Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gxqhfsdwdtywfd

jak mnie to denerwuje...grrrrrr

Polecane posty

Gość taka zła baba
hehe a on nie wiedzial co go czeka? tez mógl nie zapładniać nie hajtać się. ale to zrobil i ma pewne zoobowiązania. ale przeciez to są w większości tak niedojrzałe emocjonalnie istoty, że przecież to baba się czepia! on tylko biedny zniknął na pare godzinek z domu, a ta się czepia. taa.... fajnie by było odwrócić role, on siedzi cały dzień w chacie sprząta, gotuje, pierze, z dzieciakami a potem jeszcze czeka na swoją małżonke bo ta przecież biedna pracuje cały dzień i musi wyjść do ludzi, w końcu to nic złego. tak przecież to Twoja wina, bo on biedny nie może wyjść, w końcu jesteśmy tak złe, niedobre, wredne i caaaały czas się ich czepiamy po prostu nie potraficie przyjąć pewnych zasad i w większości jesteście zwyklymi egoizmami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała_oo-Ale ona nie pracuje,i skończcie już z tymi kanapkami,bo to nawet dziecko umie i mi to zajmuje nie więcej jak 5 minut,chyba że robi się z niego kalekę życiowego,po za tym najlepsze jedzenie to kawał kiełbasy w jednej ręce a w drugiej bułka i sńiadanie jak sie patrzy.Już sie z wami kłucił nie będe bo mi się nie chce,mam tylko nadzieje że niektórzy młodzi faceci przymyśla sobie całe związki i małżeństwa z kobietą,szkoda mi żonatych facetów,ale cóż tak wybrali i teraz musza wypić te piwo co do kropli,a pic je będą do usranej śmierci na którą na pewno już czekają z wielka radością bo całkowicie zmarnowali sobie życie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka zła baba
egoistami :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepiej nie dzwon i go n9ie opieprzaj, bo i tak jak piszesz skutku to nie przynosi:) lepiej załatw go jego własną bronią! po prostu zrób tak samo:P jak wróci, powiedz że ty tylko na chwilkę, do...po....a w tym czasie skocz z koleżanką/ siostr, i tp do knajpy na drinka - odstresujesz sie i wróć po kilku godzinach! i tłumacz sie tak jak i on:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gxqhfsdwdtywfd
robie kanapki bo chce mu zrobic przyjemnosc, taki maly gest milosci. Znasz cos takiego??? Wy pracujecie, czasami wcale nieciezko, wracacie "styrani" z roboty, obiad pod nosek, potem porzykladowo piwko z kolegami, na wieczor jestescie w domu i zona musi byc usmiechnieta i sie nie czepiac. No i musi od rana do wieczora zajmowac sie domem zeby mezus mogl wrocic do czystego domu, zeby dzieci nie marudzily i mogl obejrzc tv, a jak juz zdarzy jej sie gdzies wyjsc to zaraz sms: kiedy wracasz??? zalosne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale musicie pamiętać głupie baby że praca u prywaciarza =stres,facet musi odreagować nie tyle co sama pracę a sam stres,sam ma takie zajęcie gdzie niby jest lekko ale mam dużo więcej stresu który muszę odreagować,wy nie macie stresu no chyba że oglądacie seriale brazylijskie i wasz serialowy przystojniak Antonio zostanie postrzelony to wtedy macie stres że jego miłość Hildegarda utraci swojego ukochanego,to jest wasz jedyny stres w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ty jedna....
samotnik nie mów do nas głupie baby bo mówisz zbyt ogólnie więc i to jest o twojej matce i prababci z domu bohatyrowicz. Sluchaj akurat należę do kobiet które tak jak autorka maja swoje obowiązki - pracuję, wychowuję dzieci i zajmuję się domem ale mój mąż mi w tym pomaga. robi to bo wie że dom i dzieci są jego a jeśli gdzieś wychodzi po pracy to albo taszczy nas ze sobą albo załatwia kogoś do opieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samotny- wyznaję taką zasadę- jeśli czegoś nie doświadczyłeś na własnej skórze, to się o tym nie wypowiadaj, bo najprawdopodobniej nie masz pojęcia o czym mowa. Człowieku jak to nie ma stresu w domu?! Dzieci i inne sprawy i czasem nie ma kiedy odetchnąć. To nie praca od do, z przerwą wyznaczoną. A poza tym nie opuszczasz miejsca pracy nawet na chwilę, to jak tu odpocząć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ty jedna....-Ale ja mojej prababci ,babci ani matki nie uznaje za mądre kobiety a wręcz przeciwnie,ale trzeba wam przyznać że macie szczęście w życiu,ale wiadomo że każdy głupi je ma,wy macie po prostu pantoflarzy którzy się was po prostu boją i dla świętego spokoju usługują wam,mnie nikt nie usługuje ani też ja nikomu nie muszę usługiwać,jestem samowystarczalny,nie potrzebuję od nikogo pomocy,wszelkie proszenie o pomoc jest dla człowieka po prostu poniżające i świadczy tylko o jego słabości i kalectwie życiowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała_oo-To bardzo proste,wychować tak dzieci żeby od początku same mogły sobie wszystko koło siebie zrobić,myśle że od czasu kiedy dziecko samo wstaje można już go przyuczać do normalnego funkcjonownia tak żeby nie robić z niego kaleki życiowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalectwem życiowym to jest nieumiejętność stworzenia prawidłowo funkcjonującego związku, opartego na wzajemnym szacunku i prawidłowych relacjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ty jedna....
