Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grrrrrrrrrryyyyyyyyyyyyyyy

Jak ja nienawidzę tego babska -teściowa

Polecane posty

Gość grrrrrrrrrryyyyyyyyyyyyyyy

Od razu mowie , ze mieszkamy sami . Jednak głupie babsko chce nas nawet kontrolowac na odległosc. Tyle razy sprawiała mi przykrość , oczywiście nie przy mężu - jędza jedna. Mąż ma 35 lat , a ta kretynka wysyła mu smsy w stylu "Kochany synuniu , kiedy zadzwonisz do swojej kochanej mamuni". Jedziemy teraz do tej jedzy na obiad , chyba pierwszy raz w zyciu ja opierdole , az jej w piety pojdzie. Tez , ktoraś ma doczynienia z takim babskiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w prawdzie to jeszcze nie moja teściowa ale juz się pożarłyśmy na maxa;p ja mam 19 lat i nienawidze tej baby!;D Dobrze że mieszkam 400 km od niej;) Strasznie się pokłóciłyśmy;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej i tymi słowami się tak zdenerwowałaś? Rozumiem że jeżeli sprawiła ci w czymś przykrość lepiej porozmawiać na ten temat i tyle.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie my tak nie mieliśmy
do autorki: jeśli sama teściową traktujesz jak gówno, jesteś w ten sam sposób traktowana. :P jędzą jesteś, to widać nawet po stylu pisania. obca ci jest zapewne szczera rozmowa z matką twojego męża.sama wolisz nakręcać sytuacje, niż po prostu ją rozładować. to ty weszłaś do tej rodziny, i to ty musisz się więcej starać. taka to już rola synowych. ja mam najukochańszą teściową pod słońcem, nikomu bym nie pozwoliła słowa złego na nią powiedzieć. a wiesz dlaczego, dlatego, że zadbałam o nasze kontakty wcześniej, zanim zostałam żoną jej syna. jestem po ślubie już 8 lat, i dalej jest to cudowny człowiek. więc sądzę, że wina leży po twojej stronie, ewidentnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrryyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
Post taki , a nie inny bo musiałam to z siebie wyrzucić . Z mężem jestem juz 10 lat . Narawdę jestesmy szczesliwym malzenstwem . Nigdy nie powiedziałam złego slowa teściowej , ale teraz po 10 latach głupiej babie wygarne . Zresztą mąż mi powiedział , zebym wreszcie przestała jego własna matke traktowac z szacunkiem . Jestem ponoc dla niej za dobra, a ona jeździ po mnie jak chce. Mój mąż oraz jego siostra od własnej matki trzymaja sie z daleka. Baba wiecznie krytykuje , smieje sie z wszystkich , gra na poczuciu winy. Próbowała zrobić wszystko , zebysmy z nia zamieszkali , ale maz stanowczo powiedział , ze nie , dlatego od wielu lat sie na mnie mści, bo myśli , ze to moja zasługa. Po 10 latach , nastapila u mnie kulminacja negatywnych emocji . Rozmowy z ta kobieta nie pomagaja , probowaliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrryyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
To ona mnie od 10 lat traktuje jak gowno , ale teraz ja ja tak potraktuje , moze w koncu zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wina nie leży po żadnej stronie... nie mozna tak pisać nie znając człowieka. Ja chciałam się pogodzić ze swoją teściową pojechałam do niej na 2 tyg. to znaczy do swojego chłopaka, mieszkalam też znią było dobrze, gadalyśmy normalnie zakumplowałyśmy się nawet po czym ja pojechalam do domu a ona zaczęła napieprzać na mnie do swojego syna a mojego chłopaka i to bylo niby fair?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrryyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
Bo "nie my tak nie mieliśmy " , ma widocznie normalną teściową i nie rozumie sytuacji . Najedzony głodnego nie zrozumie , to jest na tej samej zasadzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyyyywyyyyzyyyduuu
