Mój facet dowiedział się ze bywałam na SYMPATI. pl

jestem z nim kilka lat i sie dowiededzial bo spotkalam sie z kims kto okazalo sie ze go zna. Juz teraz nie ma sie jak wytlumacyc z tej sytacji a jutro czeka mnie z nim rozmowa:-o

Wypij to piwo

chcialas napisac :P

Melly to bedzie koniec naszego zwiazku a teraz zaczynam go doceniac:-o spotkanie ktore mialo meisajce bylo czysto kolezesnkim spotkaniem ale jak to mu teraz wytlumaczyc?? nigdy bym nikogo nie zdradzila bo nie potrafie ale to w sumie po czesci jest jak zdrada

jutro juz pewnie bedzie to moj ex facet:-o glupia bylam ale patrzcie jaki pech, jestem w szoku:-(

typowa baba. ZAMIAST wyciagnac wnioski typu - nie powinnam robic czegos takiego bedac w zwiazku, jest wniosek - no co za pech, ze sie wydalo

wyciaglam tez wnioski ale jest juz za pozno na wszytsko

Zycze ci zeby z tobą zerwal..........bo chcialas sie dowartosciowac jego kosztem Zakompleksiona szmata..........nic wiecej Zrezsta i tak szybko sie pocieszysz.........bo nie masz zadnych zasad i wartosci w sobie a takie znajduja sobie kogos po paru dniach jestes dla mnie zalosna

tylko mu zrobiłam niewinnego lodzika ale nie zdradziłam mojego chłopaka

czy wy takie swiete jestescie??nigdy wam sie noga nie podwinela??:-o zaluje tego teraz i gdybym mogla cofnac czas to bym to zrobila ale sie nie da

z tym lodzikiem to podszyw

Nie jestem zwolennikiem kłamstw ale czasem prawdę można przedstawić w złagodzonej formie i to możesz zrobić, nie wiem na ile to się zda, to zależy od niego. Cóż jutro jest nieuniknione i cokolwiek stanie się będzie dokonane.

jak twój facet zerwie z tobą za taką pierdołę to jest chyba nienormalny :O z tego co opisujesz to do do zadnej zdrady nie doszło i zamiast się obwiniać daj mu login i hasło do tej beznadziejnej sympatii.. też bywałam na tym portalu i powiem że to największe gówno na jakie trafiłam

ile masz lat? ze se tam byłaś to nie koniec świata chyba ze masz 12 lat...

Żadnego lodzika, podszywie. Tylko się całowałam z tym znajomym mojego chłopaka. Ale nic więcej, nie potrafiłabym zdradzić. Miałam też kilka innych randek z serwisu SYMPATIA, mam nadzieję że chociaż o nich się nie dowie :(

melly w naszym zwiazku od pol roku nie dzialo sie najlepiej, olał mnie pare razy w ciezkich chwilach mnie nie wspierał i to wlasnie wtedy zarejestrowalam sie na sympatii ale bardziej niz kolejnego faceta szukalam kogos do pogadania. Bylam tam moze 2 tygodnie zarejestrowana no i rpzez ten czas sportkalam sie wlasnie z kims kto akurat zna mojego faceta:/ niby jak to teraz wytlumaczyc?? zdrady nie bylo i nigdy nie mialam zamiaru go zdradzić natomiast mialam kryzys i zaczelam watpic w nasz zwiazek

" czy wy takie swiete jestescie??nigdy wam sie noga nie podwinela??" Bezsensowna proba obrony samej siebie, zalosne. Napisalas tu zeby ci ludzie powiedzieli prawde, czy moze to co chcesz zeby ci powiedzieli?

"jak twój facet zerwie z tobą za taką pierdołę to jest chyba nienormalny" Więc nie miałabys absolutnie nic przeciwko, gdyby Twój facet podczas Waszego związku bywał na portalach randkowych, umawiał się z laskami, a Ty dowiedziałabyś się o tym przypadkiem? No ale on powiedziałby Ci "kotku, żadnej nie puknąłem, na serio", więc Ty byś radośnie go uścisnęła i powiedziała "nie ma sprawy, misiaczku, oczywiscie że Ci wierzę, zawsze byłeś taki szczery, nic nie ukrywałeś, więc teraz na pewno też mówisz prawdę, a teraz chodź do wyra"?

no ale jesli zwiazek trwa 6 lat, a autorka loguje sie na sympatie, to ja sie pytam w jakim celu? facet zrozumie to najpewniej dosc jednoznaczenie i chyba trudno sie dziwic... no nie wiem jakie masz wytlumaczenie na swoja obrone??

foczka nie koniec swiata?? hmmm nie sadze ze mi to odpusci i przypuszczam ze jutro bedzie koniec naszego zwiazku. wy byscie sie nie wkurzyly gdyby wasz facet tam przesiadywał??nie wierze:/

przestań się obwiniac autorko!! Twój facet też zawinił bo cię olewał!! NIE OBWINIAJ SIĘ !

Przepierdolilas.

ahaja nie ma wytlumaczenia na to co zrobilam i nie bede sie tlumaczyc. Zrozumiem jesli po tym mnie zostawi:-o nie bylismy 6 lat a 4

no cóż- jesteś oszustką, należy Ci się :D:D:D NIE SZKODA MI CIEBIE :*

"przestań się obwiniac autorko!! Twój facet też zawinił bo cię olewał!! NIE OBWINIAJ SIĘ ! " ooo.... jakie to wzruszające... :( biedna autorka.... taka sponiewierana przez swojego chłopaka... i tylko jakieś silne męskie ramię z sympatii pomogło jej znów uwierzyć że warto żyć... Ciekawe czy byś śpiewała tak samo, gdyby to pisał facet - że to nie jego wina, bo jego kobieta go zaniedbywała.

wojownik nie szukam tu pocieszenia ale zastanwiam sie czy w kazdym zwiazku jest zawsze z górki??raczej nie. Mi tez miala prawosie podwinac noga

jesli mu poweidzialas ze czujesz sie zaniedbana i nie zareagowal na to w zaden sposob to moze to byc jakas okolicznosc lagodząca...........

heh podczas "przerwy" w zwiazku tez zalozylam konto na sympati ale nie po to by kogos sobie znalesc na stale tylko po to by podniesc sobie samoocene i pogadac... tez nzajomy mojego faceta znalazl mnie tam i przekazal dalej :] nie musze pisac,ze oonto od razu skasowalam

swoja droga - gora z gora sie nie zejdzie, a czlowiek z czlowiek zawsze :O juz widze ten grymas bolu na twarzy mojego faceta kiedy by sie dowiedzial o czyms takim... na sama mysl slabo mi.... wspolczujemu ten twojemu facetowi, bardzo :( :O

berska i jak to sie skonczylo??mial do ciebie pretensje??