samotnik pieprzysz jak potłuczony. Jaki samowystarczalny? Nie ma takich ludzi....to że sobie ugotujesz, posprzątasz, dogodzisz ręką uważasz za samowystarczalność? W tym momencie traktujesz siebie jak niższy gatunek który się rodzi do pracy a ginie po kilku godzinach. Tak się składa że człowiek potrzebuje drugiej osoby, miłości i wsparcia...no ale co może wiedzieć o tym pustelnik..tfu..samotnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różnie bywa z dziećmi. Uczyć trzeba zawsze, ale dziecko jest tylko dzieckiem. A wychowywać i dawać dobry przykład powinni oboje rodzice. Bo potem synek będzie niestety naśladował tatusia, któremu się wszystko należy i sam nic nie musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka zła baba
samotnik hahaha:) dobre :) w domu nie ma stresów:) a ja też pracuje i co? i też mam stresy a mimo tego mam być uśmięchnieta i miła bo inaczej jędza a on przychodzi wkurwiony z roboty i jeszcze na piwko z kolegami bo odreagować musi a myśle że w domu z dziecakami jeszcze gorzej (oczywiscie biorąc pod uwage że dzieci to blogoslawienstwo) pilnować, bawić, nakarmić, posprzątać, chyba że Twoje dziecko będzie w wieku 6 lat gotowało sobie zupki to gratuluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem samowystarczalny w 100%,jestem w stanie przeżyć bez naszej cywilizacji i bez rolnictwa,nie jestem zależny od naszego systemu.Swoich dzieci miał nie bedę bo nie czuje takiej potrzeby,uwierz mi ze dziecko w wieku 3 lat powinno już umieć sie samo ubrać i samo jeść,dużo rzeczy powinno już samo umieć,jak się je uczy to umie ale jak się wychowuje tak jak męża autorki to nawet w wieku 50 lat nie będzie umiał zrobić podstawowych czynności i będzie zależny od kogoś,w tym przypadku od żony,a wszelkie potrzeby miłośći zostały wymyślone przez naszą cywilizację,człowiek potrzebuje jedynie seksu,noc innego potrzebne mu nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ty jedna....
samotnik to po co tu teraz siedzisz na tej katerii? Czyżbyś zaspakajał jakąś ludzką potrzebę która nadeszła wraz z cywilizacją - sam przeczysz temu co mówisz. chłopie ocknij się bo cię okradną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedzę bo tak mi dobrze,mnie nikt nie będzie zrzędził,aż taki głupi nie jestem żeby brać sobie jakaś zrzędę do domu i dzięki temu mogę robić co mi sie podoba,ja nie porzebuję sprzątaczki i kucharki a tym samym zrzędzącej baby,to wy macie kłopot boi c chłopem źle ale bez chłopa to zginiecie,nie macie wyboru,musicie brać swoje słabości na plecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka zła baba
oni bez nas tez zginą;) hehe facet który próbuje mi wmówić że siedzenie na kafeterii robi mu dobrze:) masz swój świat;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samotnik-Chwała Ci za jedną rzecz: że nie zamierzasz mieć dzieci. Bo jeżeli to dziecko w wieku 3 lat nie umiałoby samo się sobą zająć to co byś mu zrobił? Dziecko to nie produkt fabryczny, jedne się rozwijają szybciej, inne nie. A nawet gdyby już to umiało(co nie oznacza, że 3-latek nie potrzebuje opieki-to nie dorosły), to do tych 3 lat ktoś jednak musi się nim zajmować prawda? A w kwestii tego jak to nie będziesz nikogo sobie brał i poniżał się związkiem. To myślę, że Cię kochany żadna nie chce i tyle, a Ty sobie do tego ideologię dorobiłeś. Jak dojrzejesz to zrozumiesz na czym polega bycie w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała_oo-Pomyłka,to ja żadnej nie chce,nie szukam kobiet bo nie czuje takiej potrzeby tak samo jak nie czuję potrzeby posiadania dzieci.A na twoje pytanie co bym mu zrobił to odpowiem ci że wychował bym go i nauczył bym go wszystkiego co dziecko powinno umieć,bez jednego krzyku czy nawet podniesonego głosu.Dzisiaj matki mówią do dzieci tak jak by te dzieci były debilami,pokazują jakieś miny i mówią jak do debila.Skoro tak wychowuja swoje dzieci to sie nie dziwie że później nie umieją sobie sami poradzić z prostymi czynnościami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samotnik-pięknie to się zawsze myśli o tym jakby się zrobiło i uwierz mi, każdy jest mądry wcześniej, jak to będzie dziecko wychowywał itd. A życie weryfikuje bardzo potem to co nam się wydawało i się okazuje co można. I jeżeli z góry zakładasz, co dziecko w danym wieku powinno umieć, to już na starcie jesteś przegrany. Bo po pierwsze każde dziecko to indywidualna istota, a po drugie to wcale nie tak łatwo czegokolwiek nauczyć. I może trwać bardzo długo, a wtedy już nie masz w głowie ideałów, tylko rzeczywistość. A uwierz mi dziecko potrafi nieźle wykończyć i trzeba naprawdę dużo siły, cierpliwości i samozaparcia do niego. A rodzic też człowiek i ma prawo popełniać błędy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I co zrobiłaś?
Jak wkońcu wrócił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cztery sery
zrobiłabym dokładnie tak samo jak on-wyszłabym na "chwilkę"......i wróciła po 2 godzinach, i tak do skutku....a niech dziad ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powaznie mówię
Tylko że wtedy on by sobie zadzwonił po dziwkę,po co byś mu wtedy była potrzebna?Przecież baba jest tylko do seksu potrzebna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×