ja mam 18, on 27. Czy pakować się w to?

Spotkałam się z nim raz. Ale jest znacznie starszy. Nie wiem czy to ma sens. Ponadto wiem, że rodzicom się to nie spodoba na pewno. Powiedziałam im, że ma 25 lat a i tak nie byli zadowoleni. Sama bardzo się boję.

wiek nie ma znaczenia nie ma sie co bac Koles ma bardziej poukladane w glowie niz twoi rowiesnicy

co to za roznica , jeszcze 100 lat temu była normalna i powszechą ze partner był starszy o 10 lat ! moj dziadek jeden 11 lat starszy , drugi 13 lat starszy ...

ja mam 22 lata a moj ukochany 29 i jest git :D:D

bję się jednak... że on ma znacznie,, znacznie wyższe potrzeby seksualne, a ja tego nie chcę.

Ja na przykład mam 26 lat a zastanawiam się czy 18 latka nie byłaby dla mnie zbyt dojrzała i zbyt doświadczona...

nie mysle, ze wyzsze potrzeby seksualne u 26latkow to norma chyba odwrotnie u 18 latkow wiecej checi i potrzeb. Patrz na charakter, roznica wieku nie jest najwazniejsza.

Twoje obawy dotyczące oczekiwań sexualnych są uzasadnione, poza tym to jest wiek w którym facet powinien się zastanowić nad stałym związkiem a Ty dziewczyno dopiero się uczysz budowac związki, jeśli nie chcesz, żeby Cię 'wychował' i 'ułożył" to zrezygnuj.

A jeśli facet w wieku 26 lat dopiero uczy się budować związki? To powinien związać się z 18 latką czy 26 latką?

Nigdy nie miałem dziewczyny 26 powinien sie zwązac z klerykiem:)

Mnie interesują dziewczyny

bierz młodą, bo starej nie podołasz seksualnie, ja ci to mówię

Za stary jest dla Ciebie. Bedzie mu przede wszystkim zalezalo tylko na jednym. Myslisz ze po co chce byc z 18-latka a nie ze swoja rowiesniczka? Po to zeby "mial Cie na dluzej" Daj se luz, wykorzysta Cie, znajomi zmienia zdanie o Tobie, a Ty pozniej bedziesz plakac jak cos sie nie ulozy.

powinnaś wybadać czego on oczekuje, a czego Ty chcesz, jeżeli się zgadzacie to czemu by nie stworzyć związku.

chlopak ktory wie co mowi : niekoniecznie, moze poprostu nie znalazł tej jedynej, moze chcieć tez za zone dziewice, bo predzej znajdzie taką w wieku 18 niz w swoim:P a moze jego rowiesniczki dawno juz mają mężow, sam wiesz ile teraz jest slubow

wiek nie ma znaczenia tak jak zdanie rodziców.kochanie masz 18 lat i jeteś pełnoletnia.powinnaś sprawdzić dowiedzieć sie na czym mu zależy czego oczekuje itd. http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

jak sprawdzic?

ja mam bardzo podobnie, spotykam sie z mezczyzna ktory ma 28 lat a ja mam 19. Jestem pelnoletnia, ale wypada powiedziec rodzinie w domu ze mam faceta starszego o 9 lat. Tylko boje sie ich reakcji...:(

no właśnie. Jak sprawdzić? Mówice że powinnam sprawdzić czego on oczekuje. Rodzice, to ostatni, najmniejszy problem. Bratu powiedziałam prawdę. W tej chwili, to we mnie mieszają się różne emocje. Z jednej strony chciałabym się z nim spotykać, ale z drugiej bardzo się boję. Boję się tego o czym już pisaliście, że chodzi mu tylko o jedno.

nie wiem co robić...

powiedz mu o swoich obawach, powinien je zrozumieć... szczera rozmowa powinna wam pomóc

loda zrób. a tak powaznie mam kumpla 29 lat ktory jest z 18stka.... i jest to jedna z jego 4 dziewczyn, wiec zastanow sie w co sie mozesz wpakowac...

ale już? Umówiłam się z nim jeden jedyny raz. I już mam mu mówić o moich obawach? On ma nadzieję, że jeszcze się spotkamy.

umówiłam się z nim jeden jedyny raz i już mam mu mówić o moich obawach? on chce się ze mną jeszcze spotkać.

Ja też mam znajomego, który ma 4 dzieczyny, ale jest moim rówieśnikiem. Ale mam też takie obawy, że będzie szukał u innych kobiet tego, czego nie znajdzie u mnie . I zgadzam się, że łatwiej jest omotać młodą dziewczynę niż rówieśniczkę która już trochę się na życiu zna. zwłaszcza, że nie mieszkamy blisko siebie, jakieś 35km.

nie wiem w sumie jaki jest ten Twoj znajomy... ja sobie nie wyobrazam powaznego zwiazku z 18letnia dziewczyna. zbyt duza roznica emocjonalna. ja mam 27 lat i mysle ze taka dolna granica to 22 lata ale w sumie w milosci nie ma regul :) Nie musisz od razu z niego rezygnowac, ale warto trzymac nieco dystans i nie dac sie szybko przeleciec.

nie wiem jak mu to wszytsko wytłumaczę...:(

wlasciwie tak glupio skoro raz sie widzieliscie i masz juz mu mowic o swoich obawach? co on sobie pomysli...?

wlasciwie tak glupio skoro raz sie widzieliscie i masz juz mu mowic o swoich obawach? co on sobie pomysli...?