Nie wiem co mam już robić

Zakochał się we mnie mężczyzna i nie daje mi spokoju :( Jak mu mówię źe nie chce z nim być to zaczyna mi mówić : ty mnie nie chcesz bo jestem na wózku i ja wtedy głupio się czuje bo nie o to chodzi że jeździ na wózku .Ja po prostu nikogo nie szukam bo kiedyś ktoś mnie tak zranił że nie chce już z nikim być ale on tego nie potrafi zrozumieć i mnie już to wszystko męczy jak mu raz na zawsze powiedzieć że ma się odczepić ?

niech spiertala z takim szantazem, facet na litosc nie bierze, nie wazne czy na wozku

Powiedz mu: tak nie chcę cię bo jesteś na wózku.

najdziwniejszy - facet nie bierze na litość ta jasne to on pewnie jest kobietą

Trochę chamskie taki tekst ale spróbuję choć nie chciałam mu tego mówić :(

Tylko bez wyzwisk,kulturka musi być,spokojnie ale stanowczo powiedz mu,że nie życzysz sobie takich tekstów z jego strony i żeby dał Ci spokój raz na zawsze.

dziękuje za pomoc wszystkim

żalosny facet i nie daj sie wkrecac w dyskusje..

Postaram się go unikać dzięki jeszcze raz