Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jakas jaka

zawsze jest pora by podjąć walke - zapraszam

Polecane posty

dobra widze ze kazdy tu bedzie teraz jezdził po mnie no trudno znajde sobie inny topik ale wideze ze to wy nie macie zielonego pojecia o diecie matki karmiącej , własnie to menu które jest podane jest dla matki dziecka pół rocznego które ma juz w pełni rozwiniety układ pokarmowy sprostuje jeszcze to menu zeby nie było ze rzucam słowa na wiatr Iśniadanie -musli jesli to tylko z prazonymi jabłkami bo kazdy surowy owoc to kolka -nabiał jest silnie alergizujacy wiec tez odpada a szczególnie u dziecka którego rodzice sa alergikami ( czyli np ja i moj maz) -gruszka odpada jabłko oki ale pieczone albo gotowane IIśniadanie -pomidor odapada bo surowy sok owocowy ok ale rozcięczony wodą np mineralną obiad zurek odpada bo to kwasne jest a dieta matki karmiacej nie moze byc mocno przyprawiona kurczak i ziemniaki oki sałatka odpada bo surowa kompot oki ale z jabłek podwieczorek odpada wszystko jogurt bo nabiał a banan jest owocem silnie uczulającym kolacja ryz i tunczyk oki kawa zbozowa ale bez mleka wiem doskonale co mi wolno jesc a co nie i własnie dla tego ze chce jak dla dziecka najlepiej to scisle stosuje sie wedłóg zaleceń pediatry i połoznej a oprócz tego biore witaminy specjalnie przeznaczone dla mam karmiących aby uzupełnic niedobory których nie ma w mojej diecie _M@gdalen@_ jest mi przykro ze powiedziałąs ze mysle tylko o sobie ( nie oceniaj ludzi jak nie wiesz) gdybym myslała o sobie nie meczyła bym sie i jadła wszystkie warzywa i owoce bo to własnie najbardziej lubie a własnie ze wzgledu na dziecko zrezygnowałam z takich rzeczy no cóz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze info dla tych które to tak bardzo martwią sie o moje maleństwo po pierwsze nie dam swojemu dziecku zrobic krzywdy i to dla niego chce jak najlepiej a nie dla siebie a po drugie dowodem na to ze moja dieta jest oki jest to ze moj syn prawidłowo przybiera na wadze ba nawet troszke wiecej niz przewiduja normy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bassia124
cześć, od dzisiaj też zaczynam o siebie dbać, na początek ograniczam niezdrowe jedzenie, no i może zacznę ćwiczyć i przestanę zajadać stres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobram troche mnie tu nie bylo, widze, ze wywołałam ostrą wymianę zdań- wyluzujcie- forum jest po to, zeby sobie pomoc a nie zaszkodzic- wtracajac swoje uwagi, tylko tyle mialam na celu, ale jak to wiadomo, nie kazdy umie przyjac krytyke na klate... mi bardzo pomoglo kazde krytyczne slowo, ktore uslyszałam zaczynając i jestem tym ludziom bardzo wdzięczna, że nie pozwolili mi robić krzywdy własnemu organizmowi- dokładnie jak mowicie- kazdy odchudza sie jak chce- albo ma sie na celu i dobra sylwetke i zdrowie, albo nie. mi nic do tego.. sorry ze chcialam pomoc i chyba jednak musze pozostac przy SFD, bo na kafeterii nawet podyskutowac nie mozna- wszyscy sie zaraz unosza jakąś chorą dumą, ktorej nie rozumiem Wolę porozmawiać z ludźmi rozsądnie podchodzącymi do tego wszystkiego- i UWAGA- nie mam zamiaru tu nikogo obrażać, więc nie wylatujcie mi z jakimiś dziwnymi fazami teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _M@gdalen@_
kaktusowata-sorry za krytyke,nie wtracam sie wiecej,nie jestem matka wiec wypowiadac sie juz nie bede,aha i ten komentarz o ortografii minute po moim wpisie nie jest moj co mogloby tak wygladac:o odchudzanie 2010-ja zalozylam konto na vitalii,czerpie mnostwo motywacji od dziewczyn,prowadzimy dyskusjie,wspieramy sie,naprawde az chce mi sie tam wchodzic i zdawac relacje z calego dnia,to forum ogranicza sie tylko do; hej dzis zjadlam 2 kromki chleba,pol czegos tam i pocwiczylam:o dziwne bo inne fora tak nie wygladaja ale poki co moge tu zerknac od czasu do czasu,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm...moje posty tak wyglądały, bo dawniej wchodziłam na fora typu pro ana, tam dziewczyny opisywały co jadły, ile ćwiczyły. Tylko wtedy było im mniej, tym lepiej :) Wydaje mi się, że się nie zgrałyśmy, bo nasze oczekiwania są zupełnie inne. Ja liczyłam na szybszy efekt, po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super topik
dolaczam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×