Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ylka

Lyzeczkowanie, czyszczenie macicy - MIAL KTOS?

Polecane posty

Gość Ylka

Mam dopiero 21 lat i dostalam skierowanie na ten zabieg, boje sie troche. Kojarzy mi sie to z usuwaniem ciazy, jakichs pozostalosciach po porodzie itd. Nie wiem czy jest to zabieg konieczny, bylam wczensiej u lekarza... powiedziala, ze mam infekcje, bo mam od jakiegos czasu krawienie/plamienie, a teraz jak przyszlam na kontrole to powiedziala, ze mam isc jutro na czczo do szpitala na zabieg. Czy bede mogla zaraz po tym wyjsc ze szpitala? Jak to w ogole wyglada? Kurde, w tym wieku a taki zabieg? Czy to mozliwe;(? i potrzebne?;( Zastanawiam sie czy w ogole na to isc... boje sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ylka
Nie wiem, podobno to sie robi pod narkoza, wiec pewnie bede miala. Chcialabym wiedziec jak dlugo to trwalo, kiedy wyszlas do domu? I dlaczego mialas to robione i w jakim wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ylka
a czemu napisalas ze niestety pod narkoza? przeciez to chyba boli, wiec dobrze ze nic nie czulas. jak ja sie boje, pojde tam sama, nie moge nikomu w domu powiedziec i sie zastanawiam czy bede mogla wyjsc juz zaraz po zabiegu. (nie pytaj czemu, dluga historia) dlatego sie zastanawiam czy w ogole isc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
ja miałam, pewnie masz jakiegos polipa i zabieg jest konieczny, a z polipów robia sie nowotwory wiec lepiej to usunąć, to prosty zabieg, nic sie nie bój ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
zabieg trwa 15-20 minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ylka
nie mam polipow, mialam jakas infekcje(plamienia) - tak mi powiedziala ginekolog, dostalam na to antybiotyki, kiedy przyszlam na kontrole dostalam skierowanie na ten zabieg, gdyz dalej mam plamienia; a jeszcze oprocz tego mam nadzerke, no ale to inna rzecz ;/ czy ktos moglby opisac jak to sie odbywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wymarzona
to czesto wykonywany zabieg u kobiet podczas przekwitu moja mama miala chyba z 5 albo 6 takich czyszczen,robia to pod narkoza i w ten sam dzien idzie sie do domu,raz musiala zostac do nastepnego dnia bo zabieg miala robiony po poludniu i na dodatek dosyc obficie krwawila,ale po jakichs zastrzykach i zimnych okladach na brzuch przeszlo ale musiala zostac na obserwacji. Ty jestes mloda i to napewno duza roznica miedzy zabiegiem u Ciebie a kobiet w przekwicie,bedzie ok,nie martw sie to rutynowy zabieg. Aha,robia go tylko i wylacznie w znieczuleniu ogolnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja byłam strasznie obolała po zabiegu,i ogłupiała po narkozie. No i zostałam na noc w szpitalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ylka
Czyli to nie jest jakis wielce inwazyjny zabieg i bede mogla wyjsc w ten sam dzien, najlepiej po zabiegu? Kurde, nigdy nie mialam robionych zadnych takich zabiegow, w ogole u gina bylam ze 3, 4 razy w zyciu;( i od razu takie cos, ech;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadal nei rozumiem
skoro masz plamienia to prawdopodobnie od nadżerki plamienia zdarzaja sie też przy zaburzeniach pracy jajników czy twoja ginka w ogóle robiła ci badania hormonów ? bo nie rozumiem po co to czyszczenie macicy skoro nie masz polipów w macicy, nie poroiniłaś itp infekcja nei tłumaczy czemu chce ci robić łyżeczkowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej to zadzwoń tam gdzie mają ci zrobić zabieg i dowiesz się czy wyjdziesz od razu ze szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ylka
nie robila mi, wlasnie dziwne ze tak od razu kurde, to jest moja 3 wizyta u niej i na 3 od razu dostalam takie skierowanie i nawet mnie dzisiaj nie ogladala, zapytala tylko czy mi minelo plamienie, powiedzialam ze nie, ona sie cos tam pokrzywila i dala skierowanie. MOZE JEDNAK NIE POJDE? A LEPIEJ DO JAKIEGOS INNEGO GINEKOLOGA sie wybiore? co myslicie? juz sama nie wiem, boje sie tego znieczulenia itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej zadzwoń tam gdzie ci mają zabieg zrobić i się dowiedz czy wyjdziesz od razu do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ylka
nie robila mi, wlasnie dziwne ze tak od razu kurde, to jest moja 3 wizyta u niej i na 3 od razu dostalam takie skierowanie i nawet mnie dzisiaj nie ogladala, zapytala tylko czy mi minelo plamienie, powiedzialam ze nie, ona sie cos tam pokrzywila i dala skierowanie. MOZE JEDNAK NIE POJDE? A LEPIEJ DO JAKIEGOS INNEGO GINEKOLOGA sie wybiore? co myslicie? juz sama nie wiem, boje sie tego znieczulenia itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadal nei rozumiem
