Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aniaanianaianaianaia

cięzko mi bardzo jestem w związku z chłopakiem 9lat i się wszytko wali

Polecane posty

Gość aniaanianaianaianaia
dziekuje i również życze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam podobnie... i powiem ci nie warto w to brnac bo bedzie jeszcze gozej onn cie wogóle nie szanuje ani teraz a potem dopiero ....człowiek jak jest za dobry to ta druga osoba sie przyzwyczaja i nie potrafi tego docaniac a na dodatek uwaza ze sie jej to nalezy ...moim zdaniem on po prostu dusi sie w tym zwiazku bo ty pewnie jestes nienasycona chwilami z nim a on na odwrot własnie najgozej chodzic długo ze soba bo wtedy to juz jest przyzwyczajenie ,rutyna i nie wiadomo co wtedy ....miałam identyczna sytułacje ....zobaczysz kiedys ty go nie bedziesz chciała a on sam przyjdzie na kolanach ale juz bedzie za pozno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelinkaaaaaaaa
prosze cie pisz tutaj bo ja jestem w identycznej sytuacji i sie poczulam razniej ze sama nie jestem. Bardzo chce wiedziec cn dalej czemu on tak robi. Do swojego mialam wiele podejrzen. Az wreszce powiedzialam stop.koniec z wyzwiskami z tym sie dlugo nie da zyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...niecierpliwa...
Jeżeli facet jest niezrównoważony emocjonalnie .... to jego emocje biorą górę w sytuacji, w której nie potrafi działać rozsądnie!! Dlatego wyzywa, krzyczy, ma ciągle pretensje, a co gorsza zwala winę na ciebie, nie dostrzegając swoich błędów. Wasz związek jest toksyczny i niszczący wzajemnie. Nie wiem, czy to ma sens dalej ciągnąć. 9 lat, to szmat czasu, to jak zabrnięcie w ślepą uliczkę ..... w niepewność jutra, zawieszenie w prózni! Musisz wiedzieć, że zdrowy związek, to taki, gdzie dwoje się szanuje i darzy miłością. Jeżeli jeden partner drugiemu ulega zbyt często, zamiast walczyć o swoje racje, następuje zjawisko wykorzystywania tej słabości przez partnera dominującego i "kula" takich zachowań zaczyna się rozpędzać! Taki związek traci swą spójność. Dobry związek to virtuozowska gra uczuć i żaden z partnerów nie powinien czuć się ofiarą, ani dać robić z siebie ofiary!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaanianaianaianaia
evelinka co dalej mówisz zebym napisała to wchodz na ten watek co jakiś czas.to bende pisać co sie dziej w moim zyciu jak narazie to kocham go ja wariatka a on mnie olewa ale wiesz co mam juz tyle wsciekłości i żlau w sobie ze chetnie dałabym mu nauczke zeby zaczoł mnie szanować. jestem bardzo uczcuciowa nie potrafie życ bez niego,ale nie potrzebnie pozwoliłam sobia pomiatać tego załuje gdy kiedykolwiek nastąpi to ze z nim nie bende;( chodz nie chciałabym tego ;( to jak bende mieć nowego partnera niegdy juz sobie na to nie pozwole nigdy przenigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelinkaaaaaaaaaa
Wspolczuje Tobie i sobie. Wiem jak sie czujesz. Moj jakis czas temu mnie uderzyl ... ja mu to wybaczylam. A teraz u niego w domu jest awantura ojeciec jego uderzyl jego siostre i on z tego powodu do pracy nie pojechal bo nie pozwoli jej bic... Jest mi tak strasznie przykro ze mnie mogl uderzyc a siostre tak broni. Plakac mi sie chce bo ulokowalam uczucia w niewalasciwym facecie. Nie potrafie przestac kochac. Kocham go a zarazem nienawidze. Pozwolilysmy im na zbyt wiele i to sie bedzie ciagnac dopoki nie zmienimy tego. Albo musimy odejsc od nich albo wziac sprawe w swoje rece. Narazie sie nie odzywam do niego a on do mnie. Zobaczymy co bedzie dalej.Choc pewna jestem ze pierwszy sie nie odezwie. A ja musze powstrzymac sie aby do niego nie wyciagac pierwsza reki, niewie jak to zrobie ale musze. Tez nie mam kolezanek nie mam nikogo.Pozwolilam mu sie wyzywac traktowac jak smiecia. Pewnie wiele osob napisze ze dobrze nam tak jak sobie na to pozwolilysmy. Nasza sytuacja rozni sie tylko tym ze ja z nim mam dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaanianaianaianaia
to prawda nikt nierozumie co my czujemy póki sam na własnej skórze tego nie przeżyje,dawniej jak ja tak nie miałam dziwiłam sie takiej dziewczynie co mieszka u mnie na osiedlu ze ma takiego chlopaka co ją wyzywa szarpie zle traktuje a dalej z nim jest myślałam o niej nie powazna dziewczyna czemu go nie oleje.a teraz zrozumiałam ją bo go kochała teraz smam tak mam kocham ponad swoje zycie i jednoczesnie nienawidze za te wszytki krzywdy wolałabym zeby go na tym swiecie nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaanianaianaianaia
a i jeszcze jedno kiedy do niego do niego nie zadzwonie to ma telefon zajety a twierdzi ze z nikim nie gada ze to ja mam zepsuty telefon ze mi głubi zasieg i dlatego jak ja do niego dzwonie jest zajęte czy to mozliwe czy głupią zemnie robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelinkaaaaaaaaaa
Mozliwe ze specjalnie ustawil sobie twoj numer abys nie mogla sie do niego dodzwonic i wtedy jest sygnal zajetosci. A smsy dochodza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelinkaaaaaaaaaa
ciagle ma tak zajete? Moze faktycznie z kims gada albo ustawil twoj numer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaanianaianaianaia
nie zasze ale większośc czasu ma zjęte ale jak ma zjaete to pisze za sekunde sma co chciałam i tewierdzize przychodzi mu sms ze ja dzwoniłam i mówi ze to ja mam tel.zepsuty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaanianaianaianaia
juz sama niewiem może faktycznie coś mam nie tak z tel.albo mi robi wode z mózgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym telefonem: Może ma opcję blokady konkretnego numeru. Jesli dany numer dzwoni można ustawić, ze zajęte lub poza zasięgiem. No ew masz rzeczywiście popsuty aparat lub operator coś ci naknocił. Też raz miałam, ze dzwoniłam i odpowiadało mi, ze "nie ma takiego numeru" a numer był jak najbardziej aktualny. Po godzinie już było OK. Jak chcesz to zrób test: Kup kartę, włoż w ten telefon co używasz i zadzwoń. Jeśli się połączysz to znaczy, że zablokował. Oczywiście nie rozmawiaj z nim z tego nowego numeru by nie wyszło, ze jesteś desperatką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaanianaianaianaia
ok spróbuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelinkaaaaaaaaaa
Z jakego znaku zodiaku jestescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaanianaianaianaia
ja wodnik on baran

