co ja narobilam

jestem w szoku zdroadziłam meza i mam problem spotkałam sie mężczyna poszłam z nim do łóżka bez zabezpieczenia było to tylko raz zaszłam w ciaze i nie wiem co zorbic z mezem kocham sie w gumce nigdy nie pękła z tamtym nic mnie nei łaczy nawet mu nie wpowiem tylko jak wmówc męzowi kurde nie jest głupi i sie kapnie przeciez

-.-'

No, to faktycznie masz problem. czemu się nie zabezpieczyliście ?

musisz koniecznie wyjechac z kraju :) To jedyne rozwiązanie w tej sytuacji :D

na niepokalane poczęcie się nie nabierze?

ike------> :D :D :D dzięki za poprawienie humoru od rana:D

Możesz przyznać się mężowi, powiedzieć że żałujesz i czekać na jego reakcję czy Ci wybaczy - ja bym tak zrobiła ;/ Lub powiedzić mężowi że jesteś w ciąży z nim. Przecież gumki 100 % pewności nie dają nawet jak nie pęknie....

na niepokalane poczęcie się nie nabierze?" może by to i łyknął ale skąd tu wziąć Józefa na szybko ? :)

Lub powiedzić mężowi że jesteś w ciąży z nim. Przecież gumki 100 % pewności nie dają nawet jak nie pęknie...." o kurw..... :D niezły czad :D

na niepokalane poczęcie się nie nabierze?" może by to i łyknął ale skąd tu wziąć Józefa na szybko lyka to tylko ona i wypluwa sobie w cippe

a wiatropylnosc ? jak rosliny?

szczerze pomysł żeby mu powiedzieć że jesteś w ciąży z nim nie jest głupi... tylko czy łyknie to po pierwsze a po drugie czy potrafiłabyś z tym żyć??

No to mu powie stary złapałeś gumę. A po 9 miesiącach...... ,,,,,,, Cholera dlaczego ten dzieciak taki czarny.

lol... za glupote sie placi.. niestety szkoda tylko dzieci...

w sumie...a czy obaj panowie z którymi spałaś są do siebie podobni?? jeżeli nie to masz już kompletnie przechlapane... :/

szczerze pomysł żeby mu powiedzieć że jesteś w ciąży z nim nie jest głupi... tylko czy łyknie to po pierwsze a po drugie czy potrafiłabyś z tym żyć?" kobiety to niezłe desperatki :) nie umie to taka przyjąc na klatę że puściła sie z innym , tylko kombinuje to na wszystkie sposoby tylko po to by uratować własną dupę :) a bierzecie pod uwagę fakt że dziecko może nie być podobne do ojca ? i drugie pytanie ... Czy wy w ogole myślicie ?

przykro mi ale facet nie pojmie wszystkiego... to prawda że powinno się brać pełną odpowiedzialność za swoje czyny ale do cholery życie to nie "moda na sukces"... tu po kilkunastu latach nikt nie nakapuje że go zdradziła... tyle że współczuję jej sumieniu...

elizabeth9 a ty pewnie myślisz że faceci pod czaszką to mają orzeszka? :D

Oj Regres nie doceniasz mnie :D Wcale tak nie myślę..po prostu twierdzę że facet do końca nie pojmie punktu widzenia kobiety w takiej sytuacji... Zdziwiony?? :D

przykro mi ale facet nie pojmie wszystkiego." co tu kurwa jest do pojmowania ? ja pierdole ...:D macie błędne myślenie że taki incydent może sie nie wydać :) aż nie chce mi sie tłumaczyć , bo twój infantylizm w tej dziedzinie poraża mnie do tego stopnia że aż mi sie odechciewa cokolwiek tłumaczyć ... znana zasad od lat stosowana przez kobiety : i tak nie zrozumiesz.... :P

wiem ze nie pomyslałm ale nieraz spontanicznosc tez w życiu beirze góre tym bardziej nie cche sie tłumczyc ze nigdy oprócz meza nie miałm nikogo no oprócz tego "kolegi" nie martwie sie tym ze dziecko nei bedzie do meza podbne bo obaj panowie majawiele cech wspólnych tylko my przez 13 lat małzenstwa prawie zawsze gumek używalismy no były lata gyd brałam tabsy ale nigdy wpadek nie było wiec teraz nei uwierzy tym bardziej ze gumka nigdy nie pekła ech

po prostu twierdzę że facet do końca nie pojmie punktu widzenia kobiety w takiej sytuacji" ale czego nie pojmie ? tego że sie puściła z innym czy może tego że chce mu wcisnąć bękarta pod opiekę ?

właśnie potwierdziłeś tą zasadę...i tak nie zrozumiesz! dziękuję za obrażenie mnie :P

mozecie mnie oceniac kazdy madry dopuki sam nie znajdzie sie w takiej a nie innej sytuacji

Regres nie wiesz co to empatia... Trudno... Krytykuj dalej... Takie Twoje prawo... Faceta pewnie byś bronił gdyby zdradził żonę... Kobietę najlepiej od razu potępić a dziecko nazwać bękartem...

Tak kobieta nnie myśli logicznie. Facet nie zrozumie mentalności kobiety. Finito. Gdzie w postępowaniu kobiety jest logika. Najlepiej widać tę logikę u autorki. Dała nie wie nawet komu. Ale to była imreza, niewiadomo jeszcze czy dziecko nie będzie przypadkiem szczekało.

Kanał o to akurat sie nie martwie bo wiem komu dałam i znam od lat wiec wiem kim jest i jaki jest

Co miałam powiedzieć powiedziałam... Więcej się nie wypowiadam.. Nie będę sobie psuła tego jakże cudnego deszczowego poranka... A Tobie głupiutkaa życzę pomyślnego rozwiązania sprawy :D

właśnie potwierdziłeś tą zasadę...i tak nie zrozumiesz! dziękuję za obrażenie mnie " a tam , przesadzasz z tym obrażaniem ... Faceta pewnie byś bronił gdyby zdradził żonę..." twój tok myślowy jest nadal błędny ... Dlaczego tak myslisz że bym potępił ? Empatia? czy ty wiesz o czym piszesz w ogóle? O empatii to można mówić jak by laska sie pocałowała z innym gosciem .... Tutaj w grę wchodzi dziecko ? Zywa istota , która nie jest kartą przetargowa ani zabawką ... jak wyobrazasz sobie fakt okłamywania tatusia przez reszte życia ? Co tam tatusia ? dziecka !!!! mozecie mnie oceniac kazdy madry dopuki sam nie znajdzie sie w takiej a nie innej sytuacji" autorko wyobraź sobie ze ludzie czasami myślą zanim coś zrobią :D

jak sie daje dupy na lewo i prawo to trzeba być odpowiedzialnym , Ty nie jesteś, jednak Twój nick odzwierciedla osobowość