Wiza turystyczna do USA.

Przejrzalam juz strony internetowe dotyczace wiz i wjazdu na teren USA wiec prosze mi nie podawac linkow. Tutaj pytanie kieruje do osob, ktore osobiscie przechodzily ta cala procedure. Czy jesli mieszkam na terenie kraju EU innego niz Polska to o wize powinnam sie ubiegac w Polsce? Co znaczy, ze mam tam wrocic zeby starac sie o wize? Wszyscy ubiegaliscie sie w Polsce? Jak bylo w Waszym przypadku? Po jakim czasie otrzymaliscie wize turystyczna? Trudno o taka? Co musieliscie przedstawic w ambasadzie?

nie, nie musisz jechac do Polski, o wize mozesz sie ubiegac w miejscu zamieszkania, w koncu beda sprawdzali papiery z kraju w ktorym przebywasz,

jesli dostaniesz wize to przysylaja ci paszport do domu w ciagu kilku dni, jesli bedzie odmowa paszport dostaniesz od razu od konsula po rozmowie

Prowadze wlasna dzialalnosc. Co w tym przypadku? Orientujecie sie moze?

W jakim kraju mieszkasz? Ja o wizę starałam się w Anglii, przede wszystkim musisz udowodnić, że jesteś mocno związana z krajem w którym mieszkasz. Jeżeli masz rodzinę (np dziecko, które zostawiasz na miejscu na czas wyjazdu), własny dom i wysoki stan konta to twoje szanse bardzo wzrastają. Musisz też zaplanować wyjazd wcześniej i w aplikacji, którą zabierasz ze sobą do ambasady wpisać szczegóły wyjazdu (dokąd, kiedy i na jak długo się wybierasz, kto to finansuje itp)

A wiec ja rowniez mieszkam w UK i jestem do tego kraju bardzo przywiazana.Nie zamierzam wracac do Polski. Mieszkam juz tutaj na stale. Mam wlasna firme, faceta i dziecko. Nie mam wlasnego domu tylko wynajety. Stan konta? Wiadomo, ups and downs ale daje rade. Moglabys mi napisac gdzie sie udac i skad zdobyc ta aplikacje o wize?

Pierwszy krok to telefon do ambasady amerykańskiej w Londynie. W ten sposób umawiasz się na rozmowę w sprawie wizy już w ambasadzie. Za rozpatrzenie sprawy musisz zapłacić już podczas rozmowy telefonicznej ( nie pamiętam dokładnie ale chyba coś koło 70 funtów) i przygotuj sobie dane z paszportu bo będziesz musiała im to podać. Potwierdzenie terminu wysyłają do domu. Następnie wypełniasz aplikację na stronie ambasady i wypełnioną musisz wydrukować. Potwierdzenie, które dostaniesz, aplikacja i paszport to dokumenty niezbędne, żeby zostać wpuszczonym do budynku ambasady. Na miejscu odbywa się to w dwóch etapach, najpierw oddajesz dokumenty i zostawiasz odciski dłoni i kciuków a kolejny to już właściwa rozmowa. Jeśli dostaniesz wizę zabierają paszport i musisz zapłacić za jego odesłanie 17 funtów. Mam nadzieję, że napisałam to w miarę jasno;) Życzę powodzenia

Zapomniałam, do aplikacji musisz dołączyć fotografię o wymiarach 5x5 cm. Więcej dowiesz się na stronie http://london.usembassy.gov/

Kurkumowa, dziekuje bardzo za odzew i pomoc. A czy beda pytali o prace, chcieli jakies kwity czy co? Jak juz napisalam, mam wlasna firme. Czy beda chcieli cos od landlorda jakies zaswiadczenie o wynajmowaniu mieszkania? Co jeszcze musialas dostarczyc? czy jest trudno uzyskac wize? Dlaczego wobec tego inni mowia, ze aby uzyskac wize do USA musze sie o nia ubiegac w Polsce?

Mówię, że musisz się starać w Polsce bo są niedoinformowani ;) Wiesz jak jest, nikt się nie starał ale wszyscy wiedza najlepiej. Pytania o prace itp są zawarte w ankiecie. Jeśli chodzi o to, jakie papiery masz zabrać ze sobą to nie ma jakiegoś schematu. To nieprawda, jak ktoś napisał wyżej, że potrzebujesz świstek od pracodawcy. Ludzie zabierają wyciągi bankowe, papiery, że są posiadaczami domu, listy od pracodawców, potwierdzenia że wykupili wycieczkę itp, itd. Zabieraj wszystko czym możesz ich przekonać, że jesteś mocno związana z krajem, w którym mieszkasz i nie zamierzasz zwiać do stanów;) W Twoim przypadku myślę, że istotne będzie to, że prowadzisz własną działalność. Pamiętaj, że musisz mieć już plan wyjazdu. Z dostaniem wizy jest podobnie jak w pl, jak się urzędasowi nie spodobasz to nie dostaniesz i tyle.

