Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość diva z prywatki

Delikatna sugestia, kochane... :)

Polecane posty

Gość diva z prywatki

Uważajcie kochane będąc w ciąży, połogu i nie zwracając uwagi na potrzeby waszych mężczyzn, bo to tylko mężczyźni mający potrzeby - jak każdy zresztą - jeżeli ich nie spełniacie będąc w związku, to wasi kochani mężczyźni odwiedzają nas - prostytutki. A wy naiwnie myślicie, że ciąża, dziecko przysłoniło wszystkie problemy i jest cudownie - naiwne. Taka sugestio apropos dzisiejszego klienta, który do mnie zawitał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój nie dotknął by
dziwki, jestem tego pewna. Masz się czym chwalić :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli facet "zaniedybywany" przez 9 miesięcy (bo przecież zdarzają się ciąże zagrożone a poza tym ciąża to okres dla wielu kobiet dość niespokojny i po prostu boją się zbliżeń) i przez okres połogu, nie potrafi być wierny swojej kobiecie to jest za przeproszeniem kut*sem! I żaden szanujący siebie i swoją rodzinę facet nie pójdzie tak odrazu korzystać z usług prostytutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech idzie przynajmniej mamy spokoj.I wszyscy zadowolneni,a szmaty maja zarobek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pani.Kra Nie zapominajmy, że mężczyźni to monogamiście, a ja na klientów nie narzekam. W 99% to mężczyźni, którzy są głową domu, mają rodziny, żony i dzieci. A niestety bardzo dużo zdarza mi się takich klientów, którzy przyszli skorzystać z usługi z racji tego, że żona/kobieta nie może, bo jest np. w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkakkkkk
Pani.Kara zgadzam sie z toba to lepiej zeby kobieta stracila dziecko jak ma ciaze zagrozona bo akurat maz ma potrzebe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TJ to samo.Masz sie czym chwalic.Twoj tez chodzi na kurwy jak masz brzuch,czy jestes po porodzzie?Moze bzykasz sie z porozrywana cipa,nie zwracajac uwagi na to ,ze to połog,bo przeciez "pan"ma potrzeby.Hee ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hah i wiesz co? To jest straszne. Teraz wiele spraw jest sprowadzonych właśnie poniżej pasa faceta, czysty hedonizm, nic więcej się nie liczy- to jest przerażające, ale świata nie zmienię... Z wielu facetów zrobiły się własnie takkie zwierzątka, które muszą koniecznie kogoś/coś "posunąć" bo jak nie to im się straszne rzeczy z głową dzieją. I w większości to już nawet nie chodzi o zaniedbywania ze strony partnerek, do zdrady i skoku w bok powód zawsze się znajdzie- a to, że żona wygląda jak wieloryb w ciąży, a to, że ona nie chce się kochać itd itp... Ja nadal uważam, że dojrzały mężczyzna który decydował się świadomie na ciążę nie zdradzi swojej partnerki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
praca jak kazda mozecie udawac ze prostytucja nie istnieje ale owszem istnieje i ma sie dobrze poza tym szczerze ja tez nie moglam wspolzyc w ciazy bylam na podtrzymaniu od poczatku ale sam stosunek to nie wszystko jezu zrobcie facetowi dobrze jest tyle sposobow on bedzie szczesliwy a i wy poczujecie sie spelnione w roli zony i pozniej matki.wiem ze nam sie nie chce ale to wplywa naprawde na kazda sfere w zwiazku.🌻dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkakkkkk
diva z prywatki w pologu??? ale ty chyba nie masz dzieci skoro nie wiesz co to jest polog??? zadna kobieta po porodzie nie moze uprawiac sexu poczytaj troche o tym czym to sie moze skonczyc a dopiero sie wypowiadaj!!!!!!!!!! jak urodzisz dziecko to na porodowce zaraz bedziesz przyjmowac klijentow???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
houseofpain- ja nadal biorę czynny udział w życiu erotycznym, ale nie będę wyczyniała jakiś fikołków i podskoków bo mój facet ma takie akurat życzenie. Mam teraz dość wysokie libido, ale brzuch jest dla mnie dość dużym ograniczeniem, oprócz tego trochę krępuje mnie moje zmienione ciało. I masz racje, można zaspakajać faceta na milion różnych sposobów- np oral, ale nie sądze, aby kobieta dręczona mdłościami miała ochotę na tego typu zabawy... wszystko zależy od samopoczucia ciężarnej i odpowiedzialny facet to zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kto z tej "większości" brzydzi się prostytutki? Chyba tylko "żona". Tu nie chodzi o to, że "Pan chce", a Ty musisz, bo inaczej pójdzie do dziwki. Tu chodzi o to, że jak nie możesz w pełni współżyć, to postaraj się, żeby przez ten okres Twój facet nie zapomniał, co to jest bliskość. A wy kochane kompletnie olewacie potrzeby mężów, a później macie pretensje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedouczona divo
