Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozczarowana sobą :((((

Mam obsesję na punkcie byłej żony mojego chłopaka,czy to normalne?

Polecane posty

Gość rozczarowana sobą :((((

Mam obsesję na punkcie byłej żony mojego chłopaka, nie rozumiem co mnie ona tak interesuje. Najchętniej wszystko bym o niej wiedziała, ale nie wiem nic. Wiem jak wygląda, widziałam ze dwa zdjęcia i kasetę ze ślubu. Z chłopakiem dobrze się dogadujemy, planujemy dziecko, wszystko u nas jest ok ale ja jestem bardzo jej ciekawa. On zostawił to za sobą, nie ma chęci do tego wracać, to przeszłość i mało go tamto obchodzi to dlaczego ja tak nie umiem? Uważam, że jest ładną kobietą, że ma bardzo ładną figurę, choć z tego co inni mówili z tą figurą wcale tak do końca nie jest, ja ją gloryfikuję, nie rozumiem dlaczego, wystawiam na piedestał przed samą sobą. Nie jestem w stanie powiedzieć czy czuję się gorsza czy lepsza, chyba to nawet o to nie chodzi bo się nie porównuję do niej tylko cokolwiek z nia jest ja widzę w tym tylko pozytywy. Jak tańczyła na weselu to uważałam, że pięknie tańczyła, podoba mi się jak się ubiera, rusza, jak mówi, jak się zachowuję. Nie wiem o co mi chodzi. Mój chłopak raczej przeciwnie, jest dosyć negatywnie do niej nastawiony, twierdzi, że przeżył z nią małe piekło a ja wszystko w niej widzę pozytywnie. Gdyby on nie umiał zapomnieć to by było bardziej do zrozumienia ale dlaczego ja mam obsesję na jej punkcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelaaa21
haha u nas hjest odwrotnie :) cisne jego bylej zonie ile wlezie a on jej vroni ;) ot ciesz sie dziewczyno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogrody świata
bo w jakiś sposób jesteś zazdrosna, bo ONA szła z nim do ołtarza, on z NIĄ sypiał, bo była mu najbliższą osobą... Tak myślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes zazdrosna
ze to ona byla przed toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem byłą żoną i myślę, że obecna dziewczyna mojego byłego męża mogłaby ten temat założyć :D Ja mam głęboko w d i jedno i drugie i dobrze mi z tym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana sobą :((((
O to, że z nią sypiał nie jestem zazdrosna, też z kimś sypiałam przed nim i mam do tego raczej zdrowe podejście, to, że była mu najbliższa też odpada bo wiem, że nigdy blisko nie byli. Może fakt, że ten ołtarz, zresztą nie wiem, bo to nie jest taka zazdrość, ja jej nie nienawidzę, nie życzę nic złego ani nic w tym stylu, ja właśnie mam baardzo pozytywne podejście do niej, wręcz wywyższam. Zupełnie siebie nie rozumiem o co mi chodzi. Gdybym była zazdrosna o jakieś tam rzeczy z ich przeszłości to byłabym zła na nią czy coś ale nie, wprost przeciwnie, jakbym mogła to bym się z nią zaprzyjaźniła ale wiem, że do tego nigdy nie dojdzie. Liczę, że kiedyś mi to przejdzie ale to trwa już 2 lata i się nie zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pora odejść, widać
nie jest to człowiek dla ciebie. Ty do pięt nie dorastasz tamtej kobiecie, moglabyś co najwyzej buty jej czyścić. Chwilowo robisz za lalkę do dmuchania. Ale czas lalki się skończy. Spadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana sobą :((((
Rozumiem, że cię boli, że się nam układa, pewnie jesteś też była żoną i masz żal do wszystkich. Nam jednak układa się dobrze i nie jestem gorsza. Poprostu ja wywyższam i nie rozumiem dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kostkarka do Lodu!!
Tez mam podobnie jak Ty i wydaje mnie sie ze robisz to specjalnie ja stawiasz na 1 miejscu bo oczekujesz od swojego partnera ze To jednak Ty jestes lepsza itd ladniejsza madrzejsza numer 1 oczekujesz ze caly czas bedzie Cie utwierdzal ze jednak Ty jestes number one