Dziekuje bardzo. A tak mnie wszyscy przestraszyli, ze nie dostane nigdy wizy. Kolega mojego faceta mowil, ze probuje zalatwic swojej dziewczynie z Polski wize do USA juz od 10-u lat i bez zadnego skutku. Moze go klamal? Ja nie wiem. A moge sie nie spodobac urzedasowi? Jestem przebojowa, usmiechnieta, duzo podrozowalam i mam pelno wiz z innych krajow w paszporcie. Jak sie ubralas na wizyte w ambasadzie? Formalnie? Tak chyba najlepiej, prawda? Wize otrzymalas od razu? Po jakim czasie? A gdy sie umawialas telefonicznie na wizyte to po jakim czasie od telefonu nastapila wizyta? Wizyte w USA planuje na przyszly rok lub pod koniec tego roku. Czy jesli dostane wize wczesniej to bedzie nadal wazna?

Termin uzgadniasz z urzędnikiem przez telefon, nam ustalono termin na miesiąc od rozmowy. Na miejscu dostajesz odpowiedź czy dostałaś wizę, jeśli tak to zostawiasz paszport i wraca już z wizą . W naszym przypadku wiza na 5lat ale słyszałam. Myślę, że ubiór nie ma wielkiego znaczenia ale zapewne lepiej nie wyglądać jak kloszard;)

Dziekuje bardzo. Ponownie. :) No jak kloszard to ja raczej nigdy nie wygladam. :D No wiec dostalas wize na 5 lat, co znaczy, ze do USA moglas poleciec raz w ciagu tych pieciu lat czy jak? I kiedy Ty chcialas moglas poleciec? Wspominalas urzednikowi kiedy planujesz wyjazd? A paszport odbierasz osobiscie czy poczta przychodzi? Ja bym wolala osobiscie. I jeszcze jedno pytanko, czy nr telefonu, pod ktory dzwonisz aby sie umowic jest podany na tej stronie ambasady? To ten, zaczynajacy sie od 09.....? Drogie polaczenie za minute.

Do stanów mogę lecieć kilka razy ale nie mogę tam przebywać dłużej niż 3 miesiące. W aplikacji są pytania dotyczące wyjazdu, kiedy się wybierasz, gdzie się zatrzymasz, z kim, na jak długo i kto to finansuje. O szczegóły podróży pytano mnie również w ambasadzie. Do ambasady dzwoniłam na ten numer, który znalazłam na ich stronie w dziale wizy, faktycznie było to droższe połączenie. Paszport wraca poczta specjalna, dlatego jeśli dostaniesz wizę musisz zapłacić za jego odesłanie 17funtów;) Nie martw się nie zginie.

I jeszcze takie pytanko (oczywiscie jestem Ci bardzo wdzieczna za wszelkie informacje). O jaka wize sie staralas? Imigrant czy nonimigrant? O turystyczna? Bo nie wydaje mi sie zeby turystyczna mozna bylo dostac na 5 lat. Ja nie wiem. Ja tez bym chciala na 5 lat. Czy trzeba to powiedziec w ambasadzie?

Fajnie Mayor, ze zalozylas taki topik bo mnie tez interesuje wiza do USA. Ale mnie chodzi o czysto turystyczny wyjazd, do znajomych. W przyszlym roku moze :-) Tez zamierzam z zagranicy sie o wize starac ale ja chce jechac z dzieckiem na wakacje :-( Zyc i mieszkac w USA nie mam zamiaru :P

Nonimigrant. To jest wiza turystyczna i dlatego nie mogę na niej przebywać w stanach 5 lat a jedynie mogę odbyć kilka krótkich podróży. Nikt mnie nie pytał na jak długo chcę wizę, nawet się nie spodziewałam, że będzie na 5 lat

A jak sie sprawa przedstawia jesli ja nie pracuje,nie posiadam konta jestem na utrzymaniu meza.Przebywam w UK 4 lata. Do USA zaprasza mnie kuzynka,ktora chce sfinansowac mi podroz i pobyt na okres powiedzmy 2 tygodni. Mam szanse na otrzymanie wizy turystycznej? Prosze o odpowiedz.

wiza turystyczna na 5 lat? pierwsze slysze. dostalam na 10 bez zadnego problemu, wszyscb moi znajomi jacy sie starali tez. nie ma sie co stresowac wystarczy powiedziec gdzie sie pracuje, co chce sie zwiedzic w stanach i po co (cel czysto tusrystyczny). czysta formalnosc. stresowac sie moga ci co nie potrafia konsulowi odpowiedziec prosto na pytanie: po co jedziesz do usa? :/ jak bylam na ozmowie to przysluchiwalam sie jak polacy polegali na rozmowach...porazka kompletna albo ani me po angielsku albo chcieli emigrowac na wizie turystycznej

aha warto dodac ze nie ma co sie tka podniecac ta wiza i rozmowa z konsulem - jak mowilam to czysta formalnosc. sama wiza NIE UPOWAZNIA do wjazu do usa - o tym decyduje za kazdym razem urzednik emigracyjny na granicy. Za kazdym razem pyta sie was do kogo lecicie, zeby podac adres, jesli np cos kombinowaliscie i za dlugo zostaliscie ostatnim razem do moze sie doczepic do papierow - z reguly jednak zadaja 2 standardowe pytania, wlepiaja do paszportu stempel na 6 miesiecy i zycza milego zwiedzania. Mowie to tym co wariuja i sie stresuja tym spotkaniem z konsulem

nie trzeba wracac do Polski by się starać o wize. POczytaj sobie a potem sie wymądrzaj kurkumowa

