Palce...

Temat jak najbardziej poważny, więc proszę o poważne odpowiedzi. Moim największym kompleksem są palce u dłoni- krótkie i pulchne. I nie wynika to wcale z mojej tuszy- jestem aż za bardzo chuda, ale w miarę normalnie zbudowana. Te palce są moim koszmarem, mówię serio. Zawsze przy stole siedzę z rękami schowanymi pod stołem. Wiem, że problem może się wydawać banalny i śmieszny, ale okropnie mnie męczy i 100x bardziej wolałabym mieć problem z wagą, bo to przynajmniej na pewno da się zmienić. Nie wiecie, czy COKOLWIEK można w tej sprawie zrobić? Bardzo proszę o poważne odpowiedzi, jeśli nie wiecie, to po prostu przejdźcie do innego tematu.

:D poka te paltze :D wiesz, ze jak tak siedzisz z rekami pod stolem, to sprawiasz pewnie wrazenie niezbyt ... hm, moze poczekam jeszcze z tym :D

Też mam krótkie i pulchne, bez względu na wagę. Jedna rada- nie przejmować się ;) Na to raczej nic nie pomoże. Mam zadbane dłonie, nie maluję paznokci bo to zwraca na nie uwagę, mam krótko obcięte (ale to ze względów praktycznych). Nie noszę pierścionków, tylko obrączkę- a tą mam jedyne dwa numery mniejszą niż męża- co jest dość nietypowe. Robiliśmy obrączki na zamówienie, dobrze się złożyło bo ja zauważyłam później, damska numeracja przeważnie kończy się na 14-15, a ja mam 16 :) Pokochać takie jakie są :)

najdziwniejszy- wiem, że może dziwnie wyglądać, ale nic na to nie poradzę, to silniejsze ode mnie ;p historynka- próbuję, próbuję, ale to trudne, zważając na ich wygląd, naprawdę. proszę bardzo: wybaczcie, że niewyraźne, ale jedyne co mam tu do dyspozycji to kamerka. tylko ostrzegam że to może być dla was szokiem, bo są naprawdę paskudne :P http://i32.tinypic.com/2ut2a6v.png

fajne sa takie serdle, moja kumpela takie ma, zawsze się z niej smieje ;)

ok... to teraz - zdajesz sobei sprawe, ze nikt uwagi nie zwraca na te palce procz ciebie? bo od normy nie odbiegaja trzymanie rak pod stolem, ich chowanie i kompleks na punkcie palcow juz odbiega :D

Odbiegają, odbiegają- jeszcze nie spotkałam dorosłej kobiety z takimi palcami. Ale zdaję sobie sprawę, że to się robi coraz dziwniejsze, próbuję się z nimi pogodzić haha.

No prooooszę... coś Ty :) Naprawdę chowanie ich pod stołem to duża przesada, moje są pulchniejsze :) Też jestem dorosłą kobietą, zapewniam Cię :)

ja to mam odwrotny problem. Mam długie i chude palce. Wszystkie pierścionki mam nieomalże dziecięcych rozmiarów włącznie z obrączka (9) Mam problem z doborem rękawiczek ( z palcami) bo wszystkie są za krótkie... tak źle i tak niedobrze ;)