Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zepsuta do szpiku, no cóż

zdradzam zdradzam zdradzam zdradzam zdradzam

Polecane posty

Gość ja jestem chlopak ty jestes
dziewczyna wiec umowmy sie moje gg 837434

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zepsuta do szpiku, no cóż Znałem takie takie które dłużej tak żyły i też im się wydawało że jest super a teraz by wiele oddały żeby cofnąć czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZawszeSzczeryZawszeDoUsług
Urzekła mnie Twoja historia ;) Może napiszesz kolejną część pamiętnika :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZawszeSzczeryZawszeDoUsług
Sorry, dziennika :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggyjtyjyhgfh
Tak ściska nam dupę gdyż ona już nie może więc ściskamy za nią;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TaakPrawdaaaaa
Lubisz seks, ok? Szkoda tylko, że zawsze dupą takie osoby trzęsą i bardzo często mają stałego parntera, którego zdradzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak mam...
i jest mi dobrze :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeczaca
to niezła jest... zal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co mi wiadome, ludzie nie umiejacy zapanowac nad swoim popedem sa ubodzy w komorki nerwowe kory mozgowej. Co za tym idzie, brakuje im inteligencji, wiec lapia sie prostych rozwiazan. Nie biora pod uwage chorob wenerycznych, przyczynowo-skutkowych zaleznosci, planow na przyszlosc. Dzialaja tylko swoim odbytem (jak zwierzeta) i to im daje satysfakcje. Z tego co pisalas wczesniej, cos tam sobie spiewasz. Jestem ciekaw czy da Ci to chleb, chociaz jestem pewny, ze nie. W sumie zawsze mozesz dawac dupy za pieniadze bo w tym jestes dobra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zepsuta do szpiku no cóż
w internecie nie poznaje ludzi. sa to faceci ktorzy sa mioimi dobrymi kolegami badz bylymi partnerami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem, po co mialbym czytac zyciorys Einstein'a albo Sklodowskiej. Ten pierwszy moze i byl inteligenty ale do tego wszystkiego chorowal na austyzm wiec inteligencja w tym mijescu to pojecie wzgledne. Co do Sklodowskiej to sie nie wypowiadam bo nie wiem po co napisales jej nazwisko tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zepsuta do szpiku no cóż
czy autyzm przekreśla cokolwiek? no nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie potępiam Cię w najmniejszym stopniu. Ludzie na rózne sposoby zapełniają pustkę w życiu i głębokie rozdarcie wynikające z tego, że nie bardzo wiadomo (z perspektywy człowieka o przeciętnej samoświadomości) jaki jest sens naszej egzystencji. Karierą, hobby, używkami, religią, a nawet ...... rodziną (rodzina może być "miejscem" miłości, ale częściej jest właśnie zapełnianiem pustki, wspólnotą majątkowo-psychologiczno-jakąśtam). Oczywiście także seksem. Seks jest logicznym wyborem, bo dla wielu z nas jest najprzyjemniejszym doznaniem w życiu. To wszystko jest jednak tylko ucieczką od samego siebie, która nigdy się nie powiedzie. Można albo w nieskończoność uciekać, albo w końcu przystanąć i spojrzeć na siebie i świat wokół uczciwie. Jesteś na dobrej drodze. Uciekasz mocno i szybko, więc masz szansę zobaczyć w końcu, że to tylko ucieczka (ci którzy realizują tylko społeczne i kulturowe schematy: praca, rodzina, hobby, są na ogół tak samozakłamani, że bardzo, bardzo trudno jest im to rozpoznać). Masz szansę dojść do miejsca, w którym zobaczysz jak przerażająco puste jest to co robisz. Nie jest złe. Jest puste, to jest nicość. Ten moment może być nieprzyjemny (dlatego tak wiele jest śmierci w branży porno). Dochodzisz do krawędzi, widzisz pustkę i miałkość wszystkiego i nie masz pojęcia co z tym zrobić. Możesz uciekać jeszcze szybciej, jeszce mocniej, jeszcze ekstremalniej. Może pojawić się chęć samobójstwa. Albo możesz zacząć szukać rzeczywistego sensu ludzkiego życia, sensu świata. Pamiętaj ten sens jest. I zapewniam Cię, że najcudowniejsza orgia po najbardziej wywalonych w kosmos dragach jest niczym w porównaniu z tym uczuciem, gdy zaczynasz widzieć światło, gdy poszatkowany, pozbawiony znaczenia, ciąg obrazów, myśli, wrażeń składających się na nasze życie zaczyna układać się w obraz boskiej harmonii. Jeśli będziesz chciała dokonać przemiany, pamiętaj, że może być ciężko. NIe zrażaj się. Jeśli będziesz uczciwa i zdeterminowana, znajdziesz na pewno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monaLlsa
nie widze w tym nic zdroznego o ile zdradza sie umiejetnie tzn. kiedy maz nic nie wie to sie nie martwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghfghfghfg
Ja ci mowie kiedys skonczysz z siekier w glowie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TajemniczyBrunet
Skad jestes Zepsuta do szpiku, no coz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ile to nie prowokacja.... znam z autopsji i tyle na ten temat. Też zaliczam, może przez to w jakiś sposób się dowartościowuję. Nie wspomnę z iloma facetami spałam bo mnie zlinczują, ale ostatnio przynajmniej to nie są przygody na jedną noc- kiedyś tylko takie były