Ja mieszkam na stale we Wloszech i zeby zalatwic sobie wize turystyczna do USA musialam przyjechac do Polski, by odbyc rozmowe z urzednikiem w ambasadzie. TO NIE PRAWDA, ZE MOZNA ZALATWIC WSZYSTKO BEZ PRZYJAZDU DO POLSKI. Chociaz jest pare wyjatkow, m.in. jesli otrzymaliscie obywatelstwo kraju, w ktorym obowiazuje ruch bezwizowy np. Anglia, Niemcy itp. Potrzebne informacje znajdziecie na stronie: http://polish.poland.usembassy.gov/wizy.html

Jestem w podobnej sytuacji. Staram się o wizę do USA i mieszkam we Francji. Złożyłam podanie o wizę w ambasadzie amerykańskiej w Paryżu i obecnie czekam na spotkanie. Data jest już ustalona. Osobiście obawiam się jednej rzeczy. Czy to ze mieszkam po za granicami swojego kraju może wpłynąć na decyzję o przyznaniu wizy do USA? Jestem nadal zameldowana w Polsce, pomimo ze mieszkam we Francji od 4 lat i tu tez pracuję na posadzie państwowej. Nie zgłosiłam nigdzie ze już nie mieszkam w Polsce. Czy istnieje taki obowiązek? Jeśli tak to gdzie powinnam to zgłosić?

Wize dosataniesz jesli pokazesz ze trzyma cie cos konkretnego w danym kraju.Mozesz sie starac tez o wize w Polsce.

Jesli masz jakas rodzine, znajomych w stanach to popros ich o zaproszenie. z zaproszeniem jest duzo latwiej o wize, przynajmniej w pl.

Mam zaproszenie od znajomego, dokladny adres gdzie bedziemy mieszkac. Mnie martwi jedynie to ze papiery beda wysylane do Polski po to by zweryfikowac moja tozsamosc. A ja w Polsce nigdzie nie zglosilam ze mnie tam juz nie ma. Fizycznie, bo w papierach to ciagle jestem tam zameldowana. Mam pytanie do Polakow mieszkajacych poza krajem: Czy istnieje obowiazek zgloszenia ze sie nie mieszka juz w Polsce?

sKORO PRACUJESZ TAM TO ZNACZY ZE TEZ TAM MIESZKASZ...CHYBA JASNE!! nie ma znaczenia gdzie jestes zameldowana. liczy sie twoje zycie i co posiadasz we francjii. poza tym samo zaproszenie i tylko to ze tam pracujesz--cienko to widze. aa i jakie papiery beda wysylac zeby zewryfikowac twoja tozsamosc--myslalam ze paszort to twoj dowod tozsamosci :D:D

Czesc mam pytanie od kilku lat mieszkam w Niemczech w nastepnym roku chciala bym wyjechc do USA na 2 Tygodnie. Od czego mam zaczac? i czy mogla bym to zalatwic w niemczech czy musze jechac do Polski? Dzieki wam

A co jesli teraz chce leciec na miesiac a za trzy miesiace na dluzej? Jesli teraz da mi stempel na pol roku, to jak wyjade i wroce, to mimo tego, ze mam wazny poprzedni stempel, to normalnie dostane nowy? Zawsze jezdzilem tak, ze mijal juz termin waznosci stempla, a terqz mam troche rodzinnych imprez o nie wiem jak to zaplanowac.

Wypełnianie podania wizowego to dla mnie koszmar. Pośrednik to dobra opcja, bo powiedzą ci, jak zdjęcie zrobić właściwie, jak rozmawiać z konsulem, a nawet zaplanują c***ełny wyjazd. Mnie bawią ludzie, którzy chcą robić wszystko samodzielnie i tracić czas. Przed ważnym wyjazdem zagranicznym nie warto ryzykować wpadki z brakiem wizy. Pośrednik minimalizuje szansę odrzucenia wniosku praktycznie do zera. Konsulaty często też odsyłają do pośredników, jeżeli petent ma problem z wnioskiem, itp. Ogólnie bezpieczna działalność, nie widzę przeciwwskazań. Ze swojej strony mogę polecić http://wizy.planujemywakacje.pl. Korzystałem z ich usług trzy razy i wszystko ok.