po podstaw. chyba nie wiesz co oznacza monogamia, chyba chodziło ci o poligamistów....poza tym szmata, dziwka prostytutka-to tylko gra słów...jesteś dno, jakkolwiek sie nie nazwiesz. a mój mąż...hymmm taki ambitny człowiek, amant...wolałby skoczyć na bok z jakąś zdobytą swieżą kobietą -chociaż na pierwszy rzut oka z klasą, a nie iść do burdelu i jebać zużytą ścierkę...łatwizna nie kręci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wasza wściekłość, złośliwość
i frustracja świadczy tylko o tym, że wasi mężczyźni są podatni na zdrady. Poza tym ja wychodzę z założenia, że jeżeli mój facet ma mnie zdradzić, to lepiej niech zapłaci, zrobi swoje i narazie niż stwierdzić, że kochanka ma więcej klasy niż ja i zostawić mnie dla niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 11,5 miesiecznego synusia
O wszystko trzeba dbac: o dom, prace, dziecko i meza tez :), ale jesli jakis facet chce pojsc do prostytutki czy bedzie chcial zdradzic to i tak pojdzie, bez wzgledu na to jakbysmy stawaly na glowie, aby go uszczesliwic. Tak to juz jest. Jedni to robia, a inni nie. Pracuje z samymi facetami i wierzcie mi: faceci sa tak rozni, jak i rozne sa kobiety. I znam tez takie zwiazki, ze to facet staje na glowie, aby uszczesliwic zone, a ona skacze z kwiatka na kwiatek i ma przelotne romanse... Dla mnie recepta na szczesliwe zycie i zwiazek jest nie tylko dbanie o meza, dziecka, dom, sprawy zawodowe (co dla mnie jest oczywiste), ale przede wszystkim dbanie o siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj trochę przeginacie. Przeciez ona chciała dobrze chciała uczulić kobiety że mąż podczas ciąży tez istnieje. I że bliskośc nie koniecznie fizyczna jest ważna. A mężczyźni są różni i część z nich chodzi do prostytutek i nikt tego nie zmieni ale to nie wina prostytutek tylko tych facetów którzy do nich chodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama niekarmiąca
Nikt normalny? Ja uważam się za w pełni normalną, a zawód prostytutki traktuję, jak każdy inny zawód. Zawsze zastanawiałam się dlaczego ludzie tak epatują tolerancją do gejów, lesbijek i innych wynaturzeń, a prostytutkę traktują, jak czyste zło :) Dziewczyna, jak każda inna z nas, masz pewność, że ktoś z Twoich znajomych, siostra, kuzynka czy bratanica nie jest w branży? Jeżeli jesteś pewny, to naiwna z Ciebie istotka. Bo jak zostało już wyżej zaznaczone, pewna jest tylko śmierć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blekotek
E tam, głupie gadanie. Jesli mój mąż miałby korzystać z usług prostytutki tylko dlatego, że z racji FIZJOLOGII nie możemy się kochac to niech idzie na drzewo:) Serio! Przecież faceci to nie zwierzęta, że nie mogą się pohamowac. Nie wyobrażam sobie robić laski mojemu facetowi w ciązy jak mi niedobrze, plecy bolą, nogi puchną- ostatnie o czym wtedy bym myślała to robienie mu dobrze. A po porodzie nie kochalismy się ponad cztery miesiące- najpierw "leczenie ran", potem karmienie piersią więc i potrzeb na seks 0- i jakos "dał radę", nawet specjalnie nie naciskał- razem padalismy na pysk po dniu pełnym wrażeń. ja tam do prostytutek nic nie mam, zawód jak każdy inny. Ale fajnie by było jakby sobie taka prostytutka darowała "mądrości" na temat męzczyzn, bo zna ich głownie od "dupy strony"- dosłownie więc o czym my tu rozmawiamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klekortek
tylko mężczyźni mający swoje potrzeby?? hahahaha, dobre!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nedhagga
oj przestańcie tą divę obrażać, ona daje za pieniądze i przynajmniej ma za co żyć, a ile kobiet ma rożnych facetów na boku, daje za darmo i narzeka, że nie ma za co żyć. Jak dawać to oczywiste, za pieniądze. moja sasiadka dawała żonatemu za darmo i co ma, została samotna matką, gdzie fundusz alimentacyjny tj. podatnicy płacimy jej alimenty, nie dość, ze małpa dawała za darmo to teraz podatnicy cierpią bo płacą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wg mnie to wygląda tak: Jesli któryś facet ma "pociąg" do prostytutek to niezależnie czy kobieta w ciąży, czy nie w ciązy, czy nie dawała mu tydzień, miesiąc, czy poł godziny to i tak skorzysta. Mój mężuś ma na to taki pogląd: " CO JAK CO ALE DO NIEGO JA DOPŁACAŁ NIE BĘDĘ" ;) żartobliwie oczywiście- a dla niego dzidziuś jest najważniejszy.... zresztą dobra żona potrafi męża zaspokoic w inny sposob ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w ciąży 2 miesiące po porodzie
Jak będziemy Cię słuchać, to klientów stracisz :D Chcezz tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×