kurde ja nie wiem jak to jest ze niektore tesciowe sa naprawde ok a inne to...grrr... droga autorko, Ty to jeszcze masz pol biedy bo kobieta 'sprawiala Ci przykrosc' wiec moglas jakos zareagowac, klococ sie i w ogole :) a ja mam tak, ze jestem traktowana jak powietrze ;P to chyba gorsze... musimy wytrzymac i pamietac zeby nie powielac tych bledow kiedy same bedziemy tesciowymi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem co to znaczy teściowa;p jeszcze jej nie mam a juz się na niej przejechałam;p żądziła się wszystkiem doszlo nawet do tego że mówiła mi jakich kosmetyków powinnam używać a jakich nie... grzebala w moich rzeczach pod moją nieobecność, krytykowala mnie że nie posprzątałam w pokoju przy babci mojego chłopaka ( a posprzątałam dzień wcześniej) choć sama miala napieprzone wszędzie... mówila mi jak mam się malować i ubierac. Zawsze gdy wychodzial sprzątalam jej caly dom, prasowalam gotowalam zmywalam naczynia odkurzalam a ona powiedziala do mojego chlopaka że nic nie robilam tylko siedzialam przed lustrem... nie dziwię ci się że puścily ci nerwy... mi tak puscily że nawet się poplakalam jak się z nią kłócilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyyyywyyyyzyyyduuu
o matko, Kamila wspolczuje... a co na to wszystko Twoj facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrryyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
Moja tesciowa , krytykuje mnie, czyli 34 latkę? , za ubior, fryzurę i ze uzywam markowych perfum , kosmetyków , ciuchów. Naprawdę nie mam juz do niej siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyyyywyyyyzyyyduuu
Klaudia mialo byc, sorry :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrryyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
Powiem , Wam , ze facet tak naprawdę nic nie może . Co z tego , ze zwróci uwagę , jak ona robi swoje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrryyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
Teściowa jest kochana: Kiedy rządzić może, A Synowa posłuszna, we wszystkim pomoże. Gdy jej Mąż, czyli Teść; potulny a bogaty, Młody Zięć; nadskakuje i wręcza jej kwiaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synowa teściowej
Moja teściowa, kiedy chciałam odejść od męża była tak chamska ,że powiedziałam,że mam swoje auto zostawic jemu , bo on do pracy dojeżda , a auto było moje kupiłam kiedy byłam panną , za drugim razem powiedział ,że mam wyprowadzić się z domu i wszystko zostawic bo na to zarobił jej synus , tylko mam zabrać dzieci bo co on z nimi zrobi. Ostatnio dowaliła się do tego ,że mam za dużo za prąd i wode..ehh szkoda gadać :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tesciowa i synowa
Ja mam tesciowa bardzo dobra i kochana. Jest zawsze taktowna i nigdy do niczego sie nie wtraca. Niestety, moja corka nie miala tyle szczescia co ja. Jej tesciowa to diabel wcielony. Umila zycie nie tylko jej ale i swoim najblizszym w rodzinie. Jest bardzo konfliktowa osoba i niezwykle trudna osoba. Oni mieszkaja osobno ale tesciowa uzurpuje sobie prawo do wtracania sie w ich zycie. Przeszkadza jej doslownie wszystko. Ona potrafi przy ich dziecku niepowazne uwagi prawic. nie my tak nie mieliśmy - nie zawsze moja droga tak bywa, ze to tylko synowa musi o dobre stosunki zadbac. Druga strona czyli tesciowa ma rowniez taki obowiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka z deczka
Moja tesciowa zmarla nie znalam jej, swiec panie nad jej dusza, ale jak was czytam to az mnie ciarki brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóż... mój chłopak nic na to;) Po prostu facet raczej nie wtrąca się do takich spraw... Dla niego to też było trudne. Co miał zrobić? Dopiero później zarzuciłam mu że nie stanął w mojej obronie, zrozumiał bład i teraz nie pozwoli na mnie już nic zlego powiedzieć. Od tego momentu nic na mnie teściowa nie gada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×