinowaly, chcialy cos pokazac, jakies z dupy wziete materialy i dlabo zdaly mature. jedna nawet ledwo zdala bo miala 9 pkt.

chyba niekoniecznie mnie zrozumieliście.a co do moich aspiracji to oszczędźcie sobie komentarzy.Każdy robi to co wg siebie uważa za słuszne.

ja ciebie nie krytukuje tylko daje tobie dobra rade. robta se co chceta, w sierpniu przeciez termin poprawkowy ale ominie cie rekrutacja na studia :)

ale ja jeszcze w ogóle nie zdawałam matury. Zdaje za rok. Z braku czasu muszę się zabrać do tego już teraz.;)

ale ja sie nie pytalam ani nie stwierdzalam kiedy zdawalas mature. powiedzialam tylko, ze w sierpniu jest termin poprawkowy :) ale wtedy juz nie masz co liczyc na wymarzone studia, tylko na jakies wolne miejsce na kierunku ktory zupelnie nie ma sensu. nie kombinuj, wez 2 lektury i moze jedna taka nieznana ksiazke, film wez sobie Liste Shindlera. jaki masz dokladnie temat?

dzięki za radę , ale widac już taka jestem , że i tak zrobię po swojemu:) a co do dalszego kształcenia to nie wiem czy w ogóle wybiorę się na studia.czas pokaże:)

kazdy robi po swojemu, ale schemat i tak musisz zachowac. lepiej idz z tym do jakiejs polonistki bo mozna sie latwo poslizgnac. odemnie z klasy 2 osoby nie zdaly ustnego polskiego bo niby zle zrozumialy temat.

ok:) dzięki jeszcze raz za radę:)