Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ilonnia

zdradzona ponizona nieszczesliwa

Polecane posty

Gość ilonnia
jej maz nie uwierzylby bo zawsze sie smiali ze mnie ze zadrosna jestem itd po tej akcji z pocalunkiem powiedzialam ze zadz do niego i wszystko pwiem wiec maz zabezpieczyl sie i powidzial mu ze moge zadz bo powiedzial mi to dla swietego spokoju. nadal jestem atrakcyjna i mamy zycie towarzyskie mimo ze mamy dzieci, nie czuje sie winna, nie jestem tak atrakcyjna jak kiedys ale mam jeszcze to cos. nie sadze ze jstem nienormalna tylko dlatego ze wyszlam za maz po 20stce a moj maz pozadnie sobie **** przedemna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a polska wiocha
to nieruchana frustratka :-0 Musi sie wyzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madalenkaaaa30
nie przejmuj sie taki głupimi wpisami i w zadnym wypadku nie obwiniaj siebie za to!!!! oni zawsze do tego doprowadzaja ze to kobiety czuja sie winne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a polska wiocha
autorko nie tłumacz sie tej polska wiocha Jakaś idiotka mysli ,ze wiek ma tu jakies znaczenie Ona moze wyjsc w wieku 40 lat i nie uniknione ,ze jej 40 letni maz nie bedzie miał kryzysu wieku sredniego To jakaś nastepna zazdrosnica , której nikt nie chce puknać lub jakaś kurewka , która rozkłada sie przed kazdym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co robic nie chce czekac nie wiadomo ile lat czy sie opamieta bo jak koniec to koniec i nie wroce do niego tylko nie potrafie tego zakonczyc to takie trudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madalenkaaaa30
a co zmieszkaniem? czyje jest?? masz w razie czego sie gdzie wyprowadzic?? tak zeby mu pokazac ze nie zostawisz tego obojetnie nie moze myslec ze mimo wszsytko bedizesz z nim nie moze myslec ze bedize robil co bedzie chcial a ty bedizes siedziec po cichu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam sie gdzie wyprowadzic tylko najgorzej podjac ta decyzje, dziekuje bardzo za wsparcie zajze pozniej bo musze wracac do obowiazkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze dodam jeszcze ze po tym jak sie przyznal a bylo to 4 dni temu nie odzywaja sie do siebie, nie wiem czy mam w to uwierzyc. planowali uciec razem jebana komedie romantyczna sobie wymyslili ale ja powiedzielam jemu ze mysli ze co ona z tymi cycami i dupa to innych nie bedzie uwodzic ale on taki glupi zakochany, bo ona przeciwinstwo mnie jest bardzo wyrozumiala i zwariowana. normalnie szlag mnie trafia. tak go owinela wokół palca ze czsami mysle sobie ze niezdaje sobie spray jaka krzywde rowniez sobie przez to zrobi. kazalam isc mu do lekarza zobaczyc czy nie ma moze jakiegos guza na mozgu bo to nienormalne zeby czlowiek nagle przestal byc moralny i zostal pozbawiony godnosci i wszelakiego wspolczucia. ja zwariuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sobie pomyslalam ze bede go olewac ale nie wiem czy nie obroci sie to przeciwko mnie bo jak z niego taki dran teraz to boje sie ze bedzie afiszowal sie z swoim podbojem. co o tym myslicie? nie wiem czy to wytrzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Planowali uciec?! Matko Kochana! Kobieto kaz sie Mezowi wyprowadzic i to w trybie natsychmiastowym bo jezeli jak pisalas na poczatku rzeczywuscie byl taki super Maz to moze sie opamieta i kopnie w dupe te wywolke a jezeli z nia zostanie to moze nawet i lepiej bo wtedy Ty bedziesz sobie mogla zycie ulozyc z kims innym. Ale na poczatku go postrasz to czasami dziala. Trzymaj sie kochana , bedzie dobrze , zobaczysz. