jak byście zareagowały

Jak byście zareagowały, gdyby na imprezce jakiś chłopak ( kolega, znajomy itp.) zachwycony Waszymi stopami, spytał czy może je pocałować? Wyśmiałybyście go, czy raczej byłybyście skłonne się zgodzić?

WEZ SPIERDALAJ, OSIEMDZIESIATY TAKI TEMAT. WY PIER DA LAJ

ale forum jest od tego, żeby na nim gadać...

Dodam, że jak spytałem Roberta (mojego kumpla i przyjaciela) czy mogę pocałować go w stopę, powiedział - E, ziomal. Masz i całuj. Zzuł trampka, zsunął skarpetę, niepierwszej co prawda świeżości, ale w gustowne paseczki i z napisem "Nike", bez żadnej krempacji i zbędnych pytań podsunął mi obiekt pod nos a nawet zachęcająco kiwał paluchem. Ależ wyssałem ten paluch, wycałowałem piętę, wylizałem krocze. Tak, tak... to nie było przejęzyczenie. Zapędziłem się nico i w trafiwszy w te dzikie rejony, te bory porosłe paprocią, te kory omszałe, wilgotne, te lasy bezludne i ciche. Porwałem w me wargi nabrzmiały dąb jego i ssałem jak dziecię a ziomal mój - Robert - przymknąwszy oczy, z lekkim uśmiechem aprobująco kiwał swą głową...

:D

SZOK!! Dlaczego nie piszesz książek podszywie? masz wielki talent krsaomówczy!! :D Jesteś kobietą czy mężczyzną? i nie pytam tego zboczenca fetyszysty bogdana,tylko jego podszyw! tell me

jakis obcy facet lapie za pupę np. na ulicy?

Pytasz o płeć w realu, czy tu - na forum? ;)

hmm.....jeśli facet podobałby mi się to czemu nie?:) a jeśli nie to niech spada....