Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość toomek

Seks PO trójkącie? Jak to wygląda? jaki wpływ miał trójkąt?

Polecane posty

Gość gośćona27
Ja też znam parę, której posypało się przez to małżeństwo. Ona chciała coraz częściej w trójkącie a on popadł przez to w kompleksy. Sama na taką propozycję na poważnie, trząsnęłabym drzwiami. Fantazjowanie ok ale co to za miłość kiedy mój ukochany mężczyzna oddaje mnie innemu o jeszcze ma z tego frajdę? O nie, nigdy bym nie zapomniała ani nie wybaczyła. A w jakich figurach robią to inni, to już mi wisi. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako dziewczyna brzydzilabym się innego faceta by patrzył się ktoś inny na mój interes niż mój chłopak. Nawet do ginekologa nie pójdę tylko do baby chodzę. Nie rozumiem takich dziewczyn co to dają się innemu a później swojemu chłopakowi w oczy patrzą. Fuuuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mylisz się. Ja patrzę mojemu w oczy nie tylko po ale w trakcie, kiedy ten inny jest we mnie. Doznanie z tych najbardziej perwersyjnych, daje takiego kopa jak nic innego. Jesteśmy razem wiele lat, jest super a taka adrenalinka nieżle nas podgrzewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy bym sie niezgodził na trójkąt, no chyba że 2kobietki + ja. Jak by laska coś takiego zaprponowała to na 110% bym dał sobie z snią spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie mąż o to poprosił. Nie o druga kobietę do łóżka tylko drugiego faceta, dla mnie. Miałam wielu kochanków z wiekszymi niż mąż. Jakoś nie miało to wpływu na nasze życie, raczej to takie fajne urozmaicenie. Już sam perspektywa, że mój mąż nie jest tym ostatnim z którym będę się kochała wpływa bardzo budująco na moją chęć dbania o siebie i swój wygląd. A mężowi od tego wszystkiego portfel otwarł się całkiem. Szpileczki, sukieneczki, kosmetyczki, fitnesy - co tylko zapragnę. Różni są faceci. Ja mam takiego co to lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ale miałaś w końcu ten trójkąt? bo coś nie jasno piszesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykly
Najgorszym stworzeniem na ziemi jest człowiek ! Dlaczego ? Bo żadne zwierzę nie upadła się jak człowiek.jeżeli ukochanej nie wystarczy mąż a a jemu żona to niech otworzy burdel będą mieć zaspokojone fantazję i jeszcze zarobią.tu tylko psychiatra potrzeby:-$

