Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość novax

Czy to koniec przyjaźni?...

Polecane posty

Gość romantix
Ze swojego doswiadczenia wiem, ze nie ma czegos takiego, jak przyjazn damsko-meska. Ewidentnie facet szukal okazji i "macal" grunt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
novax => Przyjaźń z kobietą jest możliwa pod warunkiem, że ona jest absolutnie aseksualna. Tak brzydkie kobiety są jednak nader rzadkie (tyle, że wtedy nasz paszczak się zakochuje). Najczęściej jednak to wygląda tak, że jakiś leszczu, co to nie może zaprosić laskę na kawę, zaczyna się łasić. Udaje kolegę, zagaduje, nosi tornister, pomaga przy projektach. A później znienacka przysysa się wargami, jak glonojad do szyby. Zapytany o co chodzi wije się jak piskorz i bajdurzy o działaniu pod wpływem chwili. W rzeczywistości rusza znienacka jak szarża brygady lekkiej kawalerii, kiedy uważa, że ofiara jest urobiona. Częsty motyw działania niepewnych siebie pajaców, co chcą odbić laskę facetowi, którego się boją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarah brightman
tak czytam ten i nasuwa mi się myśl ----> ŻAL MI WAS DZIEWCZYNY. Żal mi was dlatego, że nie potraficie zrozumieć, że przyjażń rodzi się pomiędzy ludźmi niezależnie od płci. Żal mi was dlatego, że nie potraficie odróżnić przyjaźni od pociągu fizycznego lub zakochania... Żal mi was dlatego, że zamykacie swoją przyjaźń tylko na jedną płeć albo na męża, bądź partnera... Do autorki: Miałaś pełne prawo zaprzyjaźnić się z mężczyzną ; ) Ja bym poczekała jak sprawy się potoczą. Myślę, że przydało by się chwilowe ochłodzenie relacji między wami, a później szczera rozmowa ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość novax
Coś w tym jest Kaliban co napisałeś, teraz uzmysłowiłam sobie że on tak naprawdę jest dosyć niepewny, ale nigdy go o tonie podejrzewałam. Wydawał sie taki wrażliwy, dobry człowiek. Ma w gruncie rzeczy dobra zonę, czego on chce? Tylko przespać się ze mną??? Ale sie zniechęciłam do facetow:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość novax
Hmmm, sama nie wiem, Bardzo go polubiłam, zżyłam się z nim a teraz takie coś. Czy jest sens rozmawiać o tym? A jak zachowałby się mężczyzna Twoim zdaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
novax => Uwodziłby cię otwarcie. Każdą kobietę da się uwieść. Czasem tylko nakład środków jest zbyt wielki w stosunku do zysków. :P Najwyżej dostałby natychmiastowego kosza i poszukałby łatwiejszej ofiary. Pewnie ex-prawiczek chce się odwdzięczyć żonce za brak cnoty. Bo żaden w miarę doświadczony facet takiej taktyki nie stosuje. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajjajajjajaaa
a co sadzisz o jego zonie?ona ciebie lubi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość novax
Kaliban - czyżbyś go znal??? Dostrzegam duże doświadczenie życiowe:-) jajjajajajja - jego zona nie przepada za mną chyba, chociaż jest miła kiedy się spotykamy. Właściwie mam z nią mały kontakt, moj mąż ma dużo większy z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
novax => Powiedzmy, że lubię obserwować ludzi. Takie moje hobby. Tak jak można rozpoznać geparda po cętkach, a skorpiona po ogonie, tak i niektóre typy ludzkie można rozpoznać od pierwszego wglądu w zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość novax
Czyli ja naiwnie wyglądam skoro mi sie taka historia przydarzyła...:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vjmgdcfs
A nie pomyślałaś idiotko, ze rozkochałaś go w sobie i on teraz cierpi? skad wiesz co teraz zrobi, moze się powiesi? Fajnie sie wtedy poczujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajjajajjajaaa
wiesz...ona sie obawia i ma czego. Dlaczego wchodzisz w zycie innej kobiety???Mialam podobna sytuacje, to maz znalazl sobie przyjaciuleczke, pozwalam na to ale z czasem ta przyjazn ich robila sie za bliska, tzn spotykania w tajemnicy, smsy, meile ukrywane przedemna, klamstwa i inne. maz sie zauroczyl i co??bylismy w niezlym kryzysie,,,malo sie nie rozstalismy. Przemysl to bo mimo ze nie czujesz tego to krzywdzisz niewinna osobe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gladiusss
Dajcie już spokój z tą przyjaźnią damsko-męską. Nie ma takiej szczerej przyjaźni. Zawsze któraś ze stron, prędzej czy później, się zaangażuje. I jak jest jednostronne uczucie, to najczęściej cierpią obie strony. Autorko, jesteś strasznie naiwna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość novax
Kaliban jako facet poradź co mam zrobić, rozmawiać z nim jeszcze? Mogłam to jakoś wcześniej zauważyć? Nie chciałam go skrzywdzić, ani żeby się zakochał, nie wiem czemu tak wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gladiusss