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ze ja nie zniose tego jak on z nia bedzie rozrywa mnie na sama mysl, chcialabym go przekonac zeby zostal z nami moze narazie tak fikcyjnie z mojej strony i zmusic go zeby jej powiedzial ze porostu dostal to czego chcial a potem go w dupe kopnac nie wiem, mam takie scenariusze same przychodza mi na mysl ze co chwila co innego wariuje juz chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko nie warto dla takiego człowieka " być razem" Ja miałam męża był kobieciazem zdradził mnie miesiąc po porodzie ale przepraszał i mówił ze żałuje GUWNO PRAWDA zostałam z nim jeszcze jakiś czas łudziłam sie ze nam sie uda że jeszcze bedziemy szczęsliwą rodziną ale NIE ja już mu nie ufałam i byłam czujna na każdym kroku i miałam racje ze mu nie ufałam sprawdzałam go i wpadł smsa znalazłam w telefonie była awantura ale ja głupia dalej z nim siedziałam i sie łudziłam , ale koniec sie zblizał dowiedziałam sie kim jest ta dz...ka i okazała sie moja najlepsza przyjaciółką przyszłam do domu po panieńskim kuzynki ( było bardzo wcześnie i sie mnie jeszcze nie spodziewali) usłyszałam ze ktos jest w domu i stałam tak z 20 minut słuchałam jak to sobie miłosć wyznawali jak oni sie kochaja ale ze co ze mna zrobić itd..... Powiedziałam im zeby wypierdalali odemnie z mieszkania i tak sie zakończył nasz zwiazk Oni byli ze 2 lata ze soba jak ona mojego byłego męża w konia zrobiła i sie rozeszli :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beatko wspolczuje ci tylko do mnie jakos nie dociera ze to koniec, wierze ze siedzi w nim jeszcze ten dobry czlowiek tylko nie moze sie obudzic nie wiem. moze juz zawsze bedzie taki? nadzieja matka glupich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reksaII
twoj maz jest polakiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reksaII
wez go wywal z domu...jak sie opamieta , to bedzie na kolanach waracal....jak jestes fajna babka to jeszcze sobie zeycie ulozysz..jak facet majac 2 dzieci... zdradza i zachowuje sie jak 15 letni gowniarz..to nie ma co z takim...wywal go i niech sobie zycie z ta lafirynda uklada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak latwo mowic trudniej zrobic...a jak on mysli ze go wywale poleci do niej popier... sie troche znudzi mu sie i wroci na kolanach? to raczej bez sensu nie chce dawac mu tej przyjemnosci....jak koniec to koniec bez powrotu ale ja sie wtedy zalamie juz mi ciezko ledwo zyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ta ta ta
beata ja juz chyba tutaj czytałam twoją historie Tak na marginesie to nie wierze w przyjazn , takich histori słysdzałam juz kilka Taka jest własnie przyjazn między kobietami :-0 Do autorki - wiesz co , ja tu juz pisałam jako llllllllllLLLLLL i pisałam zebys go wyrzuciła z domu , ale teraz mysle ze moze skoro on był kiedys taki dobry , tylko tamta mu oczy cipa zasłoniła to moze warto spróbować Czasami wszystko sie układa , fakt ty nigdy tego mu nie zapomnisz ,ale moze on zrozumie swój błąd , moze warto spróbowac Nasuwa się jedno wyjebac go z domu, ale jak go wywalisz ( a nie jestes na to gotowa i go kochasz ) to pójdzie do tamtej ,a z tego co piszesz nie mozesz tego przezyć Na pewno jej facet powinien się o tym dowiedziec , a ty się zastanów co robić czy go wyrzucić czy spróbować jeszcze raz ( pisze tak , bo widze ze ci na nim zalezy )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
caly czas sie zastanawiam, oczywiscie zalezy mi na nim ale czuje ze zostanie juz skurwielem tylko nie moge w to uwierzyc cofam sie w czasie i mam zalamke patrze na rzeczywistosc i mam jeszcze wieksza zalamke i nie wiem. siedze i mysle i nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reksaII