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelinkaaaaaaaaaa
zobacz ja jestem bliznieta a ponoc bliznieta i wodniki to sa najsilniejsze znaki. A oni nas tak zdominowali. Nic tylko i pogratulowac. Doszlam do wniosku ze trzeba dac im czasu na przemyslenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaanianaianaianaia
jak ja mu dam czas na przemyslenie to on juz mnie zostawi na amen i nie wróci tak przypuszczam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaanianaianaianaia
ewelinka masz takie uczucie bolące w sercu i niepokuj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaanianaianaianaia
niepokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelinkaaaaaaaaaa
Mam i to straszny ja placze dniami i nocami za co on nie tak traktuje. Obawiam sie ze w koncu zostawi mnie a ja sobie nie poradze bez niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelinkaaaaaaaaaa
wiem ze to jest w wiekszosci przywiazanie milosc tez lecz brakuje mi tych czulych slow co kiedys . Teraz juz tego nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelinkaaaaaaaaaa
Wiele razy mowil mi ze mozna kochac i jednoczesnie nie chciec byc z ta osoba. Dlatego boje sie ze naprawde to zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelinkaaaaaaaaaa
A ja nie wyobrazam sobie byc z innym i to samo przechodzic. Ja juz wiem ze chce byc z nim ale zeby sie zmienil , zeby byl w koncu taki jak na poczatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wez kartke papieru
podziel na pol,po jednej stronie wpisz plusy waszego zwiazku jak cie kocha ,szanuje ,jak spedzasz z nim czas,czy jest troskliwy ,opiekunczy itd,po drugiej wpisz minusy tj ubliza ,nie szanuje,wstydzi sie ciebie ,obraza,itd..zobacz czego masz wiecej i zastanow sie nad swoja postawa,przemysl czy warto poswiecac swoje zycie w imie chorej milosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelinkaaaaaaaaaa
Najgorszy jest fakt ze gdy odejdziey bedziemy same. Ani ona nie ma znajomych ani ja. A przeciez nie wyjdziemy na ulice i nie zapytamy: ej kolezanko nie mam znajmomych moze poznamy sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaanianaianaianaia
dokładnie ewelinka ja wszytko dla niego poświeciłam wszytkich znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny czy wy mieszkacie
na wyspie bezludnej ? nie ma ludzi ,ktorzy nie maja zadnych znajomych czy rodzin.POza tym wy nalezycie do gatunku takich osob ktore w zwiazku nie moga byc z partnerem i bez niego tez zyc nie moga!Wy nie potrzebujecie zadnych rad i tak postapiecie jak uwazacie ,bo kochacie pomimo! Nie wazne czy pije czy bije ,wazne ze jest.!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×