Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość księżniczka kalafior

Czy mogę powiedzieć lekarzowi, że nie chcę antybiotyków?

Polecane posty

Gość księżniczka kalafior

Bo już mam zwyczajnie dość. Czuję się zawsze po antybiotykach na maksa osłabiona, zawsze z resztą przepisuje mi te same czy grypa czy angina to zawsze daje ten sam. Nie wiem czy to możliwe ale wydaje mi się, ze one w ogóle na mnie nie działają. Dlatego zastanawiam się czy następnym razem mogę mu powiedzieć, że nie chcę antybiotyku, żeby przepisał mi inny albo jakiś inny lek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego nie, od tego
jest lekarz. Gdy się źle czujesz to mu o tym powiedz. A najlepiej zmień lekarza, bo taki co przepisuje od razu antybiotyk na wszytko jest do niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie leczyli 4 razy różnymi antybiotykami na anginę :) W przeciągu 1,5 miesiąca. Cały czas praktycznie byłam na antybiotykach. Jak tydzień po skończeniu ostatniego antybiotyku angina znowu się pojawiła, było pewne, że więcej tam nie pójdę, wyleczyłam ją sama i już z miesiąc mam spokój. Nie chcę wiedzieć co by było jakbym dostała znowu dostała antybiotyk :O Wyleczyłam się rozgryzaniem witaminy C, czymś do ssania, czymś do psikania gardła i polopiryną i szałwią (płukanie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, bo po kuracji antybiotykowej trzeba zadbać o siebie w szczególności. picie jogurtów i zażywanie immuliny powinno dobrze wpłynąć na Twoją odporność. a co do anginy - anginy nie leczy się inaczej niż przez antybiotykoterapię właśnie, nie sądzę by zmiana lekarza miała tutaj jakiś wpływ na sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do księżniczki
widocznie trafiłaś na niewłaściwego lekarza, zatem sprawy zdrowia należy wziąć w swoje ręce!!! Rzeczy dyswalifikujące owego lekarza: antybiotyk na grypę!!! Grypa jest wirusem i antybiotyk nie działa!!!. Przeziębienie i antybiotyk też poroniony pomysł!! Tu masz ważny cytat: Przyszłość medycyny Współczesna medycyna i medycyna przyszłości nie będzie polegała na tabletkach, zastrzykach, operacjach chirurgicznych, lecz na stymulacji(środkami zarówno fizycznymi jak i psychologicznymi), wręcz zmuszaniu Układu immunologicznego do obrony i walki z infekcją chorobotwórczą poprzez spełnianie 5.warunków determinujących zdrowie: 1)odżywianie, 2)wysiłek fizyczny,3) higiena,4) pozytywne nastawienie psychiczne 5.oczyszczanie organizmu z toksyn; krótko mówiąc, dzięki higienie w pełnym tego słowa znaczeniu). Będzie to najsensowniejszy, zarazem najtańszy sposób na zdrowie i życie. W przeciwnym wypadku ludzkość ulegnie zagładzie biologicznej. LR Jeśli nie będziesz przestrzegać tych zasad to będziesz chorowitą lebiodą lub wreszcie umrzesz! Szczegóły dot. zdrowego trybu życia znajdziesz pod nw. linkami: www.vademecum.zdrowia.prv.pl http://video.google.com/videoplay?docid=6169050139483021263 Odnośnie choroby gardła np. anginy, to zasugeruj temu "lekarzowi", że chcesz zrobić wymaz z gardła na posiew i antybiogram, żeby trafić z właśiwym antybiotykiem, bo jeśli ciurkiem przepisuje ten sam, to bakterie już dawno się nań uodporniły, i jest to tylko niszczenie organizmu! Jeśli nie da skierowania do laboratorium, to zrób to prywatnie i pod nos mu rzuć antybiogram, wręcz każ wypisać receptę na antybiotyk wskazany w antybiogramie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla Kalafiora
cyt.: 19.07.2010] 17:48 [zgłoś do usunięcia] głaszczka Mnie leczyli 4 razy różnymi antybiotykami na anginę W przeciągu 1,5 miesiąca. Cały czas praktycznie byłam na antybiotykach. Jak tydzień po skończeniu ostatniego antybiotyku angina znowu się pojawiła, było pewne, że więcej tam nie pójdę, wyleczyłam ją sama i już z miesiąc mam spokój. Nie chcę wiedzieć co by było jakbym dostała znowu dostała antybiotyk Wyleczyłam się rozgryzaniem witaminy C, czymś do ssania, czymś do psikania gardła i polopiryną i szałwią (płukanie). ??????