Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozczarowana_karolina

wczoraj chłopak powiedział mi

Polecane posty

Gość rozczarowana_karolina

W środę idę do dentysty do innego miasta. Będę musiała jechać autobusem i później pieszo szukać gabinetu bo nigdy tam nie byłam a ponadto strasznie boję się dentysty. Zapytałam więc mojego chłopaka czy nie mógłby wziąć wolnego na jeden dzień i mnie podwieźć (zaznaczę, że mieszkamy razem) a on mi na to : czy ty nie umiesz nawet jednej rzeczy zrobić beze mnie? zatkało mnie. owszem, wiele rzeczy robimy razem, głównie z mojej inicjatywy ale myślałam, że obojgu nam to pasuje, zawsze wtedy dobrze się bawimy, nawet na zakupach. strasznie mnie zabolały te słowa, od wczoraj ze sobą nie gadamy. co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może miał zły dzień :O wiesz generalnie branie wolnego po to aby zawieźć Cie do dentysty jest jakby wiesz... no dziwne :P jesli ma sie zawalać prace to niech bedzie to jakis istotny powód a nie taka błahostka. wsiądź taksowke i raz dwa znajdziesz gabinet ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana_karolina
nie mogę wziąć taksówki bo nie mam kasy na to, to jest małe miasteczko więc nie ma nawet autobusów miejskich a co do jego pracy - to taka studencka praca, do której on nie przywiązuje jakiejś wielkiej wagi i brał już wolne z dziwniejszych powodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana_karolina
poradźcie mi jak mam się teraz zachować..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana_karolina
nikt sie nie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wskazanym zachowaniem jest bieganie wokół lokalnego słupa ogłoszeniowego i wykrzykiwanie na cały głos pakistańskich modlitw żałobnych :o 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana_karolina
nie macie żadnych rad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty nie masz kasy na taksówkę?
a chłopak ma? to pożycz od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana_karolina
mamy wspólną kasę, oboje studiujemy, ja mam stypendium, on dorabia, reszta od rodziców nie stać nas na taksówki zresztą nie o to chodzi, pojadę sobie tym autobusem i znajdę chodzi o jego słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ma racje chlopak
a czemu ty szukasz dentysty w jakiejs pipidowie a nie u siebie? :-0 rzeczywiscie nic nie potrafisz sama zrobic? a kupe? :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana_karolina
idę do dentysty w innym mieście bo jest taniej to, że nie idę w swoim mieście świadczy o tym, że nie umiem nic zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku dziewczyno z igły robisz widły... naprawdę sama nie potrafisz wsiąść do autobusu i pojechać do dentysty tylko musisz autem jechać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka kulka
nie rob z siebie takiej sieroty idz i nie [plakej. ja tez sie boje dentysty ale bez przesadyzmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja_reklamowka
masz problemy kolezanko! Zachowujesz sie jak 5 letnie dziecko ktore nie umie przejsc na 2 strone ulicy same. Ogarnij sie ! A dentysta to tez czlowiek. Swoja droga tez bym nie pojechala z toba , na miejscu partnera...po co brac wolne z tego powodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana_karolina
kurcze potrafię to zrobić, po prostu szukałam sobie autobusu w necie i przyszło mi do głowy, że moglibyśmy pojechać razem itp. to była tylko propozycja a on wyskoczył z takim tekstem jakbym cały czas coś od niego chciała a jest raczej na odwrót więc nie rozumiem o co mu chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogolnie nie odpowiem - czy zawsze tak robisz:) ale faktycznie przesadzilas aby bral dzien wolnego aby pojechac z Toba do dentysty. wydrukuj sobie mape z netu, zawsze mozesz kogos zapytac - dasz rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VOLVO v50 T5
autorko powinnaś niektóre sprawy załatwiać we własnym zakresie.a powiedział tak bo może był zmęczony albo coś go zdenerwowało. http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość google nie gryza
wydrukuj sobie mapke i po sprawie, jak to takie male miasteczko to trafisz i z buta. usamodzielnij sie, nie jestes dzieckiem zeby cie za raczke trzymac bo sie boisz strasznego pana z wiertlem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana_karolina
wiem, że dam radę nie o to chodzi, że boję się tam sama jechać, nie znajde drogi czy coś to była luźna propozycja z mojej strony, on brał już wolne z wielu innych dziwacznych powodów, np. jak mu się zwyczajnie nie chciało iść więc z wolnym by nie było problemu dlatego to zaproponowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość google nie gryza
jak widzisz nikt ci nie przyznal racji wiec pozostaje ci tylko sie odobrazic i zaczac z nim gadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana_karolina
ludzie chodzi o to, że to właśnie ja wszystko w naszym związku załatwiam! ja mu płacę za studia bo on nawet nie wie jak wygląda blankiet, nie mówiąc już o koncie internetowym, ja naprawiam jak coś się zepsuje,pilnuję by swoje sprawy załatwiał w terminie, ja kupuję wszystkie rzeczy, które są normalnie potrzebne w domu itp. rzuciłam od niechcenia propozycję, czy by mnie nie podwiózł a on mi wylatuje z tekstem, że nic bez niego nie umiem zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co za durna kobieta
rusz doope i po prostu idź do tego dentysty :O Fajnie by Ci było chodzić z kimś , kto nawet iść gdzieś sam nie potrafi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana_karolina
nie umiecie czytać???????!!!!!!!!!!!!!! od tygodnia mam tę wizytę umówioną, wiem jak dojechać, postaram się trafić tu nie chodzi o to, że się boję iść sama czy nie umiem chodzi o to, że on na zwykłą propozycję, rzuconą od niechcenia tak zareagował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raz piszesz, że wszystko robicie razem a teraz, że sama wszystko robisz, więc skoro sama wszystko robisz, to do dentysty też jedź sama :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no widzisz jaką masz zapłatę
on to traktuje jak coś naturalnego, że ty mu pomagasz, a sam się nie poczuwa, przestań załatwiać jego sprawy, ale wspólne opłacaj ty, żeby potem nie było problemu, jak zawali sam parę spraw, to powiedz mu, że we dwoje jest rażniej i zawsze można ustrzec tę drugą osobę przed popełnieniem błędu, tylko broń boże nie zacznij sama robić wszystkiego, a on nic, powiedz mu, że cię zranił, i tylko tyle i przez następnych kilka dni bądź trochę oschła (np. nie kochaj się z nim, powiedz mu, że jak woli wszystko robić sam, to proszę bardzo :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana_karolina
nie umiecie czytać???????!!!!!!!!!!!!!! od tygodnia mam tę wizytę umówioną, wiem jak dojechać, postaram się trafić tu nie chodzi o to, że się boję iść sama czy nie umiem chodzi o to, że on na zwykłą propozycję, rzuconą od niechcenia tak zareagował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raz piszesz, że wszystko robicie razem a teraz, że sama wszystko robisz, więc skoro sama wszystko robisz, to do dentysty też jedź sama :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana_karolina
nie umiecie czytać???????!!!!!!!!!!!!!! od tygodnia mam tę wizytę umówioną, wiem jak dojechać, postaram się trafić tu nie chodzi o to, że się boję iść sama czy nie umiem chodzi o to, że on na zwykłą propozycję, rzuconą od niechcenia tak zareagował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana_karolina
nie umiecie czytać???????!!!!!!!!!!!!!! od tygodnia mam tę wizytę umówioną, wiem jak dojechać, postaram się trafić tu nie chodzi o to, że się boję iść sama czy nie umiem chodzi o to, że on na zwykłą propozycję, rzuconą od niechcenia tak zareagował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×