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up ! są róznezaburzenia -kryptopedzie kandaulenizm masochizm itp . U kobiet nimfomania .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest prawda ze gdy wprowadzamy naszego zwiazku obcego lub znajomego faceta musi sie oswoic maz z taka sytuacja. Dobry pomyslem jest obecnosc meza przy ginekologicznym badaniu by widzal ingerencje obcego faceta w cipke jego zony. Lub jakies pieszczoty z kochankiem ktore nie musialy by sie konczyc seksem.Dopiero za drugim razem po przemysleniu doszło do seksu w trojkacie.My poszlismy od razu na calosc bo maz byl przygotowany podczas porodu byl. U znajomych dlugi czas po trójkącie nie rozmawiali ze soba maz jej mial jakies zale do zony ze za bardzo nadstawiala kochankowi i gdy miala orgazm przytrzymala kochanka za posladki by w niej zostal do konca organu.Mysle ze to dziecinada takie zachowanie wymawiac gdy wcześniej sie zgodzilo na trojkat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do zwykly dziś Seks nie upadła. Bozia go wymyśliła żeby człowiek miał zabawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu przestań z tyn ginekologiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.53 facet masz uraz do ginekologa czy nim jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaon37
witam... Razem z żoną szukamy jakiegoś Pana lub pary do trójkąta... mojej żonie marzy sie 2 panów na raz, a z parami to na wymianę w układzie 2M-1K tylko poważne oferty! Jesteśmy zadbani młodzi i szukamy nowych doznań... szukamy kogoś w wieku 20-35 lat. propozycje na ona-on37@o2.pl jesteśmy z podkarpacia mamy 26 i 27 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćzwykly
Bozia dała rozum ale u niektórych jest go za mało żeby dorównać inteligencji zwierzęta.gdzie tu jest godność osobistą ?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego sądzisz, że taki seks odbiera godność osobisą. Bo jakieś tumany co nie uprawiają seksu nam to wmówiły? Tak jak kiedyś, że ziemia jest płaska? Jakoś wcale nie cierpimy na utratę godności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gośćzwykly dziś Bozia dała rozum ale u niektórych jest go za mało żeby dorównać inteligencji zwierzęta.gdzie tu jest godność osobistą ?usmiech" x Dodam więcej, idąc tym tokiem rozumowania. Seks po ślubie jest bez godności, bo jak tak można wykonywać takie ruchy jeszcze do tego leżąc na kobiecie, pocąc się i stękając . A jeszcze gorzej jak kobieta bierze do ust penisa, albo facet liże kobiecie ci/pkę. Feee, bez godności. A jak sperma zalewa ci/pkę (nie chce już nawet pomyśleć jak usta kobiece), to też ohyda, przecież sperma ma okropną konsystencję, a do tego jak coś może tryskać z penisa. Przecież nim siku się robi, ci/pką też. Jak można ją lizać. Jak Stwórca mógł coś takiego jak seks wymyślić... Jak mógł wymyślić taki seks w parach, jak mógł wymyślić chodzenie do kibelka (w dawniejszych czasach na łonie natury) i wydalanie z siebie... Nie chce nawet myśleć. Bez godności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pozdrawiam panie po trójkątach. zapewniam że każdy z panów nei widzi w was partnerki na życie a raczej worek na sperme no ale w sumiemaja racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektóre to już takimi są profesjonalistami że będą niedługo stały na przystanku autobusowym z dupa wypiętą z napisem anal za free w cipę jak pozwolisz mi obcinać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O trójkącie fantazjowaliśmy już dłuższy czas, ale miała to być kobieta, czyli 1m 2k. I oczywiście w momencie kiedy się tego najmniej spodziewaliśmy nadarzyła się ku temu okazja. Było to na wyjeździe, poznaliśmy fajną miłą dziewczynę, nawet przez myśl nam nie przeszło, że mogłoby do czegoś dojść. I sprawy potoczyły się same, troszkę alkoholu i luźna atmosfera. Najpierw zaczęło się od pocałunków kobiet i potem ja się dołączyłem, kochaliśmy się całą noc w różnych układach. Polecam osobą, które mają pełne zaufanie do siebie i naprawdę dobrze się znają, wpłynęło to na nasz sex wspaniale, często wspominamy te chwile, co działa mocno pobudzająco. I nie ma mowy o żadnych scenach zazdrości itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mattaharri
mężczyzna który oddaje innemu swoją partnerkę albo namawia ją do trójkąta to zwykły frajer,moim zdaniem i uczucie i związek po czymś takim wczesniej czy później ucierpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamnick
Cześć Jestem z moją Żoną od 12 czy 13 lat, ostatnio spróbowaliśmy "wielokątów" i to był strzał w 10-tkę:)) od tego czasu jest lepiej niz było kiedykolwiek wcześniej a seks 1:1 jest równie dobry jak był Jest tylko jeden warunek; musicie byc siebie pewni. Wielokąty to prawdziwa próba dla związku. Pozwalam innemu gościowi robic rożne rzeczy z moją Żoną bo wiem ze Ona do mnie po wszystkim "wróci". Tak samo ja do Niej. Większość wypowiedzi tutaj to ludzie negujący takie zabawy z rożnych przyczyn ( nie pozwolił/a bym zeby obcy/a dotykał mojej drugiej połówki...) Zobaczcie jakie są motywy; niedopasowanie temperamentów, strach przed reakcją partnera(!!!) albo zazdrość O ile na zazdrość wiele nie poradzimy o tyle reszta jest niedopuszczalnym błędem w "utrzymaniu związku" czyli BRAKIEM ROZMOWY. W związku który ma przetrwać musicie móc rozmawiać o wszystkim. Nikt nie każe Ci sie na cos od razu zgadzać ale porozmawiać mozna zawsze bez konsekwencji. jeśli boisz sie reakcji na jakies pytanie-zapytaj. jesli reakcja na pytanie jest awantura- wiesz ze nie chcesz marnować czasu z tą osobą A Odpowiadając Autorowi posta: PO jest tak samo jak było, jeśli nie lepiej ale MUSICIE ustalić wcześniej czego oczekujecie od tego doświadczenia na co sie zgadzacie a na co nie i ze robicie to WSPÓLNIE. tzn osoba "trzecia" jest na dokładkę dla Was Wtedy będziecie grzeszyć długo i szcześliwie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja żona jest typowa monogamistką, nie umiem jej przekonać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z moja eks mialem kilka trojkatow kkm i oprocz jednej dziewczyny zawsze na drugi dzien byla zadyma:)ale warto bylo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez miałam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewen
Mnie tez ciężko namówić żonę na trójkat 2M+K,nie jest do konca przekonana.Bardziej jest skłonna do spotkania z druga parą ale cieżko znaleść.Mieszkamy na stałe w Holandii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z żoną w czasie seksu często fantazjujemy na temat innego mężczyzny w łóżku. Nakręca nas to niesamowicie, żona ma po kilka orgazmów a sam seks jest super... Ale to (na razie?) tylko fantazje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas nie było problemu z seksem PO trójkącie. Dlatego ze mąż jest obecny przy każdym badaniu ginekologicznym cipki do takiej obecnośc***artnera mamy prawo nawet w szpitalu. By po trójkąta czy wymianie partnerów nie było zgrzytów powinno się oswoić partnera przez obecność u ginekologa przy badaniu cipki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj trpjkat sie skonczyl tak ze zona czesciej sie dymala z tym derugim niz ze mna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie polecam 3. Być moze trójkąt bez partnera kest ok, natomiast ten z partnerem wczesniej czy później prowadzi do konfliktow. U nas 3 był pomysłem mokego męża, ktory powoli odkrywał, że jest biseksualny. Oczywiscie był szok, ale jesyem tolerancyjną osobą. Trójkąty przerobiliśmy kilka razy. Było roznie. Ja nie jestem fanką tego typu konfiguracji, ale poyrafie sie odnalezc I dobrze bawic, moj mąż samą rozmową jest tak nakręcony, że prawie ekploduje, coągle wraca do tematu. A jak przychodzi co do czego, nie potrafi się odnaleźć. Na ten moment temat 3jest już u nas konfliktowy. Bo mój mąż, który zawsze powtarzał, że chciałby żebym lubiła 3, że lubi mnie innym, ma problem z t, że potrafię się odnaleźć w sytuacji. Zarzuca mi różne rzeczy. Dlatego kategorycznie zakonczylam temat. I wiem doskonale, że to ln wrócido tematu i będzie chcial mnie namówić, ale wiem też że to ryzykowny układ, ktory predzej czy później zakończy sie konfliktem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×