Novax, pozostaje ci urwać kontakt. Jak będziesz kontynuowała tą znajomość nadal, ten facet jeszcze bardziej będzie cierpiał. A tak poboli go serducho, nabierze on dystansu i mu przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
novax => Zakochał... Nie pochlebiaj sobie. Jakby się zakochał i miał jaja pożegnałby się z żoną, przerzucił Cię przez ramię i wywiózł do jakiejś głuszy gdzie domku z bali dębowych w świetle świec gwałciłby brutalnie przez trzy dni i trzy noce :P To w najlepszym wypadku facet-baba. Nie puści jednej gałęzi póki nie złapie innej. Nie podniecajcie się tak tymi cierpieniami. Wyolbrzymione to nieco. Jak to u kobiet. Utnij kontakty, znajdź sobie kogoś innego do pomocy w robocie, powiadom męża, niech on sobie z pajacem porozmawia. Chyba, że chcesz jednak mieć romans na boku. Wiesz, to jego pierwsza zdrada. Prawiczek w skurwysyństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość novax
To nie jest jego pierwsza zdrada, chociaż teraz ze mną to żadnej zdrady nie było. Ale kiedyś była inna kobieta, jego zona nic nie wie. Dlatego myślałam, ze traktuje mnie jak przyjaciołkę, takich rzeczy nie mowi się potencjalnej kochance.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
novax => Taaaaaaaaak była. A każdy facet mówi, że miał bab pięćdziesiąt z okładem. Doświadczony facet co najwyżej się wybiela. :P Tylko gawędziarze erotomani liczą na zadziałanie efektu społecznego dowodu słuszności. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość novax
Była kiedyś u nas pracy to wiem, ze istniała. Ale to już nie ważne.Że tez ja się zawsze muszę w cos wplątać... CZUJE SIĘ Z TYM FATALNIE:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowagalaretka
Wiem co czujesz...maiałam podobna sytuacje tyle ze nie jestem ani matką ani mezatką. Facet rzucił mnie dzien przed tym kiedy pozałowałam sie z innym chlopakiem...choc wiedziałam ze go bardzo kocham i ze i tak do neigo wroce. Po miesiacu wrociłam do byłego a z tym ktory mnie pocałował dalej utrzymuje kontakt wciaz czuje ze on chciałby ze mna byc ale sciska to w sobie. Jestesmy przuyjaciółmi...boje sie że znów dojdzie do takiej sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, że istniała nie oznacza, że cos między nimi było. Może podskakiwał do niej, jak do Ciebie. Jeden kolo też zawsze opowiadał, że nie był prawiczkiem bo spał z jedną laską w trakcie sylwestra. Problem w tym, że spać na jednym łóżku, a uprawiać seks to dwie różne sprawy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość novax
Ja nie dam rady być jego "przyjaciołką", czy po prostu utrzymywać znajomości.Czuję się oszukana. Wiecie co, nawet mężowi to jest mi zwyczajnie głupio o tym powiedzieć. Dopiero teraz widzę jaka naiwna byłam... A on napewno szczerych intencji nie miał, myślę ze gdyby cos czuł do mnie to by sie starał rozmawiać, a nie całował z zaskoczenia:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowagalaretka
Może uległ emocjom...to normalne juz nie robmy z facetów istot bez uczuc:P Ja akurat nie czułam miłosci do tego chlopaka a on mi opowiadał że czesto o mnei mysli i ze nawet kilka razy mu sie sniłam;) Nie wiem czy to prawda moze rzeczywiscie tak było wiem napewno ze gdy sie spotukamy by pogadac dalej patrzy na mnie z czuloscia i powtarza że sie fajnie przy mnie czuje i ze cieszy sie że moze ze mna porozamawiac:P Jestes matka i żona wiec na Twoim miejscu dałabym sobie z nim spokoj chociaż na jakis czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość novax
Nigdzie nie napisałam ze jestem matka, skąd ten pomysł?:-) Będę musiała mężowi powiedzieć, bo chyba nie dam rady wymyśleć czegos sensownego, dlaczego już sie nie spotykamy i dlaczego musze pracę zmienić...:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
novax => A to czemu masz zmieniać pracę? JAk dostanie wpierdol, a chociaż Twój ślubny mu palcem pogrozi ten lelak słowem już nie piśnie. W razie czego niech on sam zmienia robotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qasiqasin
Przeczytałem tylko pierwszy post. Tak to koniec przyjaźni.Teraz jest tylko pustka albo bagno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość novax
Wszyscy od razu zauważą że nasze relacje sie zmieniły. Nie wiem co on zrobi, ale pewnie będzie chciał kontaktu, rozmowy... Będzie mi ciężko wspołpracować z nim.Siedzi w pokoju obok... Widzisz Kaliban ja dosyć słaba jestem, w sensie delikatna, wszystkim sie przejmuję..nie umiem być twarda babą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchaj: ty jesteś w porządku możesz opowiedzieć wszystkim co i jak. Jak zaczną z gościa szydzić albo patrzeć spode łba (zależy od płci ;) ) to sam się zmyje. Nie musisz od razu sama plotkować. Ale szczerze odpowiedzieć na pytanie możesz. A gościa spławiaj suchymi komunikatami oznajmiającymi. I nie wsłuchuj się w tłumaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×