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????? ww. post jest przykładem ignorankji lekarza/y!!! Zamiast jednej trafnej próby na postawie antybiogramu, 4 próby w ciemno, z czego nic nie wyszło!!! Chociaż niektórzy, ale światli, lekarze mają info na podstawie próbki Aleksandrowa( antybiogram na wybranej populacji w okresie częstej zachorowalności)) i w ten sposób trafiają z antybiotykami. Przypuszczalnie nie miałaś anginy skoro, za przeproszeniem głupimi płukankami i wit. C wyleczyłaś gardło!!!! Notabene, na anginę musi być antybiotyk ale właściwy, na podstawie antybiogramu. Ciekawostka nt. płukanek: większość bakterii uodporniła się już na antybiotyki, ale nadal wrażliwa jest na sół!!! ZAtem, z praktyki znam i polecam płukanki roztworem sili, dentoseptu, azulanu. Takim sposobem wypędziłem klebsiellę, jeszcze gorszą od anginy!!!! Technika płukania nosogardła: jedną dziurkę nosa przytkać a drugą wciągnąć roztwór aż poczuje się go w buzi,i tak na zmianę. Ostrzeżenie: nie wolno nabierać roztworu obiema dziurkami nosa naraz, gdyż można się zakrztusić!!! Płukanie samego gardła jest chyba proste. POwodzenia i czekam na opinie, jeśli ktoś odważy się to zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawostkaaaaaaaaaa
gdyby ktoś chciał walczyć z bakteriami, to nie szans!!! Jest ich, w przeliczeniu na komórki, więcej niż komórek całego ciała człowieka!!! Bytują w jelitach i są koniecznością by żyć. Ponieważ są tam i bakterie symbiotyczne i chorobotwórcze, to jedyne wyjście: tak zdrowy prowadzić tryb życia, by układ immunologiczny miał nad nimi ciągłą przewagę!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawostkaaaaaaaaaaaa
gdyby ktoś chciał walczyć z bakteriami, to nie szans!!! Jest ich, w przeliczeniu na komórki, więcej niż komórek całego ciała człowieka!!! Bytują w jelitach i są koniecznością by żyć. Ponieważ są tam i bakterie symbiotyczne i chorobotwórcze, to jedyne wyjście: tak zdrowy prowadzić tryb życia, by układ immunologiczny miał nad nimi ciągłą przewagę!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Admina
Nastapi bd podczas wykonywania zadania. albo przekroczony limit czasu!!!!! Poprawcie to, bo szlag mo że trafić!!! Nic nie można wysłać!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Admina
albo przy pomarańczowych nickach, choćby były najgłupsze, komputer pyta o hasło. Trzeba dodawać kilka liter by wysłać post lub jeszcze lepiej wpisywać w okienko treść z obrazka. Do czego i komu to potrzebne, by tak wkurwaiać forumowiczów??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NianiaNiunia
Moj lekarz tez przepisywal antybiotyki na wszystko, to samo ginekolog. Ostatecznie dostalam mega grzybicy, lacznie z jama ustna i zrezygnowalam z lekarzy. Sama zaczelam sie leczyc: dobra dieta, duzo ruchu, duzo wody, ryb, owocow i warzyw, do tego chleb zbozowy i chude mieso, jogurty, maslanka. Gdy przychodze do lekarza, to mowie od razu: nie chce antybiotykow, ja chce jakies masci, syropy, witaminy, ktore pani uwaza za stosowne; ja chce, zeby moj organizm walczyl. Przepisala mi kiedys szczepionke w tabletkach na 30 dni, zeby mnie uodpornic. To prawda, na choroby gardla dobrze robic plukanie ciepla woda z sola: okropny smak, ale pomaga. Rowniez robie plukanie nosogardla, jak ktos okreslil (ja to nazywam plukaniem zatok): mam mala buteleczke, do ktorej wsypuje specjalny proszek, zalewam ciepla woda, zatykam jedna dziurke i wciskam plyn do drugiej; potem to samo z druga dziurka. Pomaga na zatoki: gdy ma sie zapalenie ropne, to po takim plukaniu zielone skrzepy wyplywaja. Mozna robic inhalacje, a w zimie nigdy nie zapominac o czapce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Niuni
22:21 [zgłoś do usunięcia] NianiaNiunia Moj lekarz tez przepisywal antybiotyki na wszystko, to samo ginekolog. Ostatecznie dostalam mega grzybicy, lacznie z jama ustna i zrezygnowalam z lekarzy. Sama zaczelam sie leczyc: dobra dieta, duzo ruchu, duzo wody, ryb, owocow i warzyw, do tego chleb zbozowy i chude mieso, jogurty, maslanka. ????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????? No, wreszcie ktoś coś mądrego napisał z własnego doświadczenia, gratuluję. Spróbuję to usestymatyzować w punktach i dodać jeszcze jeden punkt: 1.prawidłowe odżywianie 2.wysiłek fizyczny, ale rekreacyjny, na poziomie potu 3.higiena 4.pozytywne nastawienie psychiczne 5.systematyczne oczyszczanie organizmu z toksyn. Linki do poszczególnych punktów podane wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anicaaa