to sobie pomysl, albo go wywalisz i pocierpisz troche...bo wiecznie cierpiec nie bedziesz --gwarantuje...albo go nie wywalisz i bedziesz musiala go zawsze pilnowac...a ze swojego grona znajomych bedziesz musiala wykluczyc cycate kolezanki..pomysl co jest dla ciebie lepsze...!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko, posluchaj , ja bylam kiedys w mlodosci ;) w zwiazku 2 letnim jak mi sie wydwalo szczesliwym az sie dowiedzialm , ze mnie zdradza. Wywalilam dziada z mieszkania!!! Tez mnie zdradzal z moja "przyjaciolka" Cierpialam strasznie, nawet teraz jak sobie to przypomne to az sie wierzyc nie chce... szok po prostu... wymiotowanie, ciagly placz, schudlam wtedy ponad 10kg w tydzien!!! I nie uwierzysz ale po tygodniu tych cudow pozanlam swojego cudownego Meza ktory swiata poza mna nie widzi mamy teraz wspanialego synka i jestesmy szczesliwa rodzina. A ten moj byly podobno stoczyl sie - pije, "przyjaciolka " poszla do innego. A ja jestem szczesliwa i Bogu dziekuje ze wtedy przeczytalam tego sms-a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No kiedyś pisałam o tym na innym temacie moze tam czytałaś. Ja wtedy już od dłuzszego czasu sie oswajałam z myslą ze musimy sie rozejsc od pierwszej zdrady do rozstania mineło aż 3 lata i 2 miesiace ale na dzień dzisiejszy sie ciesze ze podjełam ten krok i ze sie uwolniłam od zdrad :-D Niedawno urodziłam synka i jest cudowny hmmm tylko szkoda ze tatus daje popalić no ale zobaczymy co to bedzie dalej mam jakiegoś cholernego pecha do facetów. Prawda jest to ze im bardziej sie im wchodzi do tyłka tym bardziej nas olewaja itd..... Autorko wiem ze jest cięzko taką decyzje podjac co dalej bedzie ale mam nadziejeze podejmiesz najlepszą jaka moze byc i ze bedziesz szczęśliwa bo o to chodzi . Dodam ze jestem juz 5 lat po rozodzie i na dzień dzisiejszy z byłym mężem rozmawiamy jak dobrzy koledzy sprawy dziecka omawiamy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie nie wierze :)
prowokacja pierwszy raz uczstniczysz w forum a nagle wiedzialas jak zaczernic nick ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz sprecyzować
w pierwszym poście napisałaś, że ci znajomi sa parą bez zobowiązań, a potem piszesz, że są małżeństwem??? cos tu mi nie pasuje:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowo jak nicc
i ten ich świetny plan, że chcieli razem uciec:D czytałam już prowokacje w podobnym tonie - chyba mają jedną autorkę;)pozdro:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czlowiek tragedie przechodzi a wy mnie osadzacie o prowokacje. chodzilo o to ze nie maja dzieci a gdy ich poznalismy nie byli jeszcze po slubie i przykro mi ze tak myslicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matini
Ja na Twoim miejscu zacisnęłabym zęby - i zrobiła mu na złość - kompletnie przestała zwracać na niego uwagę, rozmawiać, gotować - tylko oczywiście jedyny obowiązek to dzieci, nawet przestałabym spać z nim w jednym łóżku. Zostaw dzieci na wieczór u rodziców czy z nim i wyjdz gdzies ze znajomymi, koleżankami. Rozerwij się jak dawniej - może zrób coś żebyś nadal czuła się atrakcyjna i wcale nie gorsza od niej - też masz na pewno atuty których jej być może brak. Na wszystko trzeba czasu - nie zadręczaj się tylko zacznij działać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z tym nickiem to takie skomplikowane bo raczej bylo mi latwo poprostu nie chcialam zgubic tematu i olewac tych ktorzy tutaj sa zeby mnie wesprzec a jaki cel do cholery mialaby prowokacja???? ja naprawde cierpie sama nie moge w to uwierzyc co sie stalo nigdy nie pomyslalam ze mnie to spotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak powiesz jej mezowi i ja wywali z domu to Twojemu mezowi moze to byc na reke nie ? Ciezko jest podjac decyzje o rozstaniu , gdy sie kogos kocha i ma sie dzieci Z tego co zrozumialam maz raczej nie kaja sie przed Toba ? Ciezka sprawa gdy w gre wchodza uczucia , naprawde Wspolczuje Ci bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jej maz mi nie uwierzy , zrobie z siebie wariatke a nie ziose wiecej ponizenia, mam totalny metlik chociaz mezowi powiedzialam ze to koniec to i tak mam nadzieje ze pzrejrzy na oczy. boje sie ze nie przejrzy i bedzie koniec naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×