nakryłam młodszą siostre na ostrym seksie...

buahha smierdzi na kilometr, ze to prowokacja :D do tego pisana przez goscia

brawo suczka;)

Ta twoja siostra jest tak bardzo atrakcyjna ze aż z z dwoma mu rogi przyprawia ???

Nie trzeba być nie wiadomo jak atrakcyjną, żeby uprawiać seks na dwa baty...

Nimfomanka i tyle :D

Edyśka2010 masz męża to go pilnuj a nie wstracaj się w sprawy siostry jej sprawa co robi jest na tyle juz dorosłą osobą ze odpowiada za siebie Ciekaw jestem jakbyś się czuła jakby to twoja siostra wtrącała się w twoje sprawy masz dzieci to wychowuj je a od siostry wara w tej sprawie

for men30, pozostanimy tu na forum pls... bez żadnych gg czy takich tam. wredniak, moja siostra, po liceum miała przerwe w nauce jakiś czas i dopiero poźniej zaczęla studia, a kto sie uczy? no nie wiem, tak wszystkim powiedziała, że musi sie uczyć i ok, okazało sie że to chyba wymówka była... racja, nie powinnam sie wtrącać, ALE jeśli by była sama, a ona ma faceta a pruje sie z innymi. też lubie seks i eksperymenty ale nie zdradzam tylko z meżem.. chciała bym z nią jakoś o tym pogadać ale nie wiem jak..

Jakby jej siostre przyszly maz napierdzielal (lub na odwrot) to tez powinna sie nie wtracac, bo to nie jej zycie? Zastanow sie co piszesz. To rodzina, a za rodzine szczegolnie mlodsze rodzenstwo powinno sie brac odpowiedzialnosc i kierowac w dobrym kierynku. Osobiscie bym tego nie powiedzial jej narzeczonemu, bo to by wtedy byla zdrada ale wlasnej siostry. Przeyebana moralanie sprawa ;/

nie wtrącaj sie w to wogóle. twoja si

nie wtrącaj sie w to wogóle, twoja siostra widać lubi ostrzejszy seks, niekoniecznie w duecie. a z chłopakiem swoim ciężko bawić sie w trójkąty bez zazdrości. więc wogóle przemilcz tą sytuacje. tak będzie najlepiej.

kamila 1984 czy tez tak lubisz?:)

hmm porozmawiaj z siostrą

najpierw bylo tak cicho i tylko jeki ze musialas zagladac a potem nagle zaczela wrzeszczec tak? jak juz wymyslasz brednie to zwroc uwage zeby to sie kupy trzymalo debilu

da silva, tak lubie w ten sposób. i wiem że taki seks nie jest dla ludzi w stałym związku. zajarałam sie DP kiedy przekonałam sie do anala, mimochodem napomknęlam mojemu facetowi że niby koleżanka moja chce trójkącika spróbować i co on o tym sądzi, no to sie zaperzył że to totalne kurestwo, wiec już wiedziałam że z nim nic nie ugram (może to i lepiej). no ale znalazłam dwóch dyskretnych kolegów i spełniłam fantazje:) dlatego autorce tematu radze by sie nie wpieprzała między wódke a zakąskę.

kamila1984-a w jakim wieku lubisz najbardziej chłopaków

W takim, do którego ty na pewno nie pasujesz

aaaaaa

Nie "aaaaa" tylko zmarszcz freda i idź spać

a ty włóż se w cipke bagietke i i rozkoszuj się

ja bym z nia pogadal.Nie wiem jak zaczac.To juz chyba ty musisz jakos wplesc ta rozmowe w stosownym momencie.Znasz ja lepiej niz my tu na forum.Jest nieprawda ze to nie "twoja sprawa" jak pisza tutaj niektorzy.Ma narzeczonego i juz samo to zmienia calkowicie sprawe.Ponadto moze to byc jakies uzaleznien ie od seksu co w zwiazku niczego dobrego nie wrozy.Myslisz ze po slubie przestanie?watpie.Chyba ze ja ktos otrzezwi.

da silva, jebany onanisto owładnięty chęcią zapakowania w jakąkolwiek cipę, byle choć trochę wilgotna była. Spierdalaj marszczyfredzie na podwórko, może wyhaczysz jakąś laskę z trzepaka jebany prawiczku

da silva, nie czujesz ze to podszywy są???, masakra jakaś z nimi:O na logikę człowieku! na logikę.. czy jeśli odpisałam Ci konkretnie i wyczerpująco to w następnym poście bym Ci bluzgiem pojechała??? co do wieku to nie patrze w metrykę. ale tak sie złożyło że każdy mój kochanek miał zawsze tyle samo lat co ja (roczniki 84...)

...i ty "kamila1984" pewnie uwazasz ze jest wszystko w porzadku.Tak?Twoj nie chcial to za jego plecami znalazlas sobie dwoch obcych facetow i go zdradzilas.No bo przeciez twoje fantazje sa najwazniejsze-tak?Skoro tak myslisz to lepiej sie z nikim nie wiaz bo to co zrobilas jest zwyczajnie obrzydliwe. A swoja droga-to ty chcialabys miec faceta ktory by realizowal za twoimi plecami"swoje fantazje"?

dzięki za odpowiedz kamila

jesteś z Mikołowa ? Bo znam taką jedną, Twój rocznik...i zajebiście się ruchała :D

nie, nie jestem z Mikołowa :-) w stolicy mieszkam... krych-->no nie do końca wszystko jest w porządku, wiem że nie jestem ok, ale wychodzę z założenia iż czego oczy nie widza tego sercu nie żal. a ze lubie ostro sie czasem popieprzyć to co? mam sie tłumić? frustrować z niewyżycia? jeśli mam taką możliwość to szaleje na maksa

hmm. uważam że to jej sprawa.ale z tym że ma narzeczonego i robi takie rzeczy to stanowczo przesadził.ja bym jej nic nie mówił o tym http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

jeśli ma narzeczonego a dorabia mu rogi to kawał kurwy jest. powinnaś autorko z nią pogadać jakoś o tym. a wogóle to nie wiem jak to można sie pieprzyć z dwoma facetami na raz, ohyda :-(