Przede wszystkim zrób sobie wymaz z antybiogramem jak następnym razem zachorujesz żeby zbadać i porządnie wyleczyć jakie bakterie Cię zaatakowały i nie brać antybiotyków na ''ślepo'' A od grypy nie bierze się antybiotyków. Zdrowia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam anginę, straszną. I byłam za każdym razem u innego lekarza (raz w szpitalu, trzy razy w tej samej przychodni). Za którymś razem zrobili mi wymaz z gardła i przepisali te "dobre antybiotyki". Po których znowu to samo. Przez ponad miesiąc prawie nic nie jadłam, a od tych leków już wymiotować się chciało, tylko nie miałam czym :O I jak następnym razem zobaczyłam ropę w gardle, to robiłam to co napisałam, jeszcze zdejmowałam tą ropę patyczkami do uszu, przez jakieś 4 dni spływała mi tam z tyłu po ściankach. W końcu przeszło i od tego czasu nie wraca. Już z miesiąc, a zawsze wracała po 5 dniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LaChatNoir
To ze niektore choroby wamagaja zmiany antybiotykow nie oznacza ze lekarz nie ma racji albo ze antybiotyki nie dzialaja. Bakterie po prostu sie uodparniaja, i dlatego czasem potrzebna jest zmiana! A co do testow zeby odpowiednio dobrac antybiotyki, niestety zanim organizm odpowiednio zareaguje na infekcje mija kilka dni. W ciagu tych paru dni choroba jest najostrzejsza, dlatego wlasnie przepisuje sie antybiotyki o szerokim dzialaniu 'w ciemno'. Na wyniki tych testow niestety trzeba czekac, czasem nawet pare dni, a wtedy to juz po ptakach- wiekszosc ludzi albo sama by wyzdrowiala, albo trafila do szpitala z zakazeniem ogolnoustrojowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LaChatNoir
A co do autorki- o swoich spostrzezeniach powiedz lekarzowi. Niektore osoby zle reaguja na okreslone antybiotyki a na inne dobrze. Moze po prostu zle trafilas. Ah, i jeszcze apropos grypy- owszem jest ona wywolana wirusami na ktore antybiotyki nie dzialaja. Jednak wiekszosc powiklan grypy wynika z infekcji bakteryjnych, ktore zdazaja sie bardzo czesto kiedy ogranizm jest oslabiony walka z wirusem. Dlatego stosuje sie antybiotyki przy grypie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oświecenie
cyt.: A co do testow zeby odpowiednio dobrac antybiotyki, niestety zanim organizm odpowiednio zareaguje na infekcje mija kilka dni. W ciagu tych paru dni choroba jest najostrzejsza, ??????????????????????????????????????????????????????????????????????????? Faktycznie zrobienie antybiogramu trochę trwa, w związku z tym, co światlejsi lekarze korzystają z próbki Aleksandrowa wykonywanej przez SANEPID. Trafny przykład: gdyby każdej kurwie robić antybiogram, to brakłoby czasu dla niekurew i w laboratoriach medykamentów na testy, zatem w okresie jakiejś epidemii bierze się materiał biologiczny od wybranej losowo grupy kurew i robi antybioramy. No i wtedy gdy do lekarza przyjdzie chory z podobnymi objawami jak miała grupa kontrolna, to wtedy lekarz przepisuje antybiotyk niby w "ciemno", a który jest skuteczny. Unika się w ten sposób kosztów i przyspiesza leczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cbadef
Kochani aby nie chorować i unikać lekarzy należy zdrowo się odżywiać, nasza dieta musi być bogata w naturalne witaminy (C, B, D3, Mg, Ca itd.) wtedy nasz system odpornościowy poradzi sobie z każdą infekcją bez antybiotyków. Posłuchajcie WYKŁADU dr med. Ewy Dąbrowskiej nt. leczniczej diety oczyszczającej warzywno-owocowej podaję link: http://www.dieta-dabrowska.pl/dr.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka kalafior
dziękuje wszystkim. mam jeszcze jedno pytanie o ten antybiogram, czy jak poproszę o niego lekarza to lekarz ma obowiązek go zlecić czy to zależy tylko od widzi mi się lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakuś76
Zawsze możesz poprosić ale jak już dziewczyny wspomniały na wyniki trzeba poczekać, ewentualnie możesz poprosić o test quickvue strep a przy infekcjach gardła (robi sie w takcie wizyty i po paru minutach test daje wynik), on sprawdza czy zapalenie jest bakteryjne więc jeżeli wynik jest pozytywny to antybiotyk konieczny jeżeli negatywny to leczyć czym innym. Jednak na Twoim miejscu poważnie zastanowiłam się czy nie przepisać się do innego lekarza jeżeli ten na grypę przepisuje antybiotyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EmeX
cyt.:księżniczka kalafior dziękuje wszystkim. mam jeszcze jedno pytanie o ten antybiogram, czy jak poproszę o niego lekarza to lekarz ma obowiązek go zlecić czy to zależy tylko od widzi mi się lekarza? ???????????????????????????????????????????????????????????????????????????????? Lekarz rodzinny ma określoną pulę pieniędzy na swojego pacjenta, więc raczej są oszvczędni w zlecaniu badań laboratoryjnych, ale można popprosić; albo bez łaski zrobić antybiogram prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×