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana sobą :((((
Ale ja tak nie robie przed nim tylko sama przed sobą, jemu nie zdradzam tego, że tak myślę i mam taką obsesję bo chyba by się wkurzył, on chce zamknąć ten rozdział jego życia na zawsze a ja nie umiem. Ja sama przed sobą ją tak gloryfikuję, przed nim nie, przed nim normalnie się zachowuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kostkarka do Lodu!!
a on sie rozstal z nia dlaa Cibie czy juz byl po rozwodzie njak go poznalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukujęęęęęęęęęęęęęęęęęęęę
Między nimi było bardzo źle kiedy się pojawiłam, można powiedzieć, że byłam kropką nad i, aczkolwiek jak twierdzi nie podejmował tej decyzji tylko z mojego powodu, stwierdził, że był pewien, że nawet jeśli nam sie nie uda i nie będziemy razem to z nią być nie chce i nie umie. Więc tak pół na pół, może gdybysmy się nie spotkali to byłby z nią jeszcze ale prawdopodobnie po jakimś czasie i tak rozeszliby się, ja po prostu przyspieszyłam jego decyzję, chyba dodałam mu pewności siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana sobą :((((
sorry, niechcący weszłam po siostrze i napisałam a nie spojrzałam na pseudo to byłam ja oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z kurwiszonami kochankami
tak bywa mam nadzieję, że Wasze szczęście i wielka miłość też zakończą się ślubem, a gdy za jakiś czas Twój facio się znudzi i znajdzie kolejną głpią pindę, to Ty zapomnisz o jego eks, a staniesz na piedestale dla kolejnej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana sobą :((((
Słuchaj, nie układało im się, nam się układa. Spotkaliśmy się w niewłaściwym czasie, szkoda, że nie wcześniej ale nie zmienimy tego co nie znaczy, że on nie ma prawa do szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana sobą :((((
zreszta nie będę dywagować na ten temat bo nie o tym topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posłuchaj rozczarowana
jestes niczym, nie dorastasz do pięt żonie. Spadaj. Ty nigdy nie będziesz taka jak Ona. Nie musisz Jej wywyższać. Ona i tak jest o wiele lepsza od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana sobą :((((
No tak, widzę, że coniektórzy nie rozumieją co piszę, szkoda. Ja jej nie porownuję do siebie, ja nie uważam, że jest lepsza ode mnie, aczkolwiek kiedy ktoś "Cię" atakuje to chyba zwyczajnym odruchem jest kiedy człowiek zaczyna się bronić, w tej chwili czytając takie teksty ja zaczynam czuć się lepsza od niej więc twoje wypociny aby popsuć mi humor czy coś są na nic, wszystko idzie w odwrotnym kierunku. Pozostaje fakt czy mnie się to podoba, wcale nie potrzebuję czuć się lepsza od niej. Może jest mi troche przykro, że została sama. Niby jest młoda, może sobie życie ułożyć ale jak na razie to nie nastąpiło, nie wiem czy ma żal do facetów czy mój chłopak ma rację i z nią nie da się wytrzymać i dlatego nikogo nie ma. Nie mam pojęcia ale w sumie troche mi przykro. Może to wyrzuty sumienia, nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rozczarowanej
sie zastanawiam po co napisałas tego posta. zeby sie pochwlic czy wyzalić ze jestes nienormalna? odczep sie od niej i zostaw ją ws psokoju, pilnuj swojego chłopaczka, bo poszuka innej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj już jej spokój
i zajmij się swoim gachem, bo poszuka kolejnej pindy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To niech wyrzuci wszystkie pamiątki i zdjęcia po niej i Ci przejdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiziapończoszanka
ci wszyscy byli i byłe to chyba czkawkę mają od rana tyle tu tych tematów , letni wysyp :D już lepiej idzcie na jagody a tym byłym i eksom dajcie spokój bo jezdzicie po nich jak po burej kobyle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana sobą :((((
Po pierwsze nie jestem nienormalna, mam ludzkie objawy, szkoda mi kobiety mimo, że miała podobno wielki wkład w to, że nie są teraz razem więc niby dlaczego jestem nienormalna? Bo mam ludzkie uczucia? Po drugie nie poszuka sobie innej, jest nam ze sobą dobrze, bez obaw. Po trzecie on nie ma po niej nic, zupełnie, ja tylko na internecie znalazłam 2 zdjęcia a kasetę ze ślubu pożyczyła mi jego mama. Po czwarte ja po niej nie jadę wprost przeciwnie więc to chyba nie do mnie. Nie rozumiem was, nie można mieć ludzkich uczuć, ludzkich odruchów? Gdybym napisała, że to suka i życzę jej źle to byście jechali po mnie a jak piszę o niej w samych superlatywach to też jeździcie po mnie. Wniosek jest jeden, polacy to porąbani ludzie, gratulacje, zawsze wszystko według was jest źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty rozcazrowana
jak śmiesz pisać że TAKA JAK TY ma uczucia????????????? Byle zwierzę ma więcej uczuć niż ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana sobą :((((
A możesz mi wyjaśnić skąd domniemanie, że ja nie posiadam uczuć? Bardzo jest to dla mnie interesujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak to jest kurdee
czego wy chcecie od tej kobiety, przecież wyraźnie pisze, że nie ma nic do tej byłej, że jest jej żal, wolelibyście, żeby pluła na nią? autorko jesteś dobrym człowiekiem i nie słuchaj tych kretynek, pewnie porzucone byłe żony, które nie moga znieść, że komuś się powodzi, jak zwykle zawiść na forum kipie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do posłuchaj rozczarowana
"posłuchaj rozczarowana jestes niczym, nie dorastasz do pięt żonie. Spadaj. Ty nigdy nie będziesz taka jak Ona. Nie musisz Jej wywyższać. Ona i tak jest o wiele lepsza od ciebie." oj oj... odszedł mężuś? wcale mu się nie dziwię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno pojąć....
ale spróbujmy :) Rozczarowana, ty chyba zwyczajnie nie rozumiesz, czemu on odszedł od kogoś, kto się TOBIE podoba. Tak czasem bywa, odczuwamy sympatię do kogoś za wygląd, timbr głosu, piękny uśmiech ( tak właśnie lubimy aktorów ). W codziennym życiu ważny jest jednak charakter, osobowość itp. A jeszcze ważniejsze , czy dwa charaktery się wykluczają czy uzupełniają. Ta Twoja fascynacja może mieć złe skutki " Skoro ona mogła się z nim rozstać, to znaczy że z nim jest coś nie tak " Oby tak nie było. Nie wiem, czy to ma sens, co napisałam, pomyśl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana sobą :((((
do trudno pojąć właśnie przeczytałam sobie co napisałaś, musze się nad tym zastanowić, w sumie pierwsza, jedyna wypowiedź na temat, dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze jestes BI dlatego
tak sie nią zachwycasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×