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do budząc się- Ciekawie piszesz, może coś w tym jest- mój ojciec mnie zostawił, poszukałam "zastępcy..." faceta w jego wieku który też mnie zostawił. Wiem, że w moim zyciu zawsze byli faceci czuli, delikatni, zawsze starsi. Potem to jak ich zostawiałam, pewnie chciałam odejść zanim oni mnie zostawią. Nie jestem gotowa na jakikolwiek związek bo czuję że się rozpadnie. Nie dziwię się zresztą bo im bardziej wpadam w to bagno to coraz to bardziej ujemny szacunek sama do siebie. Nie wspomnę o facetach. Zapomnieć o przeszłości nie mogę, dalej szukam namiastek czułości w przypadkowych znajomościach. Niedawno spotkałam się z facetem który nic nie wie. Pierwszy raz byłam na randce która nawet nie skończyła się cmoknięciem w policzek. Dzwoni, pisze..ale ja nie potrafię nawet pomyśleć o tym że ta znajomość się rozwinie. Sex owszem, wypady gdzieś na piwo.. ale związek? NIE! Aha tak na marginesie to jestem starsza od założycielki topiku o dekadę- widzę ze w tym problemie nie ma granic wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TajemniczyBrunet
harissa berbere a jak teraz jest u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jak wspomniałam... uspokoiłam się troszkę- mam jednego pana do bzykanka i na razie mi to odpowiada. niestety nie za bardzo dyspozycyjny, ale wystarczy bo doznania mam nieziemskie. Z tym drugim randkowiczem pewnie dam sobie spokój.. Za 2 tyg wyjeżdzam na urlopik to mi przejdą sentymenty- szkoda że jadę bez perspektywy zapasów erotycznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TajemniczyBrunet
A skad jestes jesli mozna spytac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawski papież bansu
nie bede cie oceniac bo cie nie znam moge jedynie ocenic to co napisalas ale i tego nie zrobie poradze ci tylko zebys zrobila badania ;D pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja robię badania regularnie- zresztą nie wskakuję każdemu facetowi do łóżka bez gumki- najpierw muszę go poznać i ocenić "ryzyko"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja tez przyznam
ze zdradzam i owszem- dodaje mi to adrenaliny i energii i nie mysle o tym po co,dlaczego. kiedys sie juz zastanawialam i doszlam do wniosku, ze tak lubie, byc moze nie jestem stworzona do zwiazku monogamicznego? bo wciaz mi czegos brak nie mam wyrzutow, tylko smutek czasem, ze nie jest tak dobrze w zyciu jak by sie chcialo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie musze robic badań ponieważ znam tych mężczyzn. Nie sobie tego z kim popadnie. Tak jak napisalam na poczatku spotykam sie z byłymi partnerami badz kolegami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam internet w telefonie. Wszystko mam przemyślane. Poza tym gdyby Mialo wyjść wyszloby juz dawno. Jest we mnie bardzo zakochany i nie dopuszcza do siebie nawet takich mysli. A jesli wyjdzie bede miala za swoje. Mi sie nic nie stanie. Szkoda mi jego. To on sie załamie. Choc Watpie by to kiedykolwiek wyszlo na jaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×