Chcę wyglądać ładniej niż panna młoda

Pewnie zaraz zostanę za to zjechana, ale trudno. Muszę iść na wesele do dziewczyny, której bardzo nie lubię i chciałabym wyglądać ładniej od niej. Nie chodzi mi o to żeby było jej przykro, ale po prostu chciałabym wyglądać ładniej od niej. Mam świadomość że to jest jej dzień i pomimo wszystko oczy gości będą zwrócone wyłącznie na nią, ale mam taki kaprys. Macie jakieś pomysły co mogę zrobić, żeby wyglądać ładniej niż ona???

nie bedziesz wygladac ladniej niz ona, to ona bierze slub nie ty

palnąć sobie w łeb

ubierz długą białą suknię najlepiej z welonem :P

Lynette buhehehehe i tak nikt nie zwroci na ciebie uwagii i tak wszyscy beda tylko na nia patrzec i tylka ja podziwiac takze daruj sobie

I tak większą uwagę goście skupią na niej. Nic ci to nie da.

Sukienkę już mam wybraną. Będzie dość skromna, bo to jednak wielki nietakt, żeby się ubrać strojniej od panny młodej. Wiem że zawsze panna młoda będzie w centrum zainteresowania, ale myślę że gdybym się postarała, to mogę wyglądać ładniej od niej. Obiektywnie rzecz biorąc nie jest ona zbyt urodziwą osobą.

idz do fryzjera, każ sobie zrobić ślubną fryzurę, potem ślubny makijaż, załóć jaskrawą sukienkę sporo odkrywającą, szpilki do nieba. Profesjonalny manicure, zadnych tipsów. Zadbaj o siebie niczym panna młoda i idź. Normalne, każda kobieta chce wyglądac jak najlepiej, ale ty wredna jesteś jak każda baba:p

masakra ze takie laski jak ty sa wogole masakra zal mi cie nie lubisz jej to nie idz na slub a nie bedziesz jej go psuc bo masz taki kaprys!!!

Jeśli chcesz zwrócić na siebie uwagę musiałabyś założyć coś kontrowersyjnego :)

no ja bylam rok temu na weselu,gdzie wygladalam ladniej od panny mlodej (i wcale mi o to nie chodzilo).

tajemniczd, a jak to zrobiłaś? Muszę iść niestety na to wesele. Gdybym mogła to bym nie poszła.

Ale w jakim celu chcesz wyglądać ładniej?? :o po co Ci to?

to nie idz strzel focha i w domu zostan, a wszyscy beda wtedy szczesliwi

miałam długą spodnice, taką marszczoną lekko poszerzaną z satyny, do tego ładny gorset, szpilki z cyrkoniami, ładnie dobrana biżuteria, loki zrobione u fryzjera lekko upięte itd...

zawsze może ubrąc czarną sukienkę i kapelusz z woalką - wszyscy na ciebie zwrócą uwagę

Kurde, właśnie nie mogę nie iść. To rodzina mojego narzeczonego. Źle by zostało odebrane gdyby poszedł sam. A chcę wyglądać ładniej od niej, bo ona wiecznie zadziera nosa i uważa się za kogoś lepszego, pomimo że wcale nie jest piękna ani wykształcona. W sumie to nie chcę żeby było jej przykro, chociaż ona nieraz sprawiła mi dużą przykrość.

ja wyglądałam na jednym weselu tak że bardzo skupiałam na sobie wzrok wszystkich obecnych. I zrobiłam większą furrorę niż panna młoda. - byłam odstawiona na maksa, wyglądałam bardzo dobrze i przed weselem ufarbowałam się na rudo co było strzałem w dziesiątkę:)

tajemniczd, to Ty głównie strojem uzyskałaś taki efekt. Ja kreację już kupiłam. Mam pole do popisu jedynie jeśli chodzi o fryzurę i makijaż. Ale co ja nadzwyczajnego wymyślę? Przecież wszystkie dziewczyny będą ładnie uczesane i umalowane.

takajednazładziewczyna, a co oprócz rudych włosów? W sumie z tymi włosami to niezły pomysł, ale mi niestety rudy nie pasuje. Mam ciemne włosy i czarną oprawę oczu. Kiedyś przefarbowałam się na rudo i nie wyglądałam zbyt dobrze.

up

rany, co za głupota. :O piszesz, że panna młoda nie jest specjalnie urodziwa, ale Ty najwyraźniej też urodą nie grzeszysz, skoro masz takie wielki problem, co tu zrobić, żeby lepiej wyglądać. nawiasem mówiąc, chyba obie jesteście siebie warte (o ile prawdą jest to, co o niej piszesz), może ona zadziera nosa, za to Ty właśnie kombinujesz, jak ją przyćmić na jej własnym weselu - taki sam z Ciebie babiszon, jak i z niej :P

anyżówka * nie znasz dokładnie sytuacji to nie oceniaj mnie. Ta dziewczyna już nie raz sprawiła mi ogromną przykrość. Ja jestem dużo ładniejsza od niej na codzień, ale wiem że każdą pannę młodą tak wypacykują, że wygląda jak księżniczka. Jeszcze nie widziałam brzydkiej panny młodej.

chciałabyś suczo jedna, ale to nie twoja bajka. Oby na twoim (celowo małą literą) weselu też jakaś lafirynda tak samo zabłysla.

To panna młoda powinna wyglądać ładnie, bo to jest jej najważniejszy dzień w życiu.

zresztą, co ty możesz zawojować? nic. no bo co? ladnie sie uczeszesz u fryzjera i zrobisz tam makijaż? standard.. u kazdej laski idącej na wesele.

na znajomej weselu była jedna piękna dziewczyna, po prostu przykuwała uwagę do siebie, a miała sukieneczkę bez ramiączek, góra beżowa a dół 3 falbany w kwiaty, i sukienka była bardzo króciutka, (opis może się wydac beznadziejny ale ta sukienka była prześliczna) miała meega wysokie szpile, piękna nogi, długie włosy, loki i wpięty do włosów duuży biały kwiat, no cudo!

Jak panna mloda jest brzydka jak noc, to chyba kazda bylaby ladniejsza

Przeciez mozna wygladac ladniej. Jak panna mloda jest brzydka to zadna sukienka czy makijaz z niej nie zrobi pieknosci. Wiec jakas ladna, zgrabna koleznka, która przyszla na wesele moze bez wysilku wygladac ladniej. Niekoniecznie strojniej, niekoniecznie skupiac na sobie wieksza uwage, ale bedzie obiektywnie wygladala ladniej. A jak panna mloda jest seksbomba i jeszcze podrobiona przez fryzjerów i stylistów to ju byloby ciezko wygladac lepiej.