czy dla dziewczyny PÓJŚCIE SAMEJ NA WESELE ZNOWU TAKI DUŻY OBCIACH???

witam moja dziewczyna ma niedługo taką impreze - wesele i chce żebym z nią poszedł ale ja na przykład w ogole nie lubię wesel, zwłaszcza na wsi, wiadomo te głupie konkursy - w sumie poniżanie ludzi, a jak sobie wypiją to w ogóle zachowują się jak zwierzęta najchętniej bym nie poszedł ale nie chcę skrzywdzić dziewczyny, bo dla niej to zapewne byłby obciach? co mam zrobić????? naprawdę nie cierpię tych wesel, muzyczki i całej tej pseudozabawy

idz z nią, jestes jej chlopakiem, wiec nie mysl tylko o sobie ;/

poświęć się i idź. Nic ci się nie stanie. No chyba że chcesz żeby poszła z kolegą, bo sama na pewno nie pójdzie.

jak się jest z kimś to nie patrzy się tylko na siebie- co ty lubisz i czego ty nie cierpisz na ścięcie nie idziesz a skoro jej zależy ........

niech zaprosi kogoś kto bedzie chciał iść kolege czy coś. chyba że będziesz zazdrosny to wskakuj w garnitur i smaruj na wesele i udawaj że sie dobrze bawisz. zrobisz jej przyjemność chociaż. Nie to nie jest obciach ale poprostu bedzie jej przykro moim zdaniem :)

chlopie dobrze sie czujesz?? nie chcesz z nia isc bo nie lubisz???? znasz slowo kompromis??? nie kazdy lubi wszytsko ale skoro ejstes jej facetem to twoim obowiazkiem jest ja wspierac i towarzyszyc a nie puszczac dziewczyna sama...:-o dzieciaki:-o

Obciach może i nie, ale beznadziejnie jest samemu na weselu, człowiek nie wie co ze soba zrobic. Chcesz zeby jacys obcy faceci się nią zajmowali i ją obściskiwali? Czy ma może siedziec sama za stolem cala impreze? A w konkursach przeciez nie musisz brac udzialu, nie ma przymusu.

a czy nie mogę w zamian pójść z nią na jakiś koncert, do klubu czy coś, jakoś tego wynagrodzić, po co się pchać na to wesele, w sumie to tylko jej znajomi ale nie rodzina

i to nie chodzi o to ze pojscie samej to obciach. Jesli dziewczyna nie ma chlopaka i idzie sama to dla mnie jest to jak najbardziej ok, ale jezeli ma, a ten nie chce z nią isc to jest cos nie tak.

co jest ponizajacego w zabawach weselnych:-o jak juz tak ci sie one nie podobaja to zawsze mozesz w nich nie uczestniczyc albo wychodzić z sali w momencie zabawy

"ale beznadziejnie jest samemu na weselu, człowiek nie wie co ze soba zrobic. Chcesz zeby jacys obcy faceci się nią zajmowali i ją obściskiwali?" właśnie najbardziej mnie to wk..wia że ktoś będzie J Ą dotykał najlepiej w ogóle żeby nie szła

taki jednen??? czy tys ei dobrze czujesz?? buhahah a moze masz jakas fobie???? zamiast wesela koncert???:Dusmialam sie

Skąd wiesz, że pójdzie sama? :D

zaciśnij zęby i jedź z nią.banan na buzi przez całą impreze a zobaczysz jak sie odwdzięczy http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

dobrze ze ja nie mam takiego chlopaka jak ty ;/ jasne niech dziewczyna idzie sama na wesele, a ty jej pozniej wynagrodzisz pojsciem na impreze.. (oczywiscie pewnie na taka jaką ty lubisz) na pewno bedzie strasznie szczesliwa ;/

"na pewno bedzie strasznie szczesliwa ;/" a co takiego ją uszczęśliwi w tym weselu? naprawdę, co w tym takiego ciekawego?

Jeśli ją kochasz to mozesz się poświecić. Szczególnie że to nie jest jakieś mega poświęcenie.

a co takiego ją uszczęśliwi w tym weselu? naprawdę, co w tym takiego ciekawego? najwyraźniej to lubi i już czy zawsze musi być powód? dlaczego np lubi się kolor czerwony? albo zabawy weselne? albo pozycję "na pieska" ?

a nie pomyslales o tym ze ona moze lubi takie imprezy jak wesele w przeciwienstwie do ciebie ?? ale nawet nie o to chodzi. moze jej to szczescia nie doda, ale na pewno odejmie jesli bedzie musiala isc sama. Na tym polega ZWIĄZEK, ze dwoje ludzi na takie imprezy idą RAZEM. jestes egoistą

no kocham i pewnie pójdę ale nie rozumiem co wy takiego widzicie w tych weselach, bo dla mnie to żadna atrakcja

Ona pewnie chce się pochwalic przed koleżankami jakiego ma fajnego faceta. A jak nie pojdziesz to wyjdziesz w oczach jej znajomych jak jakis totalny gbur.

oj wiesz my nie rozumiemy co widzicie np w oglądaniu mundialu :P

"nie rozumiem co wy takiego widzicie w tych weselach, bo dla mnie to żadna atrakcja" A ja nie rozumiem co wy widzicie w piłce nożnej, dla mnie to żadna atrakcja. Ale jak by mnie chlopak poprosil zebym z nim poszla na mecz to bym poszla ;)

ike widze ze mialysmy podobne skojarzenie :P

i co, naprawdę lubicie te wesela?

ciesze sie ze chyba jednak pojdziesz, bo juz mi sie szkoda robilo twojej dziewczyny, mozesz byc pewien ze byloby jej baaardzo przykro gdybys nie poszedl ;)

no ba nowa kiecka znajomi atmosfera na luzie i można się wytańczyć

ja nie lubię, ale może ona idzie bo wypada po prostu, bo to jakaś jej bliska koleżanka, przyjaciółka, któej bardzo zależy żeby Twoja dziewczyna przyszła

ja lubie :) ale za glupimi zabawami tez nie przepadam (chociaz nie wszystkie są glupie), nie biore w nich udzialu.

idź, co Ci szkodzi, przeciez nie musicie brac udziału w konkursach:P ja tez nie lubie czegośtakiego i zawsze sie ulataniam na dwór:P potanczyc przeciez mozesz pojesc, wypic:) a jak nie to pozwol jej isc z jakims kolega-tylko ostrzegam zeby pozniej przypadkiem Cie na tego kolege nie zamienila