Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tkkfgmfodopck

nie umiem zapomnieć

Polecane posty

Gość tkkfgmfodopck

minęlo już tyle miesięcy, a ja nadal o nim myślę. czy to normalne? on układa sobie życie z inna, jest szczęśliwy a ja? ciągle sama. życie jest nie sprawiedliwe. jestem wściekła, rozżalona, smutna, tak mi żleeee :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość primadonna i belzebub
u mnie 5 lat minelo i dalej mysle, to nie przechodzi.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kqjdkhfhweihjfq
Moze wiecej szczegołow? jak doszlo do rozstania, ile razem byliscie? Jestes silnie zakochaną kobietą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tkkfgmfodopck
bylismy króciutko. bardzo krótko. wydawało mi się że nie zdąrzyłam się nasycić tym związkiem porządnie, a jużsię skończył. wydaję mi się że nie zakochałam sięz nim. przez cały okres tych zaledwie kilku miesięcy nie było żadnych " motylów w brzuchu", dopiero pod sam koniec zwiąązku coś zaczęło mi się robić na jego widok. zostawił. stwierdził żę mnie nie kocha. po tym związku podłamałam się.; stwierdziłam żę nie jestem warta miłośći. że nigdy nikt nie zakocha się we mnie. żę nikt nie pokocha mnie, moich wad i zalet. po tym związku spotkałam sięz kilkoma facetami, którzy po pierwszej randce przestawali sięoddzywać. mam powodzenie, i to duże. ciąle słyszę jakieś uwagi na temat swojego wyglądu. miłe uwagi. no ale co z tego? co z tego jeśli tak naprawde nikt nigdy mnie nie pokochał? a możę jestem jedną z tych "atrakcyjnych i wiecznie samotnych" ????? :( ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika942
tkkfgmfodopck Ile on miał lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kqjdkhfhweihjfq
hmmm, cięzka relacja, jestes tu anonimowa napisz czy było cos wiecej...bedzie m ilatwiej, jestem facetem napisze co mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tkkfgmfodopck
do kqjdkhfhweihjfq : co masz na myśli : " czy było coś więcej" ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kqjdkhfhweihjfq
SEKS-był?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tkkfgmfodopck
a czy to ważne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kqjdkhfhweihjfq
BARDZO, bo moze zalezalo mu na jednym? przeciez to normalne w związku...nie dowiedziałem sie ile trwał kilka miesiecy to pojęcie względne moze 3 miesiace moze 10...To wszystko jest istotnie, chciałem Ci napisac szczerze ale Ty zatajasz szczegoly. Wiec tak naprawde jestesmy w punkcie wyjscia...pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też to znam chociaż na szczęście coraz bardziej mi to przechodzi... :D no ale ponad rok minął i ciągle coś tam w serduchu mnie kłuje na myśl o nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika942
tkkfgmfodopck Ile on miał lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tkkfgmfodopck
do kqjdkhfhweihjfq: nie zależało mu tylko na jednym. on nie z tych. i właśnie najbardziej boli mnie to że ja chyba jużnigdy nie spotkam takiego faceta jak on :( związek trwał 4 miesiące. głupia jestem, przecież to mały okres czasu. ale czy ważne ile? ważne jak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kqjdkhfhweihjfq
słuchaj temusze leciec ale wieczorem napisze Ci cos ok? bedziesz ok 21-22?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tkkfgmfodopck
do LadyJeyJey: a po ile mieliście lat jak kręciliście? ja też kiedyśspotykałam się z takim innym chłopakiem miesiąc ( nawet nie cały) i rozpaczałam chyba przez rok. albo nawet ponad :D .. tak swoją drogą to nie jest sprawa na : nie martw sie" bo mi takie rady nic nie dają. ja poprostu mam dośc tego że wszyscy komentują mój wygląd podczas gdy jestem bardzo nie szczęśliwa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tkkfgmfodopck
do kqjdkhfhweihjfq: będę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam 22 a on 26... Mogło być pięknie a wyszła dziecinada straszna... Wstyd mi, że byłam taka naiwna :P "Nie martw sie" to nie załatwi sprawy... chciałam ją pocieszyć, że u mnie głupiej wyszło... bo tylko miesiąc a rok rozpaczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tkkfgmfodopck
do LadyJeyJey : acha, oj ja Cię doskonale rozumiem bo też kiedyś rozpamietywałam długo po chłopaku z którym spotykałam sięz miesiąc. a teraz jesteśz kimś ? ja ciągle mam wrażenie żę zostanęstarą panną ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie... po tamtym próbowałam z kimś być ale nic z tego dobrego nie wyszło... Liczę, że nie będę starą panną :P Ale ciężko jest po takim czymś się pozbierać, bo każdego faceta porównuję z tym kolesiem... ale czuję, że jest coraz lepiej, może kiedyś będzie całkiem dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tkkfgmfodopck
no ale chociaż chcą cię poznać, a mnie oleewają po pierwszym spotkaniu. a Ci którym naprawde na mnie zależy to ja ich z kolei niechce. przerąbane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tkkfgmfodopck
hehe chciałabym mieć takie myślenie jak ty. ja to jestem niemalże pewna że nią zostanę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a lonely island
... a nie zapomnisz nigdy... ten ból będzie tkwił w Tobie do śmierci... może jeszcze kilkadziesiąt lat wstawania rano ze łzami w oczach, że zaczyna się kolejny dzień bez Niego... łykasz antydepresant na rano, łykasz antydepresant na wieczór... i nic się nie zmienia... i nie zmieni nigdy... i jakby codziennie ktoś mocniej kręcił sztyletem w Twoim sercu... czas nie leczy Twoich ran... takie jest moje życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno chcesz? Odstąpię Ci to zainteresowanie :P Co mi do desperatach? :P optymizm to podstawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tkkfgmfodopck
heh nie no bez przesady? myślę żę jak poznam co to prawdziwa miłość to o byłym zapomnę. no ale pewnie nie poznam tej prawdziwej miłości więc dobrze zobrazowałaś to wszystko. mnie też będzie to dotyczyło. był moim pierwszym i pewnie ostatnim. tak czuję. a ile miesięcy/ lat już to trwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tkkfgmfodopck
no ja też mam wrażenie że chwytają się mnie tylko desperaci hahaha.. nie no żart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie to nie był pierwszy ale na pewno czułam coś więcej niż tylko fascynację jego osobą... To już trwa rok i 3 m-ce.... Ale te 3 m-ce to tak wiesz... zdarza mi się o nim pomyśleć ale to już nie jest tak jak np. pół roku temu czy więcej... Najgorzej jak nie pozna się ani jednej wady faceta, tylko same zalety... Widzi się go jako ideał, każdy następny facet ma wysoko zawieszoną poprzeczkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfefewrew
przeciez nic się nie stało , to są sa tylko błahostki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha! też tak kiedyś myślałam... Jak można się tak zabujać... A jednak można... Człowiek jest mądry do póki sam nie znajdzie się w takiej sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×