nie zgadzaj się na zabieg jeśli lekarz nei wytłumaczy czemu chce robic ten zabieg dla mnie jest to co najmniej dziwna procedura skoro byłaś u gina zaledwie kilka razy w życiu to niby jakie masz przypadłosci wymagające tak inwazyjnego zabiegu ?! moja ginka nie chciała mi robić łyżeczkowania bo jeszcze nei rodziłam, uważa że to zbyt inwazyjny zabieg by robić go ot tak sobie dla widzimisię.... miałam usuwany polip z macicy ale łyżeczkować nie chciała, uważała że to nie jest konieczne, że byłaby to niepotrzebna ingerencja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadal nei rozumiem
brałaś lub bierzesz tabletki antykoncepcyjne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wymarzona
oszlalas?,bedziesz jak w letargu to nic strasznego,do tego zabiegu daja krotkotrwala dawke bo to krotki zabieg,ale po zabiegu trzeba jeszcze 2-3 godziny polezec az znieczulenie minie. Idz na ten zabieg i miej juz to za soba,jesli sie nie poddasz zabiegowi teraz to potem przerodzi sie to w miesniaki i bedzie o wiele powazniejsza operacja a nie rutynowy zabieg jakich duzo sie przeprowadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentkaaaaaa
Cześć! :) Mam 24 lata i rok temu miałam abrazję. Powód- ten sam co u Ciebie- ciągłe plamienia. Wyłyżeczkowali mnie (narkoza, 10 min. i po wszystkim). Efekt- plamię cały czas od ponad roku, czyli efektu brak :( Po zabiegu będziesz tak naćpana, że prawdopodobnie Cię zatrzymają do następnego dnia. Zależy też, czy bardzo będziesz krwawić, bo jeśli tak, to poleżysz sobie trochę pod Exacylem- przeciwkrwotoczna kroplówka. Nie idź sama! Weź choćby koleżankę- dobrze Ci radzę. Zabieg polega na zeskrobaniu całej błony (endometrium) ze ścian macicy, czyli taki 10 minutowy mega okres Ci fundują. Czyszczą to, co samo czyści się przez 7 dni :) Powodzenia, ale ja bym się chyba skonsultowała jeszcze z innym ginekologiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ylka
nigdy nie bralam i nie biore anty, wlasnie mowie, ze sie zdziwilam ze chce mi robic cos takiego, przeciez mam tylko 21 lat. Chyba najpierw pojde do innego ginekologa, zobaczymy co mi powie, jak bedzie trzeba to pojde dopiero wtedy. Dzieki za pomoc ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ylka
nigdy nie bralam i nie biore anty, wlasnie mowie, ze sie zdziwilam ze chce mi robic cos takiego, przeciez mam tylko 21 lat. Chyba najpierw pojde do innego ginekologa, zobaczymy co mi powie, jak bedzie trzeba to pojde dopiero wtedy na zabieg Dzieki za pomoc ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolby dygital
wow ! pod narkozą? ja miałam czyszczenie macicy po porodzie bez jakiegokolwiek znieczulenia :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okay, wiec to bylo tak, ze poronilam juz bardzo zaawansowana ciaze. :( Niestety. Duzo by o tym pisac. Nie bylo to z mojej winy. Oczywiscie bylam w szpitalu, to byl koszmar. :( Po tym calym zdarzeniu mialam problemy z okresem, ktory nie chcial sie skonczyc. Znowu wyladowalam w szpitalu. Pojechalam tam, czekalam kilka godzin. Byl ze mna moj chlopak. Zabieg mial sie odbyc tego samego dnia wieczorem. Bo najpierw musielismy poczekac na noje wyniki (mialam mase badan robionych tego dnia). Balam sie strasznie bo nigdy jeszcze nie mialam takiego zabiegu i balam sie narkozy. Na sali operacyjnej dostalam zastrzyk w nadgarstek i przyblizyli mi maske tlenowa do twarzy i dalej juz nic nie pamietalam. Obudzilo mnie wyrywanie mi jakiejs rury z gardla. Gardlo troche mnie bolalo potem na serio juz sie obudzilam. Brzuch mnie nie bolal, nie krwawilam, nic sie nie dzialo i po paru godzinach wyszlam do domu z moim facetem, ktory na mnie czekal. Nie bedziesz nic czula, nie ma sie czego bac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentkaaaaaa
Ja przez 5 dni po łyżeczkowaniu wiłam się z bólu. Schodziły ze mnie jeszcze takie białe "kulki" - resztki błony i przed każdym urodzeniem takiej kuleczki prawie mdlałam z bólu- wlaściwie, to przez te 5 dni 4 razy faktycznie straciłam przytomność :( Nie wiem co poszło nie tak. Kobiety aż tak nie cierpią po abrazji- zwykle wcale nie odczuwają bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ylka
studentka, wez nie strasz nawet!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kika
Byłam na łyżeczkowaniu macicy,nie bójcie się.trzeba oczyścić,bo zrobi się nowotwór.Nic nie boli,szybko dochodzi się do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×