gdzie się podziały osy i pszczoły

Zauważyliście, że w tym roku prawie ich nie ma? Bardzo mnie to zastanawia, bo co roku zwracam na nie szczególną uwagę, ponieważ jestem uczulona na ich jad i każde użądlenie może się dla mnie skończyć śmiercią. Mam już zaplanowane odczulanie, ale wolę się szczepić po tak zwanym sezonie i właśnie nie wiem, czy on w ogóle w tym roku nastąpi.

u nas za to nad Żwirownią pełno jest szerszeni a teraz tak zimno ,że pewnie się pochowały ;)no osy i pszczoły

gdzie te dziewczynyyy gdzie tamten czaaas? gdzie sie podzialy naaaasze wspomnieeeniaa tamtych szalonych wspaniaaaalych lat bu bu bu bum bu bum bu bum bu bubuubuum

jest ich teraz trochę mniej też to zauważyłam. ja też jestem uczulona na ich jak, ale się odczulałam takim preparatem o nazwie venomenhal i teraz te żądlące paskudztwa nie powinny być dla mnie groźne. zamiast ich wypatrywać idź się odczulać, tylko sprawdź czy w tym ośrodku, gdzie będziesz się odczulać, szczepią. Moja znajoma odczulała się jakimś innym preparatem i dostała bardzo silnej reakcji alergicznej podczas odczulania, to była wina szczepionki, bo jak zwykle szpital chciał zaoszczędzić i kupił jakieś badziewie. Jak nie jesteś pewna to sprawdź, listę ośrodków można znaleźć na osa.org.pl